Wali stęchłym chujem spod klawiatury, z nutką pracy KtórejNienawidzęAleKocham i domieszką esencji geeka, na tym portalu.
Chyba czas naprawdę, się stąd na dobre ulotnić :/
Tak wiem nikt nie będzie tęsknił ;*
Okazyjnie za 75 złota kupiłem sobie prezent pod choinkę, teraz jestem prawdziwym mężczyzną, mam siekierę i nie zawaham się nią rąbać :]
A czy Ty już kupiłeś sobie prezent?
@akerro: nie kojarzysz filmu przez ktory przez 5 kolejnych lat wszystkie psełdoepickie filmiki na jutubie mialy jeden zjebany podklad?
Uważam, że aborcja w krajach jak Polska, Czechy powinna być zawsze zabroniona, ale w UK, Francji, krajach skandynawskich może być legalna, nawet na życzenie 16-latki. W bogatszych krajach gdzie państwowa "pomoc" społeczna jest na wysokim poziomie i można przeżyć lata nie pracując tylko utrzymując się z zasiłków oznacza, że człowiek jest finansowo, więc i życiowo uzależniony od pomocy państwa. Jedną z głównych ról państwa jest utrzymanie się finansowo na powierzchni w porównaniu do państw sąsiedzkich, więc jeśli życie człowieka jest uzależnione od pomocy finansowej rządu, wtedy rządowi nie powinno zależeć na takich ludziach, jeśli kobieta nie chce być matką powinna mieć możliwość przerwania ciąży, bo oznacza to, że nie będzie chciała utrzymywać dziecka finansowo, nie będzie w stanie lub je porzuci, w każdym przypadku konieczna będzie pomoc rządu, więc jest to podwójnie niechciany obywatel. Za to odwrotna sytuacja w Polsce, zakładając że sytuacja finansowa społeczeństwa nie zmieni się w ciągu 20lat, niechciane, ale urodzone dziecko będzie musiało prędzej czy później iść do pracy, matka od państwa dostanie te 500zł miesięcznie i 150zł odprawki szkolnej co roku, więc i tak będzie musiała pracować żeby jeść. Dzieciak będzie musiał podjąć pracę, zakładamy tutaj, że nie zostanie idiotą, więc nie pójdzie siedzieć za kradzieże, a jeśli emigruje za zarobkami to i tak dobrze dla kraju, bo po co w kraju człowiek z taką gównianą przeszłością, wrytymi w umysł patologiami i kompleksami. Zapraszam @Volkh.
Uważam, że aborcja w krajach jak Polska, Czechy powinna być zawsze zabroniona, ale w UK, Francji, krajach skandynawskich może być legalna, nawet na życzenie 16-latki. W bogatszych krajach gdzie państwowa "pomoc" społeczna jest na wysokim poziomie i można przeżyć lata nie pracując tylko utrzymując się z zasiłków oznacza, że człowiek jest finansowo, więc i życiowo uzależniony od pomocy państwa. Jedną z głównych ról państwa jest utrzymanie się finansowo na powierzchni w porównaniu do państw sąsiedzkich, więc jeśli życie człowieka jest uzależnione od pomocy finansowej rządu, wtedy rządowi nie powinno zależeć na takich ludziach, jeśli kobieta nie chce być matką powinna mieć możliwość przerwania ciąży, bo oznacza to, że nie będzie chciała utrzymywać dziecka finansowo, nie będzie w stanie lub je porzuci, w każdym przypadku konieczna będzie pomoc rządu, więc jest to podwójnie niechciany obywatel. Za to odwrotna sytuacja w Polsce, zakładając że sytuacja finansowa społeczeństwa nie zmieni się w ciągu 20lat, niechciane, ale urodzone dziecko będzie musiało prędzej czy później iść do pracy, matka od państwa dostanie te 500zł miesięcznie i 150zł odprawki szkolnej co roku, więc i tak będzie musiała pracować żeby jeść. Dzieciak będzie musiał podjąć pracę, zakładamy tutaj, że nie zostanie idiotą, więc nie pójdzie siedzieć za kradzieże, a jeśli emigruje za zarobkami to i tak dobrze dla kraju, bo po co w kraju człowiek z taką gównianą przeszłością, wrytymi w umysł patologiami i kompleksami. Zapraszam @Volkh.
@akerro: dość ciekawie opisałeś problem i jego rozwiązanie w zależności od środowiska(spoleczenstwa) w którym on występuje. Żeby było zabawniej, patrząc z "dalekiej perspektywy" jest to dość dobrze uargumentowane i racjonalne...
Problem w tym, że jest to wątpliwe etycznie na poziomie jednostki. Jednak tak na prawdę prawdziwe rządzenie państwem powinno być kompletnie wyprane z tego (czego swoją drogą nie uświadczymy już)
Jak po wylogowaniu się guzikiem "wyloguj" ze Strimoida kliknę "rejestracja" to mnie loguje na wylogowane konto bez pytania o hasło. ;3
Może ja się nie znam. Może ten problem dotyczy tylko i wyłącznie mnie, ale serio jeżeli wtykasz w telewizor USB z filmem i napisami w tym samym folderze i ten telewizor ktoś nazwał Smart to może powinien odtworzyć napisy, albo chociaż zapytać czy to one. No ale może ja się nie znam. Może nazwa musi być taka sama. Może czytanie napisów z formatu .txt przerasta dziecko koreańskiego producenta i może .srt jest odpowiedniejsze.
Nie wiem. Ale jak ja przez półgodziny muszę się zastanawiać dlaczego napisy w telewizorze za kilka tysięcy nie działają to co mają powiedzieć przeciętni Janusze którzy kupili ten telewizor dla rozrywki, a nie w celach hobbystycznych żeby się trochę dowiedzieć o kodowaniach i formatach.
Samsung Smart Tv? Nie polecam.
@Deykun: @Zian: widze panowie mają klasyczne problemy ze smartami.... dlatego nie mam i nie będę posiadać telewizora jeszcze długo. a jak już się dorobię to wypierdolę w kosmos wszystkie te ulepszacze i systemy, żeby samemu zadbać o "bycie smart" a na pewno nie zapnę żadnego z nich do sieci, choćby izolowanej... nie chcialbym spywaru mieć w domu.
Kiedy wracasz do domu i okazuje się, że z załomu zelówki przy obcasie musisz wyczyścić zaschnięte psie odchody, to przypominasz sobie, czemu tak bardzo nie cierpisz właścicieli psów. Sam pies to tylko zwierzę, niezbyt bystre, więc winić go za to nie można, ale właściciel to już inteligentne bydlę, które wykazuje się choćby ogólną wiedzą na tematy społeczne i prawne, zwłaszcza że lokalne uchwały samorządowe są powywieszane na znakach przypominających, że sprzątanie po psie jest obowiązkiem właściciela/opiekuna. I masz ochotę wtedy chodzić za tymi frajerami, którzy wyprowadzają swoje ukochane pieski na spacer, a następnie, kiedy nie sprzątają pozostałości po swoim pupilu, chwycić ich za kark i wetknąć im twarz w to, o czym zapomnieli. Żeby jednak zobaczyli z bliska, bo może przeoczyli przypadkiem.
@zryty_beret: ja bym powiedział na odwrót. pies jest dość bystrym zwierzęciem, ale nienauczone - bo człowieki nieogarnięte, to sra gdzie popadnie. inna sprawa, że gdzie po trawie żeś chodził, ażeś wdepnął :P