Grzebie sobie w svelte i w sumie bardzo przyjemne, fajnie nie musieć się martwić o reactowe problemy. Jeszcze nie widzę tak dobrze gdzie jest gorzej. Widzę, że 5 wprowadziła jakąś nowszą składnie więc ja znam tylą tą nową. dx
Jjb przerobiłem przez ostatnie parę dni chyba z pięć różnych generatorów parserów. Każdy mnie czymś wkurwial. Jeden fajny, malutki, kompaktowy, ale ograniczony. Drugi spoko, ale jest tylko jako biblioteka js. Trzeci niby też wygodny, ale ma zjebane API.
W końcu natrafiłem na tree-sitter. Do tej pory widziałem te nazwę tylko w logach npm xd i zawsze myślałem że to jest paczka do optymalizacji dependecji, chyba mi się pojebało z tree shakerem xd
No i ogólnie spoko jest. Generuje parser w C i bindingi do każdego popularnego języka. Ale kurwa xd
Gramatykę definiuje się w javascripcie xd (reszta raczej używa jakiejś formy EBNF) i zeby sobie wygenerować parser to trzeba mieć node'a. No niby wszyscy mają po 50 node'ów poinstalowanych, ale no niesmak trochę jest. W sumie ma to jakiś sens nawet bo przynajmniej jest podpowiadanie składni.
Ale to nie wszystko xd jest opcja generowania podświetlenia składni. Ale wymaga to podefiniowania sobie dodatkowych skryptów w jakimś dialekcie lispa xd
Kobyła trochę to jest i zamiast jednego pliczku źródłowego to domyślna definicja parsera stanowi cały pierdolony projekt.
Ale w zasadzie to chyba najwygodniejsze rozwiązanie
Ja to akurat byłem biedakiem i zawsze miałem Sony Ericsson y jakieś Siemensy. Pierwsza nokia jaką miałem to 3410 po dziadku jak mi się rozjebał jakiś guwnofon, potem jeszcze miałem 5130 xpressnmusic co mi ja ukradli, 6220 albo 6230 już nie pamiętam ale akurat chyba najlepiej wspominam, miała bardzo wygodne klawisze, a potem jeszcze chujowa lumie 520 xd
@Deykun: w telefonie miały trochę więcej sensu, ale i tak, straszliwie taki zamknięty się wydawał (albo w sumie był, bo nikt nie chciał pisać na to apek xD) ten system
Ja to akurat byłem biedakiem i zawsze miałem Sony Ericsson y jakieś Siemensy. Pierwsza nokia jaką miałem to 3410 po dziadku jak mi się rozjebał jakiś guwnofon, potem jeszcze miałem 5130 xpressnmusic co mi ja ukradli, 6220 albo 6230 już nie pamiętam ale akurat chyba najlepiej wspominam, miała bardzo wygodne klawisze, a potem jeszcze chujowa lumie 520 xd
Fun fact 3410
Nokia jest bardzo popularnym rekwizytem w polskim rapie
Ona nie kocha ciebie, ona kocha swoją Nokię.
Ona kocha twoją Nokię, jak pyta czyj to numer
Kto? Gdzie? Chce wiedzieć wszystko jak UB-ek.
Co to za Magda, Gosia, Anna, Zosia, a znów
do niej jak dzwonią, to tylko geje z seminarium.
Zajebałeś znów dwie samary znajomych sztuk
Masz kasę już z portmonetek ich, cóż
I Nokię w różowe kwiatki, chuj
Masz na wódkę i na siatki
Wtajemniczenie wyższego stopnia
Dlatego konopia łączy ludzi jak Nokia
8 lat się cofnij, nie ma Nokii
Typ od konopi nawala, ty moknij
Jak w siódmej siedziałem pod blokiem, minus cztery stopnie
Pamiętam jak w ósmej, kupiłem sobie pierwszą Nokię
Fun fact 5:
Nokia 5510 (3310 z klawiaturą po bokach) ma praktycznie ten sam soft co 3310, ale ma jacka i może odpalać mp3. Nokia 3310 nie miała nawet dzwonków polifonicznych. 64MB pamięci dawało z 10 mp3.
Fun fact 6:
Hasło reklamowe Nokii 5510 to "Looks Weird, Sounds Great".
Fun fact 5:
Nokia 5510 (3310 z klawiaturą po bokach) ma praktycznie ten sam soft co 3310, ale ma jacka i może odpalać mp3. Nokia 3310 nie miała nawet dzwonków polifonicznych. 64MB pamięci dawało z 10 mp3.
Fun fact 6:
Hasło reklamowe Nokii 5510 to "Looks Weird, Sounds Great".
@Deykun: pamiętam jak w podstawówce się niektórzy wozili z Nokią ngage (taki sam format jak 5510, tylko że miała głośnik i mikrofon na brzegu, więc wyglądało to w chuj głupio jak rozmawiali przez telefon xd)
Fun fact 7:
Nokia 3310 odbiera smsy w 2G ale jest coś nie tak z potwierdzeniami, bo dostaje tego samego smsa po 10 razy przez cały dzień, a skrzynka się zatyka gdzieś przy 20 i nie ma skasuj wszystkie.
Fun fact 5110
https://i.imgur.com/0NbedyB.jpeg
Wyświetlacze z nadwyżek produkcji są bardzo popularne wśród domorosłych elektrodziarzy i są sprzedawane jako takie o moduły
Jprdl, pisze se ten parser do tego pseudo SVG, pomyślałem co się będę jebał z wymyślaniem koła na nowo w C, to jest drzewko, elementy ast dziedziczą po sobie, potrzebuję klas i odpada alokacja buforów I takie tam.
no to zasiadam do c++, bo mówią że teraz to zupełnie co innego, że da się tego używać nie to co trzy standardy temu.....<>()[]std:::::::&&c**onst~~`|€°€^¢^£§¥§• I pamiętaj oczywiście żeby usunąć destruktor w klasie wirtualnej, bo inaczej vtable się wypierdoli
A
Aaaaaaaa no ale słuchaj mordo, C++17 MA ITERATORY :0000 I NIE UZYWA SIE NEW I DELETE TYLKO SMART POINTEROW
nawet nie jestem do końca pewien czy ten zjebany rust nie jest lepszy
Kocham SVG, jeszcze żeby to miało lepszą składnię, lepsze rozdzielenie definicji obiektu od jego użycia i lepsze kaskadowanie atrybutów (teraz niektóre się propagują w dół drzewa, a niektóre nie, wkurwia mnie to), to byłoby ideolo.
@Deykun: zastanawiałem się nad tym czy nie robić tego na canvasie, ale uznałem, że nie mam siły ani czasu się użerać z tym API, a SVG w sumie można traktować normalnie jako komponenty reactowe i normalnie reagują na zmiany stanu, więc nie muszę jeszcze się osobno renderowaniem manualnym przejmować. Obawiałem się czy wydajnościowo będzie ok, ale to też w sumie przecież nie trzeba wyświetlać całego grida tylko to co widać, więc w sumie spox.
Ale teraz znowu zasiadłem do tego pomysłu na preprocesor SVG z poprawionymi rzeczami które wymieniłem. Mam wielkie plany, oprócz tłumaczenia na SVG to jeszcze osobna funkcja enderowania tego bezpośrednio + bindingi w wasm i do pajtona.
Za 20 lat wykupi mnie Google albo inna zbrodnicza organizacja i będę milionerem szybciej niż żółtak