@akerro: niezłe. Widziałem to jako sposób na prostego adblocka globalnego w androidzie :) Zamiast jakichś syfiastych softów działających jak proxy i cholera wie co robiących.
@Writer @szarak @gethiox @only_spam @borysses @zskk @osiwiony @wysuszony @Pherun @jebiemnieto @pierog macie linka: https://strimoid.pl
Pokaż ukrytą treśćcała reszta, która pominąłem z lenistwa i tak pewnie to przeczyta bez wołania.
@zskk: Twoje linki nam nie działały, bo prowadziły do strimsy, a tam nie byliśmy zalogowani. Parę pierdół, co prawda po stronie strimoida, ale nie powinny mnie interesować i mieć na mnie wpływu.
@Writer @szarak @gethiox @only_spam @borysses @zskk @osiwiony @wysuszony @Pherun @jebiemnieto @pierog macie linka: https://strimoid.pl
Pokaż ukrytą treśćcała reszta, która pominąłem z lenistwa i tak pewnie to przeczyta bez wołania.
@Writer @szarak @gethiox @only_spam @borysses @zskk @osiwiony @wysuszony @Pherun @jebiemnieto @pierog macie linka: https://strimoid.pl
Pokaż ukrytą treśćcała reszta, która pominąłem z lenistwa i tak pewnie to przeczyta bez wołania.
@occulkot: jak będziesz wiedział więcej - jakieś subiektywne odczucia po testach - to daj znać. Ciekaw jestem, czy to jest na tyle wygodne, by używać tego w czasie rzeczywistym, czy raczej jako wygodny dodatkowy interfejs do często używanych opcji.
@M-soft: widzę, że chwilowo nie działają żadne z tych map... mam nadzieję, że chwilowe, jak wróci to pewnie będzie można zobaczyć to i więcej tutaj:
http://www.openstreetmap.org/user/joost%20schouppe/diary/21826
Jako, że póki co trafiam cały czas w sceny tak charakterystyczne, że google łatwo znajduje, to dam podpowiedź słowną:
to jest film post-apo z pierwszej połowy lat '90. Żadnych chińczyków :)
Występuje w nim epizodycznie dwóch znanych muzyków, w tym jeden nawet przy dźwiękach swojej własnej, bardzo charakterystycznej piosenki, która w tytule ma coś związanego z grami hazardowymi :D
@zryty_beret: hahahhahahahha :D:D:D:D aleś doczytał... przecież reszta akapitu wyraźnie wyjaśniała o co chodzi :D
Dodałem Tobie powiązane na osłodę.
Jako, że póki co trafiam cały czas w sceny tak charakterystyczne, że google łatwo znajduje, to dam podpowiedź słowną:
to jest film post-apo z pierwszej połowy lat '90. Żadnych chińczyków :)
Występuje w nim epizodycznie dwóch znanych muzyków, w tym jeden nawet przy dźwiękach swojej własnej, bardzo charakterystycznej piosenki, która w tytule ma coś związanego z grami hazardowymi :D
@demen: jak lubisz horrory to na pewno. Ja nie przepadam, ale za klimat pierwszej połowy filmu i ogólną tematykę post-apo ma u mnie dużego plusa. Nie jest to dzieło wybitne, ale jak lubisz lekko schizowe klimaty to warto :)
Zobacz to: http://imgur.com/a/FDGBF
Edit: P.S.: @demen jest w sieci jedna wersja fullHD, podobno istnieje też blueray z tego. Mimo kilku kiczowych motywów, albo np. bardzo futurystycznej wizualizacji fraktali mandebrota (w 1990 może robiły wrażenie, ale dziś w lepszej jakości w każdym telefonie komórkowym) to całkiem fajnie wyglądający film z dziwnym klimatem :)