kiedyś nie wiedziałem po co ludziom gry, limity rodzicielskie
potem wszełxm na strm i poczytałem post kKb "a ja se pykam kompa w aoe2 i jest spoko"
@Aleks: niepecjalnie, z fuerteventury jest jakies 80km, wiec niemozliwe raczej. Ja nie widzialem w każdym razie.
Dzisiaj siedziałem w robocie do 18. Kurwa do 18, czaicie, to bardzo późno. I tak byłem jakieś 6 godzin w pracy (progres o dwie w stosunku do jakichś czterech w poniedziałek xD), no ale kurwa cały dzień już praktycznie za mną.
@sens: to było we wtorek? sam wy środę siedziałem dłużej ale też tak mam że przychodzę na dziesiątą wychodzę jak mi się już nudzi
nie poddawajmy się dyktaturze relatywistycznej względności najlepiej mi się żyje teraz jak wstaję koło ósmej i z domu wychodzę koło dziewiątej bez pośpiechu bez stresu
wstawanie wcześniej to mordęga i nie dam sobie wmówić że zrywanie się ze świtem przynosi korzyści bo tak nie jest tylko cały dzień zajebany
Jutro mam zrekrutować typka na praktyki i mam wymyślić mu jakieś zadanko xD O co można typa spytać, nwm. Coś pomiędzy "ile cykli procesora zajmuje instrukcja SAHF" a "napisz funkcję dodającą dwa inty".
@ajdajzler: no już mu wymyśliłem, że ma zaimplementować kolejkę w pythonie (sugerowanie, że to oderwane od rzeczywistości xd to realny problem z pracy, bo akurat ultraokrojona wersja pythona, której używamy w jednym projekcie nie miała żadnych kolejek ootb i trzeba było napisać) i ew. dopytam go co zrobić żeby była thread-safe
a takie na rozgrzewkę jeszcze mu dam, żeby zrobił funkcję RLE
@sens: Tak serio, to wlasnie na rozmowach powinny pojawiac sie zadania takie jakie bedzie robil, bez sensu pytac go o zbieranie gruszek, jak bedzie zbierał jabłka.