
wchodzę na wypok szukam co tam o strimoidzie
a tam link taki i moja morda: https://wykop.pl/link/6986233/dzialajace-wpisy

@spam_only: ja wiedziałem i się nie łudziłem tylko kibicowałem odwrotnie - obstawiając, że nasza reprezentacja przerżnie wszystkie mecze w grupie

znalazłem tylko zapis wiadomości od koleżanki z klasy o tych dzbankach i oto następująca treść była tego:
Heej przynies na jutro do szkolyy majonez ok?
okej
a to jak majonez, to tch dzbanków juz nie przynosić?
Dzbanki tez przynies
Sory dzbanki nie
robimy sałatkę

Dużo się dzieje. W środę wjechał we mnie gruz, znaczy BMW wjechało i mi bok zaorało. Kochane 1.9 TDI będzie miało szkodę całkowitą (bo kurła warte jest może 5k, pełnoletnie już hehe), ale jeszcze może da się naprawić na sztukę, byle jeździło, to mi posłuży jako taczka przy remoncie.
No bo właśnie, właśnie, w piątek podpisaliśmy umowę przedwstępną na zakup mieszkania. Przelałem kilkadziesiąt koła tytułem zadatku, a we wrześniu biorę urlop. Będzie to klasyczny urlop po polsku, czyli remont będę robić :D

Mam taka myśl, w sensie oprócz tej że sperma jest niebem a pochwa orgazmem, czy jakoś tak,..
Wziąłem na warsztata do przemyślenia lewacką tezę o białej supremacji.
Wyszło mi że każdy kto podaję ją jako przykład czegoś złego jest automatycznie rasistą i już objaśniam dlaczego.
Supremacja- definicja https://sjp.pwn.pl/slowniki/supremacja.html
Przykładowo weźmy jezioro, w nim sa różne gatunki ryb i innej flory oraz fauny. Sczytowym drapieżnikiem będzie szczupak, najliczniejszą rybą powiedzmy Płoć, najliczniejszym i o największej masie organicznej organizmem żywym Sinice/lub Glony. W zależności od założenia o jaką przewagę chodzi będzie to inny gatunek, rodzaj itp itd. ALE!
Zawsze jakiś będzie maił supremację nad resztą- bo stan idealnej równowagi jest niemożliwy.
Ergo1: zawsze istnieje supremacja w każdej dzierdzinie jakiegoś rodzaju, gatunku, czy typu.
Ergo2: Winienie czegoś za supremacje to przyznawanie niemożliwości jej niewystąpienia a więc pragnienie wystąpienia innej.
Ergo3: Jest to obarczanie winą kogoś/czegoś za to że jest i lub/żyje- bo po prostu mi się to nie podoba i bym wolał/walała/wolało inne.
Ergo4. To akt oburzenia i buntu pokroju: "dlaczego deszcz jest taki mokry, albo czy to morze musi tak falować?"
Reasumując postrzeganie i wypominanie białej supremacji- jest tak durne jak oburzenie na efekty pogodowe że występują.

@Logika: jak sie grzebnie w htmlu to tez flaga jest do wylapania.
#Flagle #847 (17.06.2024) 1/6
🟩🟩🟩
🟩🟩🟩
https://www.flagle.io