moj jeden cwiczeniowec ma konto na wykopie i pokazał swój avatar - napisałem już bota, który pobiera wszystkich plusujących z jakiegsos tam wpisu (wziąłem jakies najpopularniejsze wpisy do porownania, bo z całą pewnością mój ćwiczeniowiec to aktywny użytkownik, ma tryb nocny i ciągle jakieś żarciki wierdala), ktory ma duzo plusow i jest z dziedziny ktora on sie zajmuje xd a nastepnie nick po nicku pobieram awatar uzytkownika i porownuje go z tym co mam (udalo mi sie znalezc na szczescie awatar mojego cwiczeniowca w dobrej rozdzielczosci), ale nwm czy dobry algorytm do porownywanai stosuje, bo wzialem jakis randomowy i w sumie nwm czy przy roznych rozdzielczosciach bedzie gituwa, no nic, zobaczymy jutro jak mi sie wiecej requestow otworzy xD
@sens: wydaje mi sie ze to jest ze kazdy ma 500 requestow per day, ale jak wykorzysta to co godzine kolejne 250 chyba
Dzisiaj na śniadanko naleśniki że smażonym boczkiem i cukrem pudrem. Wiem, że to nie brzmi dobrze, ale polecam
Kozak rzecz. Najlepsza jaką czytałem od roku, albo więcej, w konwencji postapo, a jestem "dość" na bieżąco.
Polecam motzno.
https://www.krancowo-postapokaliptycznaopowiescinternetowa.com/
Coś w rodzaju połączenia Gantz Zero, Stalkera i Battle Royale, ale ze szczerą słowiańską twarzą ;-)
wy też tyle wprdalacie że będąc 5k na rękę człowiekiem nie stać was na koniec miesiąca na unikanie kłótni z rodzicielem o wynajem klitki?
@Pherun: @spam_only: mało tego, nie dość że 100% to jeszcze w ciągu najbliższych 150 lat, ale oczywiście o tym się nie mówi!
Ludzka ignorancja tragedi jest jak zawsze imponująca.
Jutro mam szczepienie
Na pneumokoki
Podobno jest korelele że łagodnie się covid przechodzi lub nawet minimalna odporność. Za darmo, więc idę xd
Właśnie mnie (no i w efekcie też moją dziewczynę) ojciec wyrzucił z domu xD Okazał się jebaną mendą. Długo by opowiadać. Fajnie, co? Mam dwa miesiące na ogarnięcie sobie mieszkania xD Sęk w tym, że sprawa spadkowa się jeszcze nie zakończyła i mój stary nawet nie jest właścicielem tego domu.
No ale chuj, trzeba sobie radzić. Już znaleźliśmy sobie klitkę w miarę tanią, jak się uda to super, bo to mieszkanie ma wiele plusów. Blisko pracy, można mieć kota, jest ładne i nowe i jakoś się tam urządzimy. Trochę słabo, że za każdym razem jak dostaję podwyżkę, to dostaję też kolejne zmartwienie w efekcie którego wcale jej nie odczuję, no ale i tak się cieszę, że po 27 latach męczarni i duszenia w sobie tego, co o nim myślę, nareszcie nie wytrzymałem. Jebać go i niech sobie nasra do ryja, poradzę sobie.