http://www.bananapi.com/index.php/component/content/article?layout=edit&id=59
Czegóż to jeszcze nie wymyślą? :D
@spam_only: ej ale akurat to jest zarąbiste, podpiąć pod to dysk SSD i masz mega centrum multimedialne z torrentboxem i NAS.
Play chce abym po raz trzeci udał się do ich salonu celem odbioru duplikatu karty... Jaja sobie robią :D
Dostałem jakiś nowy kod PUK, którego złożoność nie odbiega zbytnio od haseł typu admin1 - i twierdzą, że ten jest już ponoć prawidłowy :F
@shish: pozostaje tylko sprawdzić... ogłoś na gumtree, że wchodzisz w ten biznes i rozkręcimy podobną aferę ;P :>:>
@shish: schowałbym się do szafy widząc takie groźby... kurde, zapomniałem, że ją wywaliłem niedawno :/
Babcia jest w szpitalu, na kardiologii - ma problemy ze skokami ciśnienia.
Na oddziale teraz wszyscy chorują na grypę, oddział zamknęli. Oczywiście nie będą ich na to leczyć, bo to nie jest oddział od tego.
Polaku lecz się sam, nawet w szpitalu.
W końcu złożyłem porządną sieć.
Orange pi + dysk sata + 1gbit i leci 50MB (tyle dysk wyciąga) :)
@Zian: Router, złapałem na allegro używkę za kilka złotych jakiś czas temu. Obudowę mam, ale tylko do orange pi. Nad połączeniem tego będę musiał pomyśleć ;)
@akerro: Wygodniej mi najpierw pobrać i potem coś obejrzeć, bo net jaki mam na takie szaleństwa mi nie pozwala ;) Zresztą, nie oglądam seriali, czasem jakiś film wrzucę :P
@szarak: rejestracja działała tylko nie dało się aktywować utworzonego konta :f
ale aktywowałem już wszystkie ostatnio założone konta i poinformowałem o tym ich właścicieli
@duxet: czyli nie działała... :>:>
Powiedz mi, jaka różnica dla nowego użytkownika co się spieprzyło przy rejestracji, skoro wszystkie kroki są krytyczne i niezbędne do założenia konta? :)
Wg. tego changeloga wygląda na to, że OpenBSD będzie można spokojnie zainstalować na desktopie. I wszystko będzie śmigało, nawet USB 3.0
Przy okazji, parę dni temu NetBSD wyszło na raspberry pi i ma wsparcie dla akceleracji GPU (czego windows arm nie ma w pełni).
@akerro: bo bsd bardzo ładnie dogania świat linuxów. stery do wiekszosci sprzętu mają góra pół roku opozniony release cycle, co jest niezłym wynikiem
Książki przeczytane w 2015 r:
7.Jeźdźcy smoków z Pern (trylogia), Anne McCaffrey - typowe fantasy, ludzie na smokach walczą w obronie swojej planety z zagrożeniem z kosmosu. Smoki w tytule - zapowiadało się dobrze, bo lubię te wielkie gady. Ale książkę napisała kobieta i tu mógł być problem. Czasem jest tak, że jak coś napisała baba, to mi to nie chce podejść, nie pasuje i koniec (tak było ze słynną powieścią "Mgły Avalonu" Marion Zimmer Bradley, rzuciłam tą książkę po dwudziestu paru stronach i chyba do niej nie wrócę). Tu na szczęście nie było tak źle. Większość wątków prowadzona jest ciekawie, mogłoby jednak być mniej przewidywalnie. Pojawiają się tam równiez elementy rodem z sf - to akurat chyba najmocniejsze punkty książki. Postaci - tu też mogłoby być lepiej, bohaterowie są trochę za bardzo szablonowi, czarni lub biali. Kiedy autorkę naszła chęć na zmianę charakteru postaci, robi to w dziwny sposób: w pierwszym tomie wydajesz się być spoko dziewczyną, damy ci więc trochę władzy i ważną misję, a w drugim zrobimy z ciebie puszczalską idiotkę, która wszystko schrzani. I żeby czytelnikowi nie było tak łatwo to wcale nie wyjaśnimy dokładnie, dlaczego tak się stało. Zdziwiło mnie trochę, że autorka bardzo skrótowo potraktowała wątki miłosne. Nie lubię romansideł, ale tu aż prosiło się o delikatne rozwinięcie tematu. Trzeci tom był pod tym względem najlepszy, dostajemy nowego głównego bohatera, który jest "jakiś". Jego motywacja jest wyjaśniona i można się z nim identyfikować. Są tam tez dwa romansiki na boku, wreszcie opisane porządnie, nie za długo, ale też nie za krótko. Ogólnie: da sie to czytać, chociaż czytywałam lepsze fantasy. Cały cykl ma kilkanaście tomów powieści i opowiadań, ale ja na razie poprzestanę na oryginalnej trylogii. Chociaż może wrócę jeszcze do dwóch tomów opisujących początki ludzi na Permie. Ludzi, którzy przylecieli tam z Ziemi...
Widziałem kiedyś żartobliwy, niby popularnonaukowy filmik w internecie - chyba o teorii kwantowej, czy może kocie Schroedingera. I był mocno stylizowany na "Zagubioną autostradę" Lyncha, był motyw z telefonem i tym, że creepy guy mówi, że jest jednocześnie na przyjęciu i w domu.
Kojarzy może ktoś? Jakiś link?
@Kuraito: Lepiej dodawać zwyczajne zakładki w przeglądarce. Nie ufam temu zapisywaniu przez kliknięcie gwiazdki na Strimoidzie.
Kozacko brzmią wzajemne wrzuty Vegety i Goku, po hiszpańsku! Co ja bym dał żeby móc się cofnąć do czasu jak się to na kineskopie oglądało i to jeszcze u kogoś kto miał satelite. Gimby nie zrozumieją. A potem na boisko w gałe i jak była jakaś dziewczyna, to była Alex, a reszta strażnicy i bandyci, a kto wygrał to był Kornelem Strażnikiem Teksasu i go obecna Alex 'lubiła'!
Ktoś tak miał?
@Runcheinigal: Jeśli dobrze pamiętam, to po francusku z lektorem. Wydaje mi się, że do dzisiaj pamiętam kawałek piosenki z openingu.
Nie można się zarejestrować, maile nie przychodzą.
Pokaż ukrytą treśćtaki dostałem cynk od potencjalnego nowego usera...
@szarak: Temat wałkowany już wiele razy. Zamykam wątek. Na przyszłość używaj wyszukiwarki. Bana nie dostaniesz, jako żeś nowy to na zachętę tylko ostrzeżenie.
Pokaż ukrytą treść https://strimoid.pl/e/z9PJUL Pokaż ukrytą treść https://strimoid.pl/e/pg1EiL Pokaż ukrytą treść https://strimoid.pl/e/4bBqT2#tQP7eMfH
Firefoxa na Linux można uruchomić wybierając którą skórkę GTK ma używać:
GTGTK2_RC_FILES=/usr/share/themes/oxygen-gtk/gtk-2.0/oxygenrc firefox
Dziś zauważyłem, że na androidzie lollipop jak odtwarzam film osadzony na stronie www to spotify w tle się lekko przycisza, ale nie wyłącza... ciekawe.
Po roocie, wgraniu nowego na Samsung XCover2- a nawet znalazłem, wraca mi ten sam fejk, z klawiszem funkcyjnym latarki.
Zrobiłem backup i jak zawsze działa, ale znowu jak zwykle przez pierwszy miesiąc, tydzień- ta sama akcja zawsze, a klawisz w pełni sprawny.
Ten fejk mi wyskakuje zawsze. Podejrzewam że w momencie jak dodaję widzety na boczne ekrany, albo jak mi zwiesza przez przypadkowe włączenie i wejście w wyszukiwanie głosowe. To po tym zawsze się to dzieje.
Ni chuja nie mogę rozgryźć WTF? Ktoś tak miał?
Maj inglisz is tu simpul, żeby to wyszukać w angielskojęzycznych forach ;_
Jeżeli Ponury Żniwiarz, wypije jeszcze z kimś piwo, to na pewno z Terrym Pratchettem.
Jego twórczość w inspirującej i genialnej fantazji, proste przedstawianie zawiłych głębokich idei i przemyśleń, nieoceniona pomoc poprzez przyjemność czytania jego książek w kształtowaniu własnych poglądów milionom ludzi i radość z tego i dzięki temu czerpana. Nie zostaną zapomniane i będą żyć dalej.
@Runcheinigal: Zgodnie z odpowiedzią uzyskaną przez Play24 udałem się do salonu, aby z niego zgodnie z kolejnym poleceniem zadzwonić samemu na infolinię. Efekt jest taki, że i tak nic nie załatwiłem :F
@duxet: To faktycznie nic nie z dupy.
[Edit] Znaczy głowy miałem napisać, z głowy ;>
Przybliż temat, jak Ci się chce, bo sam się ostatnio zastanawiam nad przejściem do Playa, z Orendza, bo mają wreszcie mi odpowiadającą opcję.
@shish: O_O Nie, noż kurna! Nie! Kto teraz pociągnie dalej Świat Dysku? Baxter? Jacyś nowi piszący pod sztance?
Autentycznie mi żal. Świat stracił kolejnego wspaniałego pisarza. Lubię go bardzo, właśnie czytam dwie z 8 jego książek których do tej pory nie czytałem.
Mimo że jestem konserwatywny dosyć i jego poglądy mi nie do końca odpowiadały, to naprawdę świetnie pisał.
Szkoda chłopa naprawdę, mógł jeszcze pożyć sporo, szkoda że choroba go tak dojechała.
Znając jego poglądy i podejście, to nie zdziwię się że się pewnie sam wykasował, bo nie chciał się męczyć.
Szkoda. Naprawdę cholernie szkoda.
"Wybudowałem pomnik trwalszy niż ze spiżu
strzelający nad ogrom królewskich piramid
nie naruszą go deszcze gryzące nie zburzy
oszalały Akwilon oszczędzi go nawet
łańcuch lat niezliczonych i mijanie wieków
Nie wszystek umrę wiem że uniknie pogrzebu
cząstka nie byle jaka i rosnący w sławę"
List priorytetowy wysłany w poniedziałek pocztą polską przyszedł dzisiaj. Nie byłoby w tym nic szczególnie dziwnego, ale odległość pomiędzy up nadawcy, a odbiorcy to całe 2 km :>
@Analfabeta: Mnie ostatnio pozytywnie zaskakują Paczkomaty. Z drugiego końca Polski dostaję paczki w mniej niż 20h.
@wysuszony: Jak coś zamawiam to też zawsze w miarę możliwości Paczkomatami. Pocztą akurat też zawsze szybko mi przychodziło, tyle że potem muszę stać godzinę na poczcie żeby odebrać.