Daily Duotrigordle #34
Guesses: X/37
🟥🟥 🟥🟥 🟥🟥 2️⃣9️⃣
1️⃣8️⃣ 1️⃣3️⃣ 0️⃣9️⃣ 1️⃣7️⃣
3️⃣7️⃣ 3️⃣5️⃣ 1️⃣9️⃣ 2️⃣0️⃣
1️⃣2️⃣ 🟥🟥 🟥🟥 3️⃣4️⃣
3️⃣0️⃣ 2️⃣4️⃣ 2️⃣1️⃣ 🟥🟥
3️⃣2️⃣ 3️⃣1️⃣ 2️⃣3️⃣ 1️⃣0️⃣
1️⃣4️⃣ 2️⃣2️⃣ 1️⃣6️⃣ 2️⃣8️⃣
0️⃣5️⃣ 2️⃣7️⃣ 3️⃣3️⃣ 0️⃣7️⃣
https://duotrigordle.com/
26 z 32
@kakabix:
W ogóle już doszedłem, że jest 37 prób na 32 plansze więc przy 5 już trzeba tylko hasła trafiać.
Daily Duotrigordle #36
Guesses: 36/37
3️⃣6️⃣ 2️⃣2️⃣ 0️⃣8️⃣ 2️⃣1️⃣
2️⃣5️⃣ 0️⃣5️⃣ 2️⃣0️⃣ 2️⃣6️⃣
1️⃣8️⃣ 0️⃣6️⃣ 0️⃣7️⃣ 1️⃣7️⃣
0️⃣4️⃣ 1️⃣9️⃣ 2️⃣3️⃣ 1️⃣6️⃣
2️⃣4️⃣ 1️⃣5️⃣ 2️⃣7️⃣ 2️⃣8️⃣
2️⃣9️⃣ 1️⃣1️⃣ 1️⃣0️⃣ 3️⃣0️⃣
3️⃣5️⃣ 3️⃣1️⃣ 1️⃣2️⃣ 1️⃣3️⃣
3️⃣3️⃣ 3️⃣2️⃣ 3️⃣4️⃣ 1️⃣4️⃣
https://duotrigordle.com/
może będziemy płacić za dobre treści na strimoidzie? Ja bym mógł ze 20 zł / miesiąc abonamentu płacić
Nie znoszę brytolskiego akcentu (nie licząc szkockich, szkockie są super), a niestety sporo ciekawych kanałów na YT się pojawiło z UK.
zapraszanie znajomych (irl lub z sieci) na strims: straszny smrod czy dobre dzialanie na pozytek spolecznosic? kusi mnie rozne osoby tu pozapraszac, ale troche sie cykam
Daily Duotrigordle #34
Guesses: X/37
🟥🟥 🟥🟥 🟥🟥 2️⃣9️⃣
1️⃣8️⃣ 1️⃣3️⃣ 0️⃣9️⃣ 1️⃣7️⃣
3️⃣7️⃣ 3️⃣5️⃣ 1️⃣9️⃣ 2️⃣0️⃣
1️⃣2️⃣ 🟥🟥 🟥🟥 3️⃣4️⃣
3️⃣0️⃣ 2️⃣4️⃣ 2️⃣1️⃣ 🟥🟥
3️⃣2️⃣ 3️⃣1️⃣ 2️⃣3️⃣ 1️⃣0️⃣
1️⃣4️⃣ 2️⃣2️⃣ 1️⃣6️⃣ 2️⃣8️⃣
0️⃣5️⃣ 2️⃣7️⃣ 3️⃣3️⃣ 0️⃣7️⃣
https://duotrigordle.com/
26 z 32
Przemyślenia z wieczora: jakieś 20 lat minęło moich hecy z internetami, niestety internet stał siedliskiem mainstreamu i walki propagandowej (uwidoczniło to teraz ekstremalnie wojna rusko-ukraińska), komentarze treści dot. wojny (+/-) i ogólnego podziału wschód/zachód to jedno wielkie siedlisko propagandystów (polecam przejrzeć komcie tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=91b4BPN5-pQ ). Brakuje mi starego internetu zalanego słabymi, niefiltrowanymi ale kreatywnymi treściami, normalnych kłótni i flamewarów, circlejerków, ale takich od serca bez politykowania. Niestety, to już nie wróci. Także czas się wylogować z internetów, zamknąć na zabitej dechami wsi i żyć offline.
Szczerze mówiąc (s/mówiąc/pisząc/g) to został mi tylko strm z treści które potrafię przetrawić, nie jestem już w stanie czytać bredni i debilizmów na wykopach i innych youtubowych ściekach. 15 lat temu sądziłem że upowszechnienie internetu pozwoli na jego rozwój pod względem ciekawych treści, niestety ale +/- 5 lat temu zaczął się jego upadek i wg mnie upadł w ciągu ostatniego miesiąca.
Także podsumowując, mainstream i bylejakość przytłaczającej większości kolejny raz wygrała nad indywidualizmem i nonkonformizmem.
@spam_only:
Ja bardzo lubię algorytm tiktoczka, bo losuje z zupełnie innego świata tematy, ale strimoidzianie się niezjano i nielubują.
Ludzie z zawalonymi regałami książek w epoce e-booków są nieekologiczni. Pół mieszkania obciążone papierem, 2/4 tego papieru nigdy nie przeczytane do końca, tylko 1% mieszkania przeczytany więcej niż dwa raz. Szkoda drzew. I nosi to taki bęcwał te regały jak order na piersi, i jeszcze z dumą mówi, że pół tony makulatury która u niego butwieje na półkach musi jakoś spakować do nowego mieszkania, bo on jest "hehe czytelnikiem" rozumiesz, pretensjonalnym dzbanem jest, złym człowiekiem.
Przemyślenia z wieczora: jakieś 20 lat minęło moich hecy z internetami, niestety internet stał siedliskiem mainstreamu i walki propagandowej (uwidoczniło to teraz ekstremalnie wojna rusko-ukraińska), komentarze treści dot. wojny (+/-) i ogólnego podziału wschód/zachód to jedno wielkie siedlisko propagandystów (polecam przejrzeć komcie tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=91b4BPN5-pQ ). Brakuje mi starego internetu zalanego słabymi, niefiltrowanymi ale kreatywnymi treściami, normalnych kłótni i flamewarów, circlejerków, ale takich od serca bez politykowania. Niestety, to już nie wróci. Także czas się wylogować z internetów, zamknąć na zabitej dechami wsi i żyć offline.
Szczerze mówiąc (s/mówiąc/pisząc/g) to został mi tylko strm z treści które potrafię przetrawić, nie jestem już w stanie czytać bredni i debilizmów na wykopach i innych youtubowych ściekach. 15 lat temu sądziłem że upowszechnienie internetu pozwoli na jego rozwój pod względem ciekawych treści, niestety ale +/- 5 lat temu zaczął się jego upadek i wg mnie upadł w ciągu ostatniego miesiąca.
Także podsumowując, mainstream i bylejakość przytłaczającej większości kolejny raz wygrała nad indywidualizmem i nonkonformizmem.
TIL składnia destrukturyzacji obiektów w JS jest na opak z dupy
const foo = { fields: ['a', 'b', 'c'] };
const { fields: bar } = foo;
Oczekiwałbym, że będzie bar: fields
, skoro tak się deklaruje obiekty.
Oczekiwałbym, że będzie bar: fields, skoro tak się deklaruje obiekty.
Dla mnie wszystko w porządku kwestia konwencji.
Ja już jestem nauczony i wolę to, imho dla mnie to zawsze było ok, bo to implikuje lewą i prawą stronę równania.const ob = { a: { b: { c: 21, d: 37 }}};
const { a: { b: { c: propWith21, d: propWith37 }}} = ob;
Niż to:const { a: { b: { propWith21: c , propWith37: d }}} = ob;
Bo pierwsze czytam i najpierw zaglądam do wartości której szukam, a potem dopiero opcjonalnie zmieniam jej nazwę.
Z takich kolejności to słusznie ludzie plują na .reduce()
, bo to jest głupie, że w:[1, 2, 3].reduce(
(stack, item) => stack + item
, 100);
Czytasz to od pierwszej linii [1, 2, 3].reduce(
, potem skok do ostatniej po 100
które jest initial data i dopiero wtedy zaglądasz do ciała funkcji, to technicznie nic nie daje podczas analizy kodu, a raczej właśnie tworzy niepotrzebnie więcej gimnastyki po kodzie. A im więcej linii w callbacku tym bardziej to się uwidacznia.
Normalnie funkcję pętli mają te kluczowe dane na samej górze i reduce
wcale nie różni się w tej kwestii.
Ale zrób coś co sie czyta liniowo:let total = 100;
[1, 2, 3].forEach(item => { total += item });
To słusznie ci napiszą, że to reduce powinien być:const total = [1, 2, 3].reduce((stack, item) => stack + item, 100);