Właśnie skończyłyśmy oglądać z kumpelą Kingsajz, którego ona wcześniej nigdy nie widziała w całości. Przyznam, że z jej punktu widzenia to arcydzieło scenografii, montażu, gry aktorskiej i kinematografii polskiej. Rok 1987, 27 lat, a efekty (makiety) jak na polskie warunki niesamowite, i to bez kitu. Pełen szacun dla Machulskiego w tamtych czasach.
Właśnie skończyłyśmy oglądać z kumpelą Kingsajz, którego ona wcześniej nigdy nie widziała w całości. Przyznam, że z jej punktu widzenia to arcydzieło scenografii, montażu, gry aktorskiej i kinematografii polskiej. Rok 1987, 27 lat, a efekty (makiety) jak na polskie warunki niesamowite, i to bez kitu. Pełen szacun dla Machulskiego w tamtych czasach.
budowlańcy remontują ściany, liczą ile wieszaków na panele potrzebują...
tutaj wejdzie ze 12, mamy takich 3... dwanaście razy trzy...
potrzebujemy minimum 40 wieszaków
Oo
Czy to takie bardzo zaskakujące, że w przyszłości będziemy potrafili po prostu wytwarzać gotowe jabłka, tak od razu z drukarki, bądź czegoś innego. Takie jabłko czy w ogóle owoce - jabłko jest jedynie przykładem - będą w sklepach w dziesiątkach sztuk. Cały stragan z idealnie takimi samymi owocami. Weźmiesz trzy nie wiedząc który był wybrany pierwszy.
O takie po prostu klony jabłek.
Klony jabłek których skład i kalorie są dokładnie znane, niezanieczyszczone niczym strasznym, bez robaków, bez niespodzianek, bez chemii choć sztuczne, sztuczne choć idealnie prawdziwe - zdrowsze?
Na podobny straganie obok leżą zwykłe jabłka. W sumie nikt nie wie co w nich jest, każde ma inną masę, są znacznie droższe. Ludzie kupują je raczej z sentymentu albo dlatego, że są lepsze, od klonowanych. Są lepsze, bo mają inne zanieczyszczenia które przygotowują organizm do walki. Co z tego, że klonowane jabłka też mają te potrzebne bakterie i zanieczyszczenia, że są aktualizowane niczym system z każdą nową dostawą.
Ekologia stająca na głowie.
Tak sobie pomyślałem zastanawiając się nad tym, że wchodząc do sklepu wcale nie szukamy produktów idealnych, albo takich samych - w każdym razie nie zawsze. Idealnie takie same jabłka mogłoby być przerażające i to czego właśnie od nich oczekujemy to to żeby każde z nich było inne. Podobnie jak z rękodziełem kupowanym dlatego, że jest rękodziełem.
Pokaż ukrytą treśćNie brać tego wpisu na poważnie poważnie. :)Przyszłość w dobrobycie i bez pracy
Wydaje się to nieuniknione czy jednak ludzie z nudów zajmą się czymś konstruktywnym czy twórczym, kiedy nie będą tyle czasu musieli poświęcać na pracę i zapewnienie sobie bytu?
http://i.imgur.com/GgqRR9e.png
czasami mi się strimoid pieprzy i robi się takie coś. co to @borysses?
@duxet: Olej to. Problem związany jest z tym, że lisek nie radzi sobie kiedy ma przypisane zarowno deklaracje bez jak i kierowane do niego z prefiksem a jeszcze przez to zamieszanie jebie mu to interpretacje media queries.
http://i.imgur.com/GgqRR9e.png
czasami mi się strimoid pieprzy i robi się takie coś. co to @borysses?
http://i.imgur.com/GgqRR9e.png
czasami mi się strimoid pieprzy i robi się takie coś. co to @borysses?
http://i.imgur.com/GgqRR9e.png
czasami mi się strimoid pieprzy i robi się takie coś. co to @borysses?
http://i.imgur.com/GgqRR9e.png
czasami mi się strimoid pieprzy i robi się takie coś. co to @borysses?