
Jest jakas prosta opcja na pozyskanie / zrobienie kopii swojego profilu na wykopie? Jako niereformowalny sentymentalista chciałbym zachować taka historię, ale też chciałbym usunąć lub wyczyścić kompletnie profil

Jest jakas prosta opcja na pozyskanie / zrobienie kopii swojego profilu na wykopie? Jako niereformowalny sentymentalista chciałbym zachować taka historię, ale też chciałbym usunąć lub wyczyścić kompletnie profil

Jest jakas prosta opcja na pozyskanie / zrobienie kopii swojego profilu na wykopie? Jako niereformowalny sentymentalista chciałbym zachować taka historię, ale też chciałbym usunąć lub wyczyścić kompletnie profil

@ajdajzler: jest limit, ale wystarczy się podłączyć do publicznie dostępnego klucza apki androidowej xD który ma zniesione limity

Jest jakas prosta opcja na pozyskanie / zrobienie kopii swojego profilu na wykopie? Jako niereformowalny sentymentalista chciałbym zachować taka historię, ale też chciałbym usunąć lub wyczyścić kompletnie profil

Jest jakas prosta opcja na pozyskanie / zrobienie kopii swojego profilu na wykopie? Jako niereformowalny sentymentalista chciałbym zachować taka historię, ale też chciałbym usunąć lub wyczyścić kompletnie profil

@kakabix: ogółem robisz tak, zakładasz nową aplikację
potem instalujesz paczkę wykop-sdk-reborn
w pythonie
potem bierzesz odpowiednie wartości stąd i wg dokumentacji wywołujesz odpowiednie requesty (ręcznie, bo ta paczka nie ma zaimplementowanych wszystkich metod jeszcze) i zapisujesz odpowiedzi, gdzie tam chcesz:
import wykop
api = wykop.WykopAPI(KLUCZ, SEKRET)
api.authenticate(POŁĄCZENIE)
print(api.request('profiles', 'entries', api_params=['kkb1'], named_params={'page': 2}))

Jest jakas prosta opcja na pozyskanie / zrobienie kopii swojego profilu na wykopie? Jako niereformowalny sentymentalista chciałbym zachować taka historię, ale też chciałbym usunąć lub wyczyścić kompletnie profil

@kakabix: jest, w sensie prosta jeśli umiesz w programowanie, łączysz się z tym ich niedorobionym API i zaciągasz wszystko
straszna hujnia, robię koledze statystykę i zaproponowałem ambitnie żebyśmy stosowali testy które znane są z niskiego false discovery rate a nie najczęściej stosowane które zawyżają w huj wyniki; no i głupia sprawa bo okazuje się że nie ma istotnej różnicy stosując te metody a trochę głupio teraz powiedzieć że no hehe to zrobimy jednak tymi hujowymi innymi słowy można powiedzieć że status doktoratu kolegi: rozjebany bo które czasopismo przyjmie niby ujemny wynik
znacie to uczucie gdy musicie do piątku policzyc jakies gówno, komputerek zapierdala od poniedziałku to robiąc a wy w czwartek o 23 orientujecie się że zapomnieliście do puli dołączyć 200 próbek i trzeba od początku?

@rakkenroll: członek z marmuru, czyli pornos o tym jak młody przodownik pracy puka blond reporterkę z telewizji