kurwa mać, wczoraj nie przespałem nocy (z nd na pon) i poszedłem do roboty, wyszedłem o 14:00 bo nie było co robić XD okazało się że mam ustawione spotkanie z team leaderem po jego urlopie o 14:30 xDDDD a ja wesół, no może półwesół już dawno poza wszelką formą kontaktu (chociaż mógł kurwa zadzwonić, ale nie :/) dzisiaj mu odpisałem o 13:00 jak wstałem, że kurwa zapomniałem
a on, że to nie pierwszy raz i że pół dnia mi zajęło, żeby mu odpisać i zgłosi to do zarządu, jprdl zesram się zaraz, jak stracę robotę, to będę musiał szukać nowej, a w react mam dopiero 4 mc doświadczenia xD przypał kurwa jak stąd do krakowa, mam nadzieję, że mnie nie wyjebią i zdołam przedefekować do tego mitycznego roku doświadczenia, albo przynajmniej pół roku, jezu, już mogliby dać spokój
jeszcze wgl to co robiłem wczoraj po wyjściu z pracy to też trochę pojebane było xD, ale to już temat na inny wpis
Sensie, przepisawanie skryptów z maca pod shella na Windowsa to nie React, oszukali cię. D:
@Deykun: tak by się mogło wydawać, ale to są tzw. artefakty z poprzedniego stanowiska, które mi zostały jak męty w oku, niby nie widać, ale zawsze tam kurwa są i czekają
Macie ludzi których unikacie IRL? Jakichś dawnych znajomych, wrogów, itp., unikacie jakichś miejsc bo tam mogą się często pojawiać, albo odczuwacie stres z tym związany?
najbardziej nie lubie tego momentu jakbym poszedl se juz spać, ale jakos tak nie chce mi sie spac, cos bym jeszcze porobił, coś z tego dnia wyciągnął, ale też mi się nie chce i tak zamulam przy tym kompie ani nic nie robie, ani nic nie nie robie, bardzo nieprzyjemne
najbardziej nie lubie tego momentu jakbym poszedl se juz spać, ale jakos tak nie chce mi sie spac, cos bym jeszcze porobił, coś z tego dnia wyciągnął, ale też mi się nie chce i tak zamulam przy tym kompie ani nic nie robie, ani nic nie nie robie, bardzo nieprzyjemne
update mojej nieciekawe sytuacji, jutro mam spotkanie z zarządem (sztuk 2) i wydaje mi się, że mam dość żelazne alibi, bowiem sprawę przeanalizowałem i zdecydowałem się odpowiadać bez adwokata, jak pójdzie dobrze, to napisze, jak pójdzie źle to też napiszę, bo lubię pisać, tak piszę żebyście wiedzieli, jakby was to akurat interesowało, zasubujcie, kliknijcie dzwoneczek i zapraszam na następnu odcinek
kurwa mać, wczoraj nie przespałem nocy (z nd na pon) i poszedłem do roboty, wyszedłem o 14:00 bo nie było co robić XD okazało się że mam ustawione spotkanie z team leaderem po jego urlopie o 14:30 xDDDD a ja wesół, no może półwesół już dawno poza wszelką formą kontaktu (chociaż mógł kurwa zadzwonić, ale nie :/) dzisiaj mu odpisałem o 13:00 jak wstałem, że kurwa zapomniałem
a on, że to nie pierwszy raz i że pół dnia mi zajęło, żeby mu odpisać i zgłosi to do zarządu, jprdl zesram się zaraz, jak stracę robotę, to będę musiał szukać nowej, a w react mam dopiero 4 mc doświadczenia xD przypał kurwa jak stąd do krakowa, mam nadzieję, że mnie nie wyjebią i zdołam przedefekować do tego mitycznego roku doświadczenia, albo przynajmniej pół roku, jezu, już mogliby dać spokój
jeszcze wgl to co robiłem wczoraj po wyjściu z pracy to też trochę pojebane było xD, ale to już temat na inny wpis
kurwa mać, wczoraj nie przespałem nocy (z nd na pon) i poszedłem do roboty, wyszedłem o 14:00 bo nie było co robić XD okazało się że mam ustawione spotkanie z team leaderem po jego urlopie o 14:30 xDDDD a ja wesół, no może półwesół już dawno poza wszelką formą kontaktu (chociaż mógł kurwa zadzwonić, ale nie :/) dzisiaj mu odpisałem o 13:00 jak wstałem, że kurwa zapomniałem
a on, że to nie pierwszy raz i że pół dnia mi zajęło, żeby mu odpisać i zgłosi to do zarządu, jprdl zesram się zaraz, jak stracę robotę, to będę musiał szukać nowej, a w react mam dopiero 4 mc doświadczenia xD przypał kurwa jak stąd do krakowa, mam nadzieję, że mnie nie wyjebią i zdołam przedefekować do tego mitycznego roku doświadczenia, albo przynajmniej pół roku, jezu, już mogliby dać spokój
jeszcze wgl to co robiłem wczoraj po wyjściu z pracy to też trochę pojebane było xD, ale to już temat na inny wpis
kurwa mać, wczoraj nie przespałem nocy (z nd na pon) i poszedłem do roboty, wyszedłem o 14:00 bo nie było co robić XD okazało się że mam ustawione spotkanie z team leaderem po jego urlopie o 14:30 xDDDD a ja wesół, no może półwesół już dawno poza wszelką formą kontaktu (chociaż mógł kurwa zadzwonić, ale nie :/) dzisiaj mu odpisałem o 13:00 jak wstałem, że kurwa zapomniałem
a on, że to nie pierwszy raz i że pół dnia mi zajęło, żeby mu odpisać i zgłosi to do zarządu, jprdl zesram się zaraz, jak stracę robotę, to będę musiał szukać nowej, a w react mam dopiero 4 mc doświadczenia xD przypał kurwa jak stąd do krakowa, mam nadzieję, że mnie nie wyjebią i zdołam przedefekować do tego mitycznego roku doświadczenia, albo przynajmniej pół roku, jezu, już mogliby dać spokój
jeszcze wgl to co robiłem wczoraj po wyjściu z pracy to też trochę pojebane było xD, ale to już temat na inny wpis
Jak ktoś ma amnezję taka prawdziwa i powiedzmy kogoś zabił i tego nie pamięta, to czy moralnym jest go karać? A jeżeli ma on taką moc, żeby wybiórczo usuwać wspomnienia?
nudzi mi się w robocie i zastanwiam sie czy sobie wlaczyc debate tuska z kaczynskim z 2007 roku czy wywiad kanyego z joe rogan sprzed 8 miesiecy
@ajdajzler: ja sb puściłem alana wattsa, bo lubię go sobie posłuchać, szkoda tylko że na yt podkładają muzykę pod te jego przemówienia, ehhhhhhhhhh
Skoro @sens mi przypomniał o strimsach i starych, średnich czasach to informuję iż
-mam xiaomi
-zostałem tym słynnym lewakiem (poki co jeszcze socdem, ale sie radykalizuje) i gardze korwinem i nie kumam sam jak sie moglem nim jarac
-mieszkam we Wrocławiu i mam pracę, która nie polega na programowaniu, więc nie będę sie tu udzielać, bo nie mam o czym
-zapraszam na moją grupę o starej tv na facebooku, generalnie to tam mnie najłatwiej złapać w tzw internecie :)))
W ogóle to gardzę swoją internetową personą sprzed paru lat w h00y xD Na szczescie teraz jestem mniej toksczny i b szczesliwy
@rakkenroll: nie no co by nie mówić, to CC się ładnie wbijało w mózg i dawało feelsy, raz na jakiś czas po prostu przychodzi jakiś a r t y s t a, który nie jest przełomowy w żaden sposób, ale bardzo zgrabnie jak włodziu markowicz xd łączy kropki muzycznego status quo w bardzo dobrą (choć nie genialną) całość i się tego super słucha. Jak miałem nwm te 17 lat i pierwszy raz usłyszałem CC1, to byłem w szoku, a wtedy to jeszcze hardo tylko długie włoski i alternatywny rock z radio X, jebło mnie jak obuchem
największy mój strach to jest że przyjdę do biura po tygodniu, a tam nie będzie kawy i cały dzień rozpierdolony, nie jest to strach bezzasadny, bo bywało tak już nie raz
@rakkenroll: inflacja, mówi to panu coś panie ferdku, poza tym są różne rozmiary, ja wziąłem największy, bo chodzi o to zeby byc jak najwiekszym ogromnym jak zwierz
@rakkenroll: a śmiercionkę przyjął?
Pokaż ukrytą treść nie mogę z tej nowomowy xD DD śmiercionka ftw
@rakkenroll: dyrektorzy liceów nitka idź
mój wyglądał kropka w kropkę jak janusz zagórski z szurskiej niezaleznejtelewizji, która ostatnimi czasy spadła z youtubb, ale w przeciwieństwie do niego był fizykiem takim trochę odklejonym ale w sympatyczny sposób, i miał na nazwisko Czaj xD i krążyło powiedzonko co czaj to obyczaj