Ostatnia część Hobbita - oj słabo, bardzo słabo. Oby Peter już dał sobie spokój z Tolkienem. Oczywiście jest szansa, że postanowi jeszcze zgwałcić Silmarillion.
@borysses: Czytałem i oglądałem z nim wywiad. Widać, że jest wyraźnie już Tolkienem zmęczony, a to tylko naciski ze strony wytwórni spowodowały, że dalej kręci.
Pokaż ukrytą treść czekam na posklejanego Hobbita w jedno. na pewno będzie spoko@Paradygmat:
> ewentualnie na strims.
hahaha
znaczy, nie żebym Ci życie układał, ale już lepiej jak się naszą klasą zajmiesz...
Pani na zdjęciu jest o dekadę starsza niż magazyn na którego jubileuszowej imprezie dała się złapać na ściance.
Black Mirror
8/10 (po pierwszym odcinku)
Mocny serial brytyjski, na prawdę polecam pierwszy odcinek (nie obejrzałem więcej, ale na pewno to zrobię). Jak u Hitchcocka - najpierw trzęsienie ziemi, a potem jeszcze lepiej.
@Volkh:
2.
To było mniej niż 24h. Wystarczy dwóch zdeterminowanych anonów z obcykanym torem i wszystko fruwa w sieci bardzo szybko.
3. i 4.
Nie lubię Clancy'ego.
To było w latach 70. 45 lat temu. Społeczeństwo było inne. Wątpię, żeby teraz tak się hamowali. Fakt brytole niechętnie rozmawiają o Dianie. To taka ich tajemnica poliszynela/temat tabu, ale wydaje mi się, że czasy się zmieniły. Drastycznie.
5.
popełniają. kiedyś przy piwie opowiem Ci skąd wiem takie rzeczy.
Rozumiem i trochę szkoda. Ja się nie nastawiałem zupełnie na nic, a dosyć przyjemnie mnie rozczarował. Wiesz, moja praca i otoczenie to głównie nerdy i o ile czasem się rozpędzamy w szacowaniu potęgi sieci, o tyle tutaj było to moim zdaniem dosyć zgrabnie ujęte.
Serial jest mocny, nie twierdziłem, że dobry (; No i zapomniałem dodać (prawdę mówiąc trochę mnie to gryzło w nocy) że nie jest dla każdego odbiorcy.
Black Mirror
8/10 (po pierwszym odcinku)
Mocny serial brytyjski, na prawdę polecam pierwszy odcinek (nie obejrzałem więcej, ale na pewno to zrobię). Jak u Hitchcocka - najpierw trzęsienie ziemi, a potem jeszcze lepiej.
@Volkh:
>1
Nie musi
>2
a jak było z defenderem do wydrukowania w 3d. Mniej niż 24h i był wszędzie...
>3
Rodziny królewskiej też? Tutaj było wyraźnie implikowane, że to tak jakby Diane porwali. Dutchess była National Sweetheart....
>4
OK, ale na potrzeby produkcji można to odpuścić. w sensie ja to kupuję
>5
LOL. The Sun i granice... Przypomnij sobie podsłuchy, wbijanie się na automatyczne skrzynki tragicznie zmarłych.
>6
Patrz: 3
>7
Nie będę wdawał się w szczegóły, ale nawet tacy ludzie postawieni pod mocną presją popełniają zajebiste błędy.
A może chodzi o przeintelektualizowanego odbiorcę? Ja rozumiem nit-picking, ale tak jak powiedziałem: produkcja trzyma się założeń jakie ustanowiła na początku. Ja rozumiem dzisiejszych ludzi (nie żebym popierał, czy się utożsamiał) i według mnie nie jest to taki mocno odrealniony scenariusz....
Pokaż ukrytą treśćps: serial polecił mi brytyjczyk...Black Mirror
8/10 (po pierwszym odcinku)
Mocny serial brytyjski, na prawdę polecam pierwszy odcinek (nie obejrzałem więcej, ale na pewno to zrobię). Jak u Hitchcocka - najpierw trzęsienie ziemi, a potem jeszcze lepiej.
- rzecz dzieje się w przyszłości
- efekt straisand
- zastanawiam się czy rzeczywiście nie ugiąłby się w obliczu porwania kogoś z rodziny królewskiej
- dziennikarka miała insiderskie informacje na temat przeprowadzanej akcji
- to nie było BBC
- presja społeczna
- presja rodziny królewskiej
- widziałem akcje anty-terro na własne oczy i powiem Ci, że bywają one żenujące
etc.
wiesz, można się bardzo dopierdalać w zasadzie do każdego filmu, za błędy i niedociągnięcia, ale w tym wypadku akurat przerysowanie moim zdaniem zdało egzamin i nadało odpowiedni ton całej historii. jeżeli produkcja trzyma się ustalonych przez siebie reguł, a tak w tym wypadku jest, to wszystko jest w jak najlepszym porządku.
Black Mirror
8/10 (po pierwszym odcinku)
Mocny serial brytyjski, na prawdę polecam pierwszy odcinek (nie obejrzałem więcej, ale na pewno to zrobię). Jak u Hitchcocka - najpierw trzęsienie ziemi, a potem jeszcze lepiej.
@Volkh: Hahaha. Widać jak bardzo jesteś daleki od dzisiejszego zinformatyzowanego społeczeństwa i że nic a nic z tego nie zrozumiałeś xD
@Panterka: Obrzydliwy, tak. Czy nielogiczny? Nie powiedziałbym. Z początku myślałem, że chała, ale potem mnie złapało. Poniosło jakiegoś anona i tyle.
@Writer: W pierwszym odcinku chodzi o presję społeczną i otoczenia. Będąc na świeczniku niejeden miałby poważne dylematy, żeby zachować się inaczej, albo nie strzelić sobie w łeb.
Były naciski na bohatera z różnych stron, dało się wyczuć napięcie. IMO dobrze uchwycone, dzisiejsze sensacyjne społeczeństwo.
Na uwagę zasługuje scena w barze, gdzie po początkowym zachwycie, wszyscy są mocno zdegustowani.
@Kuraito: lel działa mniej więcej wszystko do 2003r bez większego pieprzenia się,
Pokaż ukrytą treść ale prawda Simsów (1) to ja nie uruchomiłem ;__;@Zian: KiT <3 Metropolis Studios <3
Pokaż ukrytą treśćLINUXMASTERRACE, bo działa zwyczajnie spod wine, a wy się tak pierdolicie, aż żal