
Sąsiad kupił nowy samochód i widzę z okna, że cały czas w nim grzebie, wczoraj jak jechałem na zakupy to trochę small talku o nabytku zrobiłem, bo mi terapeuta zalecił rozmawianie z ludźmi, gadka szmatka i pytam z ciekawości czy te felgi będzie próbował prostować i czy się da w ogóle czy da nowe. Cały się czerwony zrobił, wyciągnął telefon i zaczął coś pisać ale nie wiem co, bo pojechałem na zakupy.

Mój tata pracuje w Nestle, dobrze wiedzieć, że jakby polska mordowała ludność cywilną to nie straci pracy.

Mówią w Faktach o chłopaku 18 lat, że zginął na Ukrainie i był na drugim roku studiów i mówią, że chciał zostać "specem od IT" to chyba tłumaczenie "IT specialist" w jednym z najpopularniejszych dzienników w kraju.

Kupiłem sobie tani telefon ksajomi i różne gówna mi wyskakują, ale teraz szczytem jest, że dostałem powiadomienie push o premierze telefonu i nie mogę tego powiadomienia zablokować. Jiss Chrajst kupiłem jakiś szmelc dla zwierząt bez szacunku do siebie. Jednak się opłaca kupować tałatajstwo żeby zrozumieć w jakim bagnie biedni ludzie operują.

Nie podoba mi się, że nie ma sortowanka śmieci w hotelu i wynoszę plastiki sam do kontenera. Czuje dobrze planeta.