akerro
g/Strimoid

Sprawa jest taka, że nie mam czasu teraz na prawie nic, nie chce mi się też czytać bzdur kaczki, spadam zająć się sobą i studiami, boty cały czas działają, ale nie działa API po stronie strimoida. Nie da się POSTować nic (kaczka mówi, że to moja wina XDDDD), znaczy czasami się da, czasami wywala exception (whooopsa), bot do pompek, równika, pływania, siłowni (jak tam karnet na siłownię @borysses?) jest skończony i oddam kod dowolnej osobie. Napisany jest w Ruby 2.1, jest banalny do rozbudowania, dowolną nową grupę można dodać w 2minuty, dosłownie. Mogę skrypty trzymać dalej u siebie na hoście, ale kodu nie będę teraz rozwijał, jak na strimoida nie będę wchodził, jak API zacznie działać to @duxet da mi znać i włączę bota na stałe. Jak ktoś chce moje grupy to zgłaszać się na PW. Od paru tyg. pracowałem też nad aplikacją na Androida, ale jak API nie działa to wiecie... wszystko chuj ;)

tl;dr; grupy i boty do oddania za free.

kontakt przez u/Zian, u/duxet albo u/szarak.

Dominiko

@akerro: to może zgłoś się do druxeta (jak masz czas) i ogarnijcie kod strony razem. Żeby domniemane API (mów mi jeszcze) działało, strona działała, nowe użytkowniczki dla ruchena były, mavet powrócił. No... akkerro, Dominikowi dasz się prosić? HANYSOWI?!

Dominiko
g/Ksiazki

Nie wiem, czy za dużo znaków, czy znów bug na stronie, ale nie mogę dodać wpisu...

Dominiko

@akerro: jeno obawiam się, że rozwiązanie jednego problemu rodzi kilka kolejnych, których ułatwiać nam korzystanie z tego inwalidy nie mają.
@duxet, kurwa, ogarnij ten serwis!

Dominiko
g/Ksiazki

Nie wiem, czy za dużo znaków, czy znów bug na stronie, ale nie mogę dodać wpisu...

Dominiko

@akerro: no nie liczyłem ich, ale po wciśnięciu przycisku "dodaj" nic się nie działo. Ani komunikat "pocałuj mnie w chuj", ani "whoops, jesteśmy na polskiej stronie, ale english wygląda tak awesome", więc... No co ja mogę? W sumie, co my możemy...

Deykun
g/gorzkiezale

Co do tej czapki: http://www.koszulka.tv/product/smutna-foka-czapka-zimowa-1407.html

To jadę tramwajem i jakaś dziewczyna spogląda (zwykle nie spoglądają) dopiero jak wysiadłem to sobie przypomniałem o tej głupiej czapce.

Pokaż ukrytą treśćAle zapłaciłem 30 zł to będę chodzić. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Dominiko

@Deykun: foka? TO wygląda jak mina obcego na widok podatków w Polsce...

wysuszony
g/Mozilla

Pyszny RAM. Już nawet uBlock nie pomaga na tego potwora :D.

Dominiko

@wysuszony: 6 zakładek, 450MB, polecany lightfox.

To Ty może to porno wyłącz...? ;-)

Dominiko
g/Ksiazki

https://strimoid.pl/c/1lsmTV/john-flanagan-zwiadowcy-niekoniecznie-pochlebnie
To dodałem jako treść, chyba przez ilość znaków nie da się pierdolnąć wpisa. A i wybaczcie wszelakie ułomności językowe, bom nasączony podwalinami polskiej akcyzy alkoholowej.

pisać dalej?

Dominiko

Rozumiem :D

Dominiko
g/Ksiazki

Chcecie poczytać moje opinie na temat książek z którymi miałem ostatnimi czasy kontakt, czy pierdolić to i się nie produkować?

Dominiko

Jaki odzew! Czuje się jak gwiazda rocka.... cock rocka ;-)

Dominiko
g/Ksiazki

Chcecie poczytać moje opinie na temat książek z którymi miałem ostatnimi czasy kontakt, czy pierdolić to i się nie produkować?

Dominiko

@Runcheinigal: szatana olałem, według Ćwieka szatan to nie tyle co pizda, co zwykła łechtaczka, meh ;-)

Dominiko
g/Ksiazki

Chcecie poczytać moje opinie na temat książek z którymi miałem ostatnimi czasy kontakt, czy pierdolić to i się nie produkować?

Dominiko

@Prospero: razi, bo klawiatura mi ucieka spod palców, a poświęcać się dla nieistniejących sensu nie ma. Ale ta werwa żeby Ćwieka, Glukhowskiego i Flanagana zjebać jest silniejsza niż "czysta"...

@Runcheinigal: na pewno? Przecież uwielbiasz to całe "Metro"...

Dominiko
g/DarkAmbient

http://f1.bcbits.com/img/a2085250568_10.jpg

Ludzie gadają, narzekają, marudzą... i nigdy nie przestaną, ale, cholera, "nowy" Lustmord jest niesamowity. Mimo, że Brian wydostał się z niezliczonych, nieprzeniknionych światłem labiryntów podziemnych tuneli, to nadal muzyka Lustmorda jest cholernie niepokojąca, obca i niemal namacalna. "The Word As Power" to przeszło godzinna obcowania z kulturą starą i zapomnianą, niczym mroczniejsza wersja ścieżki dźwiękowej z filmu "Apocalypto" autorstwa Jamesa Horne'a zabiera nas tam gdzie bogowie karmią się ciałem śmiertelnych (a piszę to na trzeźwo), a sami śmiertelni pragną być pożywką dla nieokreślonych istot.

Album, mimo, że podzielony na utwory, jest całością, kompletem historii, które nigdy nie mają końca, bo trudno złapać się na tym, że "to już koniec płyty, czas na zmianę". "The Word As Power" wciąga niesamowicie, choć dark ambentowi puryści mogą kręcić nosem, że to nie jest "ten sam" Lustmord. Bo i nie jest, nowemu dziełu brytyjskiego artysty bliżej do dokonań Herbst9, aniżeli do klasycznego - i nadal pożerającego umysły - "Heresy", jednak jest to zaletą ogromną, którą dojrzą ci, którzy skuszą się na "The Word As Power".

http://lustmord.bandcamp.com/album/the-word-as-power

Dominiko

@Reader: zerknij do grupy DarkAmbient. Nie rozpisuję się na temat każdego utworu, bo sens w tym znikomy, ale wiedz, że każdy wałek/album który wrzuciłem, to coś co zasługuje na polecenie drugiej osobie, bo to taki rodzaj muzyki w którym idzie się utopić.

Dominiko
g/piractwo

Premiere CS3 x32 się znajdzie?

Dominiko

@borysses: mam jakieś awersje do produktów z rodziny CS4, a przy CS2 raczej nie będzie mi śmigać MagicBullet Looks, a po kiegoś wafla człowiek spędził trochę czasu tworząc własne ustawienia, stąd właśnie prośba o CS3.

Dominiko
g/piractwo

Premiere CS3 x32 się znajdzie?

Dominiko

@borysses: raz, że to jedyny, którego kiedyś używałem, a dwa, że siedzę obecnie na XP, więc trza mi czegoś lekkiego (Vegas sam od siebie przestał działać, nawet po ponownym zainstalowaniu). I nie, nie chcę Avidemuxa ;-)

Dominiko
g/DarkAmbient

http://f1.bcbits.com/img/a2085250568_10.jpg

Ludzie gadają, narzekają, marudzą... i nigdy nie przestaną, ale, cholera, "nowy" Lustmord jest niesamowity. Mimo, że Brian wydostał się z niezliczonych, nieprzeniknionych światłem labiryntów podziemnych tuneli, to nadal muzyka Lustmorda jest cholernie niepokojąca, obca i niemal namacalna. "The Word As Power" to przeszło godzinna obcowania z kulturą starą i zapomnianą, niczym mroczniejsza wersja ścieżki dźwiękowej z filmu "Apocalypto" autorstwa Jamesa Horne'a zabiera nas tam gdzie bogowie karmią się ciałem śmiertelnych (a piszę to na trzeźwo), a sami śmiertelni pragną być pożywką dla nieokreślonych istot.

Album, mimo, że podzielony na utwory, jest całością, kompletem historii, które nigdy nie mają końca, bo trudno złapać się na tym, że "to już koniec płyty, czas na zmianę". "The Word As Power" wciąga niesamowicie, choć dark ambentowi puryści mogą kręcić nosem, że to nie jest "ten sam" Lustmord. Bo i nie jest, nowemu dziełu brytyjskiego artysty bliżej do dokonań Herbst9, aniżeli do klasycznego - i nadal pożerającego umysły - "Heresy", jednak jest to zaletą ogromną, którą dojrzą ci, którzy skuszą się na "The Word As Power".

http://lustmord.bandcamp.com/album/the-word-as-power

Dominiko

@zskk: napisałbym "miłego słuchania", ale to by było jak powiedzenie "cześć wujek!" na widok Cthulhu wynurzającego się z czeluści czarnego oceanu, zatem, no... udanych lotów ;-)

Dominiko
g/pogadachy

Wiesio trzeci:
dla hamerykanów - http://i.imgur.com/9lsyHz0.jpg
dla europejczyków - http://i.imgur.com/Kx1S4w5.jpg
Heh...

Dominiko

@zskk: z photoshopa.
Stylistycznie nowy wiesiek jest taki, no... zwyczajny. "Ano fantasy panie, smoki tu mamy, niebieskie niebo, no, panie, Władce pierdzieli pan widział? No, to je to ino inne." Zero "pierdolnięcia".

Dominiko
g/pogadachy

Wiesio trzeci:
dla hamerykanów - http://i.imgur.com/9lsyHz0.jpg
dla europejczyków - http://i.imgur.com/Kx1S4w5.jpg
Heh...

Dominiko

@borysses: a dla japońców cała gra zastąpiona grzmoceniem.