Ledwo człowiek odejdzie od kompa a tu już jakieś gównoburze. To koniec już czy nie bo nie wiem czy wrzucać popkorna do mikrofali?
@borysses: A sprawdzasz czy syrop glukozowo-fruktozowy dodawany np do jogurtów, dżemów, słodyczy itp pochodzi z kukurydzy nie GMO?
Umierając będziemy zmuszeni oddać nasze "powłoki". Niewiele z nas zostanie. Ludzkie ciało i umysł składa się z niezliczonych składników. Jesteśmy zbiorem takich elementów z indywidualną osobowością. Twarz i głos wyróżnia mnie spośród innych, ale moja prawdziwa indywidualność tkwi w moich myślach, pamięci, świadomości, mojego przeznaczenia. Każda z tych rzeczy jest cząstką całości. Gromadzone informacje wykorzystuję według własnego uznania. To wszystko nadaje mi formę i kształtuje moja świadomość. Czuję jednak że, mogę rozwijać się tylko w określonych granicach. Teraz widzimy niejasno jak w zwierciadle, potem zobaczymy bezpośrednio-twarzą w twarz. Osoby takie jak ja, mają tendencję do popadania, w paranoję w kwestii swojego pochodzenia. Czasami wydaje mi się, że nie jestem sobą, jakbym umarł dawno temu, a ktoś zabrał mi mój mózg i umieścił go w tym ciele. A może nigdy nie było prawdziwego "Ja" i jestem sztuczny? Życie we wszechogarniającym morzu informacji stało się bardziej złożone, a życie na poziomie gatunku opiera się na genach które są jego systemem pamięci.
@shish: Ghost in the Shell to moje drugie po Appleseed pełnometrażowe anime, to się nie spodziewałem. Bradzo filozoficzne
Umierając będziemy zmuszeni oddać nasze "powłoki". Niewiele z nas zostanie. Ludzkie ciało i umysł składa się z niezliczonych składników. Jesteśmy zbiorem takich elementów z indywidualną osobowością. Twarz i głos wyróżnia mnie spośród innych, ale moja prawdziwa indywidualność tkwi w moich myślach, pamięci, świadomości, mojego przeznaczenia. Każda z tych rzeczy jest cząstką całości. Gromadzone informacje wykorzystuję według własnego uznania. To wszystko nadaje mi formę i kształtuje moja świadomość. Czuję jednak że, mogę rozwijać się tylko w określonych granicach. Teraz widzimy niejasno jak w zwierciadle, potem zobaczymy bezpośrednio-twarzą w twarz. Osoby takie jak ja, mają tendencję do popadania, w paranoję w kwestii swojego pochodzenia. Czasami wydaje mi się, że nie jestem sobą, jakbym umarł dawno temu, a ktoś zabrał mi mój mózg i umieścił go w tym ciele. A może nigdy nie było prawdziwego "Ja" i jestem sztuczny? Życie we wszechogarniającym morzu informacji stało się bardziej złożone, a życie na poziomie gatunku opiera się na genach które są jego systemem pamięci.
Umierając będziemy zmuszeni oddać nasze "powłoki". Niewiele z nas zostanie. Ludzkie ciało i umysł składa się z niezliczonych składników. Jesteśmy zbiorem takich elementów z indywidualną osobowością. Twarz i głos wyróżnia mnie spośród innych, ale moja prawdziwa indywidualność tkwi w moich myślach, pamięci, świadomości, mojego przeznaczenia. Każda z tych rzeczy jest cząstką całości. Gromadzone informacje wykorzystuję według własnego uznania. To wszystko nadaje mi formę i kształtuje moja świadomość. Czuję jednak że, mogę rozwijać się tylko w określonych granicach. Teraz widzimy niejasno jak w zwierciadle, potem zobaczymy bezpośrednio-twarzą w twarz. Osoby takie jak ja, mają tendencję do popadania, w paranoję w kwestii swojego pochodzenia. Czasami wydaje mi się, że nie jestem sobą, jakbym umarł dawno temu, a ktoś zabrał mi mój mózg i umieścił go w tym ciele. A może nigdy nie było prawdziwego "Ja" i jestem sztuczny? Życie we wszechogarniającym morzu informacji stało się bardziej złożone, a życie na poziomie gatunku opiera się na genach które są jego systemem pamięci.
@Gitman87: cd: Autonomia człowieka bazuje zatem na jego nieuchwytnej pamięci. Tej pamięci nie można zdefiniować, ale to ona definiuje gatunek ludzki. A wy sceptycy opuszczania duszy "człowieka" z własnego ciała możecie dać mi dowód istnienia swojego bytu? Jak to zrobicie skoro, ani nawet nowoczesna nauka, ani filozofia, nie może wytłumaczyć czym jest życie. Uważam się za inteligentna formę życia ponieważ mam świadomość własnej egzystencji. Gatunek może przetrwać dzięki zróżnicowaniu, w razie konieczności ponosząc ofiary. Komórki ulegają degeneracji i regeneracji, aż do chwili swojej śmierci która unicestwia zgromadzone w nich informacje. Pozostają jedynie geny. Dlaczego ten cykl się powtarza? Celem jest przetrwanie i eliminacja niedoskonałości genetycznego systemu. Wszystkie żywe stworzenia umierają. Dążenie do pozostania żywym jest tym co cię ogranicza. Dla ludzi to jak patrzenie w Słońce - oślepiająca jasność która skrywa źródło wielkiej mocy. Do tej pory podlegaliśmy ograniczeniom. Nadszedł czas, by uwolnić się z tych wiązów i przenieść naszą świadomość na wyższy poziom. Czas stać się częścią "Wszechrzeczy".
Zaszyfrowałem wszystkie dane na komórce wraz z kartą microSD do tego 8-cyfrowa automatyczna blokada. Niestety, taki zbieg okoliczności, że natrafiłem dzisiaj na wzmiankę o szyfrowaniu w symbianie w jednym z dokumentów wyciekłych z NSA. Nie wiem za bardzo jak to zinterpretować
@Hare: Jeżeli chodzi o mnie to jestem maniakiem szpiegowania kogoś i im wiecej wiem jak to robic tym bardziej moja mania przeradza sie w manie obronną przed innymi nicponiami hehe.
// jestem bezwstydny i czytam innym smsy jak tylko stracą czujnośc
Zaszyfrowałem wszystkie dane na komórce wraz z kartą microSD do tego 8-cyfrowa automatyczna blokada. Niestety, taki zbieg okoliczności, że natrafiłem dzisiaj na wzmiankę o szyfrowaniu w symbianie w jednym z dokumentów wyciekłych z NSA. Nie wiem za bardzo jak to zinterpretować
@akerro: Wczoraj dopiero co zmieniałem firmware kumplowi żeby pozbyc sie tego badziewnego moda. Firefox , czytałem i golądałem o nim, nie przekonuje mnie, jest prosty i jeszcze niedopracowany. Wybierając komórke udzielałem sie na Strimsie i się was pytałem jaka może byc najlepsza opcja teraz jezeli chodzi o prywanośc i padło na Symbian belle.
Jest jeszcze jeden system na którey mam chrapkę Sailfish, ale Jolla jest na razie zbyt ekskluzywna
Zaszyfrowałem wszystkie dane na komórce wraz z kartą microSD do tego 8-cyfrowa automatyczna blokada. Niestety, taki zbieg okoliczności, że natrafiłem dzisiaj na wzmiankę o szyfrowaniu w symbianie w jednym z dokumentów wyciekłych z NSA. Nie wiem za bardzo jak to zinterpretować
@akerro: Z tym przetrzymywaniem sprzętu to w przyrodzi bywa inaczej bo , jak juz chyba dzieliłem sie tą historią, mojemu kumplowi trzymali kompa 1,5 roku aż zardzewiał kiedy zalało piwnice na komendzie.
Zaszyfrowałem wszystkie dane na komórce wraz z kartą microSD do tego 8-cyfrowa automatyczna blokada. Niestety, taki zbieg okoliczności, że natrafiłem dzisiaj na wzmiankę o szyfrowaniu w symbianie w jednym z dokumentów wyciekłych z NSA. Nie wiem za bardzo jak to zinterpretować
@Writer: a jaki mam wybór? Androida? pffff iOS ? hahahahhahahaa
// Android i prywatnośc, smiechłem ;D
Zaszyfrowałem wszystkie dane na komórce wraz z kartą microSD do tego 8-cyfrowa automatyczna blokada. Niestety, taki zbieg okoliczności, że natrafiłem dzisiaj na wzmiankę o szyfrowaniu w symbianie w jednym z dokumentów wyciekłych z NSA. Nie wiem za bardzo jak to zinterpretować
Zaszyfrowałem wszystkie dane na komórce wraz z kartą microSD do tego 8-cyfrowa automatyczna blokada. Niestety, taki zbieg okoliczności, że natrafiłem dzisiaj na wzmiankę o szyfrowaniu w symbianie w jednym z dokumentów wyciekłych z NSA. Nie wiem za bardzo jak to zinterpretować
Zaszyfrowałem wszystkie dane na komórce wraz z kartą microSD do tego 8-cyfrowa automatyczna blokada. Niestety, taki zbieg okoliczności, że natrafiłem dzisiaj na wzmiankę o szyfrowaniu w symbianie w jednym z dokumentów wyciekłych z NSA. Nie wiem za bardzo jak to zinterpretować