Human beings are scary.
We breathe a corrosive gas, drink one of the most potent solvents. Our preferred method of hunting was persistence hunting, where we chased animals until their body simply gave up and died. We can eat just about anything we find, which means that we don't need to stop for food when chasing our prey. If we can't find food, that's fine. Our body will simply begin to eat itself so that we don't have to stop chasing our prey. We walk upright, we sweat, we don't have much body hair, which allows us to radiate away our body heat. This means that excessive time or extreme environment wont stop our hunts. If the animal fights back against us, we can take massive damage to our extremities and lose half our blood and still live. Our entire existence is owed to persistence, endurance, and determination. When we put ourselves to a task, it gets done, period. And this instinct is still affecting us today.
332BC: Alexander the Great hits a stalemate with the fortified island city of Tyre. Instead of going back defeated, he builds a kilometer long bridge in order to raze the city.
49BC: Cesar, after defeating the Gauls and invading Britain, turns a political fight into a civil war by invading Italy with only a single legion. He eventually becomes dictator starting a world superpower whose engineering feats are only recently being broken.
1804AD: A charismatic French general declares himself Emperor and sets off to conquer much of mainland Europe. He is captured, exiled, and then escapes. The soldiers sent to recapture him instead lay down their arms and join him.
1961AD: One man decides that we will go to the moon, despite much of the technology to do so not even existing yet. Just eight years later, two humans stand on the surface of the moon and look back upon the Earth. 200 years ago, we didn't have railroads. 100 years ago, we didn't have airplanes. 50 years ago, we didn't have spaceflight. 25 years ago we didn't have the Internet.
We've already inherited the Earth and soon we WILL inherit the stars and anyone or anything that stands in our way will be eliminated one way or another."
Boże jaki ten Origin jest niedoryty.
Nie da się zmienić języka na inny niż polski jak się wcześniej już na takiego weszło, serio jest opcja wyboru języka i jest tylko jeden do wyboru. Funkcja przypominania hasła to placebo które od 2 godzin nie działa.
W sumie sobie przypomniałem dlaczego nie mam zainstalowanej tej gównianej platformy na dysku. :|
czy zjednoczenie jest możliwe?
Według Korei Północnej? hmm pewnie tak. Po zrzuceniu bomb atomowych na Koreę południową.
W ostatnich wersjach Spotify trochę poszedł po rozum do głowy i przestał zmuszać ludzi do robienia playlist (fuj). Teraz jak nie masz "ulubionych" albumów to pokazuje Ci wszystkich śledzonych wykonawców. W desktopowym masz po prostu zakładkę "wykonawcy" (wreszcie! tak oczywiste, a tak nieuchwytnie dla inżynierów spotify :P).
Wreszcie widzę też sens używania aplikacji - spotify ma możliwość podpinania wbudowanych w niego aplikacji, typu wyszukiwanie koncertów, sugestie muzyczne, teksty piosenek itd.
Mi przypadła do gustu apka last.fm. Skrobluję z poziomu spotify ze wszystkich urządzeń, więc mam bazę historii muzycznej. Aplikacja z kolei ładnie pokazuje sugestie (w sumie nic nowego, ale we wspólnym interfejsie) + np. potrafi zrobić playlistę z sugestii... a to już jest warte uwagi, bo przecież ze spotify mamy gotową, wielką bazę po której możemy bez ograniczeń dowolnie się poruszać.
Spotify + aplikacja last.fm + playlista z rekomendacji = wreszcie coś dla mnie.
@szarak: sugestie i ulubione to też swego rodzaju playlisty. Poza tym, kiedyś się bawiłem spotifajem, dodałem sobie 5 piosenek w pewnym stylu do playlisty, puściłem radyjko i po godzinie miałem kupę nowych fajnych rzeczy do sprawdzenia
@MoonAteTheDark: brzmi jak to radio o którym pisze @Deep.
Ja przeszedłem przez:
Deezera (bardzo fajny, ale utwory potrafią znikać i pojawiać się z dnia na dzień jeśli wydawca sobie tak ubzdura. Dodatkowo oszukali mnie na płatnościach, skonwertowali mi płatne konto do darmowego, pieniądze wcięło, a support do dziś nawet nie przeprosił. Jako bonus dostałem dłużej darmowe konto... czyli gorsze parametry)
Wimpa (jakoś odrzucił mnie ich player...)
Spotify (baza utworów OK. Czasem są braki, ale w moich gatunkach jest świetnie i mało rotacji nagłych. Player i jakość też OK, ale już to, że zmuszali do używania playlist to porażka. Dopiero teraz powoli zaczyna dać się przeglądać po wykonawcach i albumach, choć wciąż długa droga przed nimi)
Po ostatnich newsach myślałem o google all music, ale sposób pracy kojarzył mi się z spotify i playlistami... tęsknie za możliwością pobierania albumów jak w deezer (bez playlist) i prostą nawigacją po wykonawcach...
http://www.darklandsberlin.com/site/product/mens/carol-christian-poell-object-dyed-no-seam-drip-rubber-grey-leather-sneaker ehh szkoda, że nie dane :( no i kiedyś mieli jeszcze całe białe, ale już chyba dawno się wyprzedały
duxet poszukuje moderatorów do g/Polska i g/Humor, grupy założone przy powstawniu portalu pójdą do odpowiedzialnych osób, które się zgłoszą tutaj.
Pokaż ukrytą treśćduxet nie ma odwagi o to zapytać :>
No cóż... wysłałem na Asku do gościa od Strimsa/gości od Strimsa/Seby zapytanie o dostęp do aktualnej wersji strimsa. Do pytania załączyłem link do tekstu o Strims.pl. Zaobserwowałem, że ktoś kliknął na link w pytaniu i trafił na wpis. Ale mimo to nie dostałem odpowiedzi na swoje pytanie.
Wniosek? ktoś się boi. Czego? XD
Wipler ostatnim przejściem do KNP dołączył do zacnego, elitarnego grona osób, które w mniej niż 12 miesięcy zdążyły być członkami trzech różnych partii. Parę lat temu podobnie zrobiła Kluzik-Rostkowska.
@Pasiek: on ma stałe poglądy, tylko partie się zmieniają? Trochę prawda, PiS rzeczywiście mocniej postawił na socjalne hasła. Z drugiej strony w 2005 naturalnym wyborem dla umiarkowanego, konserwatywnego wolnorynkowca była Platforma, a kandydował z PiS-u. Rządy Marcinkiewicza/Kaczyńskiego może trochę usprawiedliwiły Wiplera, ale z szukania elektoratu niepopierającego rynkowych reform właściwie nigdy nie zrezygnowali. Kłótnie w Polsce Razem jednak już wyraźnie dotyczyły miejsc na listach lub rozwiązań personalnych.
@Zauberlehrling: Tu się zgodzę, a co do prjg Wipler powtarza coś o nieudanej koalicji z krulem z winy Gowina, ale kto ich tam wie.
Kuhwa, nie wyczymię. Współlokator zaprosił znajomych, robią jakiś projekt, a z pokoju leci beyonce czy ktoś inny z "LA LA LA LA" hit mistrzostw brazylia, błee
Wyszła aktualizacja Spotify pod Linuksa :> Wreszcie jakiś ruch, mimo, że głównie wizualny. Poprawili aplikację na styl nowego odtwarzacza mobilnego. Przyznam, że wygląda lepiej i wywalili parę bugów.
Niestety nie widzę jeszcze wsparcia dla spotify connect - dla mnie to killer feature :)
Zna ktoś jakieś sensowne, najlepiej opensource'owe alternatywy dla Link2SD? Chodzi o wykorzystanie dodatkowej partycji na karcie pamięci (akurat jest ext3, ale może być i inny system plików).
@zryty_beret: Rozumiem, ale co za różnica czy wbudowane w system czy nie? Sprawdź, może masz wbudowane, wtedy nie musisz instalować zewnętrznego. Wbudowane tak samo przenosi dane aplikacji, tych zainstalowanych i instalowanych w przyszłości.
@Writer: Sprawdzałem, męczyłem się, aż w końcu po którejś próbie Link2SD zaskoczyło. Nie wiem dlaczego wcześniej fochy strzelało.
@Paralotnia: nie jestem ekspertem, ale ja bym na jej miejscu przekalkulował po ile stoją dzieci obecnie na czarnym rynku oraz oszacował wartość mienia i porównał te dwie wartości ze sobą. Ale powtarzam - nie jestem ekspertem.
Bardzo ciekawa pozycja, która pozwala rozkładać na części pierwsze broń palną. Nawet się nie spodziewałem, że poczciwy AK-47 składa się z tylu części. Jako ciekawostkę z pewnością warto zainstalować.
Ja się muszę poddać jakiejś terapii... Albo zacznę palić w pracy bo normalnie nie wytrzymam. Jaką trzeba być galaktyczną spierdoliną by w taki sposób ostylować typografię produktu za pięć baniek. Uwaga podaję kod całej typografii, mam nadzieję, że nie wywalą mnie z pracy za zdradzanie tajemnic:
body {font-size: 0.8em; font-family: Arial;}
Koniec. Kurwa.
Cały layout opiera się na domyślnych stylach IE8... wszystkie paddingi, marginy, line-height itd wyglądaja dobrze tylko pod IE. W innych przeglądarkach gorzej. A zmiana czegoś i próby stylowania inline powodują tylko, że wszystko wygląda lepiej na czymkolwiek innym niż IE, ale już w nim się pierdoli.
Na nieco leciwym już Galaxy Mini (GT-S5570, tass) używałem przez parę miesięcy nieoficjalnego, ale oznaczonego jako stable CM 10.2. Zdarzało mu się często przywieszać, ale na ogół nie przeszkadzało to zbytnio, tylko trochę irytowało. Przerzuciłem się na wybrany zupełnie przypadkowo CM 11 stąd: http://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=2715958 i oniemiałem. Jak spod igły, bez żadnej zadyszki. Co prawda jeszcze nie powrzucałem na niego wszystkich ulubionych aplikacji, więc ta ocena może ulec zmianie, ale na razie mogę śmiało polecić.
Dostałem SMS-a, że dziękują za wzięcie udziału w rozmowie rekrutacyjnej, ale wybrali innych. Problem w tym, że nie napisali, z jakiej firmy mi w ten sposób dziękują.
