Jak wiatr we włosach, jak szum lasu na tle nieba, jak widok góry na tle nieba, jak ogień trawiący drewno w ognisku, tak niezmienna będzie miłość człowieka do samego siebie i tyle samo bedzie miec plusów i minusów co powyższe zjawiska. Dlatego czasem warto nienawidzieć świadomie. Zarówno siebie jak i świata. Wmawiane nam jest od zawsze że nienawiść to zło, nienawisc to grzech, nienawiść to nieszczeście,.. Czy na pewno?
Czy każda nienawiść jest zła?
Czy może nauczono i jesteśmy uczweni rozgraniczac preewne uczucia i pragnienia i dążenia i identyfikować je jako negatywne?
Czy słowa których nie poważamy, a które musimy myśleć tak a nie inaczej nie czynią z Nas niewolników?
Czy tak na prawdę największe kajdany, granice i zło nie sa stworzone w Nas przez złe rozumienie pojęć i nadawanie złego znaczenia słowom od zawsze określającym pewne zjawiska i uczucia.
Czy da się negatywnie nacechować dobre słowa i pojęcia?
Czy da się człowiekowi obrzydzić bycie człowiekiem?
Do przemyślenia dla każdego komu się chciało do tąd doczytać- podziwiam Cię- naprawdę masz nadmiar wolnego czasu ;-)
https://www.youtube.com/watch?v=Mdi3d5RT0u4
Ergo: uwaząm że Philotrapesz Koryntu, był pierwszym i dlatego niemodnym, pewnie, filozofem nawołującym do "uspokojenia się" i swoistego rodzaju normalizacji, oraz kierowania się logiką, zanim to stało się modne XD
zycie jakie jest kazdy wie. Na sam koniec albo i nawet teraz możesz to wszystko podsumować ja podsumowałem i sie zaśmiałem, ale pojebane życie bez sensu, wszystko na nic. Przed urodzeniem i po śmierci jeden ch&j Wszystko to jest śmieszne i nic nie warte
Tej, @borysses , mam do zaliczenia filozofię z prawicowym profesorem, więc jako oportunistyczno - populistyczna świnia chcę napisać esej o głupotach genderów. Jakieś pomysły na literturę przedmiotu? ;p
@borysses: Daj tych i tych, tylko zaznacz, którzy są którzy ;p Może coś uśrednię, albo pojadę po bandzie i wejdę profesorowi w dupsko tak głęboko, że król Artur mnie z niego nie wyciągnie ;p