epikureizm - internetowa moda na pisanie epickich postów nt. kur trwająca od 11 stycznia 2024 8:17 czasu polskiego do 23:37 tego samego dnia
Jest to żart z puenty, gdzie na pozór wydaje się, że policjant i sprzedawca rozmawiają o pogodzie. Jednak w rzeczywistości sprzedawca pyta, czy policjant przypadkiem nie jest mokry, czyli czy nie padał deszcz. Jest to zabawne, ponieważ policjant jako przedstawiciel władzy zwykle nie jest pytany o takie rzeczy i można się spodziewać, że sprzedawca ma wobec niego jakieś ukryte intencje.
A ja zaczynam się bawić custom.ai, czyli gpt, które bazuje swoją wiedzę, na uploadowanych przez człowieka plikach. Jest szansa, że ułatwi mocno robotę, ale klasycznie jestem sceptyczny. Na razie mam miesiąc triala gratis, a póxniej już 50 $ miesięcznie.
@kakabix: nwm ale z tego co kojarze to chyba na amazonie takie opcje crowdsourcingu do różnych badań to już od dawna normalnie działają i jakoś się tam sprawdzały, ale to chyba jednak pod jakimś rygorem jakiejś osoby
Dzisiaj przyjdą do mnie jakieś magiczne wzmacniacze internetu, co można do prądu podpiąć i przez prąd internet płynie i nawet można się kablem ethernet wbić w takie coś. Zobaczyłem, że UPC coś takiego oferuje w abonamencie na 2 lata, to wziłąłem model i kupiłem jakieś refurbished z neta xD
ciekawe czy to działa
@sens: jak się kupuje badziewną antenę jako wzmacniacz, bo sprzedawca tak napisał, albo bo wyglądał na legitny, to pewnie xD
@kakabix: Kurnia to gdzie ty mieszkasz? W bunkre? xD
Swoją droga można by jeszcze po prostu zrobić anteny nadawcze, ale to i kabli ciągnięcie i w sumie takie trochę postapo solution.
Dawaj, dawaj ten przesyłacz i napisz jak się sprawdza bo sam ciekaw jestem.
Swoją drogą jak to jest wzmacniacz to pewnie działa tak samo jak pisałem o peryferyjnych antenach, tylko wykorzystuje do tego okablowanie instalacji, rzecz w tym i to jest najciekawsze- jak sobie poradzili z interferencją sygnału w okablowaniu 230V?
To jest zagwozdka właśnie. Jakiś specjalny rodzaj kodowania i przesyłania plików, czy jak?
Albo jakiś duplikator sygnału z implamentowanym rodzajem sprawdzacza zgodności plików?
Magia XD
@Aleks:
Musiałbyś tam być.
Próbowali wyholować auto z rowu i ciągną innym samochodem i w pewnym momencie z tego innego samochodu wylatuje sprężyna z zawieszenia, bo tam podłączyli linę. XD
@Deykun: ja wczoraj focusem ciągnąłem vw LT max dlugi max wysoki zajebanego po sufit
az mi sie check engine zapalił
Q: Jak się nazywa żona Johna?
A: https://mlodytechnik.pl/i/images/1/5/2/dz0zNTQzJmg9MjM2Mg==_src_17152-06.jpg
@kakabix: to zalezy jak ma na nazwisko i czy przyjela jego nazwisko.
Pokaż ukrytą treść tak, bywam zabawny na imprezach
znacie jakieś fajne źródła ciekawych informacji? już mi się rzygać chce od zidiociałego wykopu i od ścieku medialnego, gdzie wielce poważne serwisy napierdalają clickbaitami i w ogóle kurwa jaki ten internet jest zpiździały w tym 2021 roku ehhhh
W ogóle co do zmian w Internecie, jak powstał strims i się rozwijał, to mówili że to lewactwo uciekło ma strimsa. Teraz jak powstają jakieś wykopoidy typu ljrker, to jest to prawacki ściek. Nie mam żadnych wniosków, ale taka obserwacja
@rakkenroll: no wiadomo ze tak; i mean mnie realnie przerazilo to ze Amazon mogl wylaczyc AWS dla tam gaba czy innego portalu dla trujmpa
@Logika: A jak umrze to i tak jak zombie powróci w tej czy innej formie, to już prawie jak nałóg albo choroba, nie chodzi o społeczność, czy o ludzi pojedyńczo, ale o jakąś wspólną świadomość, zbiorowość, polactwo i przekorność tych pojebów, że ile razy byś nie zabijał takiego Strimsa, Strimoida, albo zrobił Lurka na odpierdol dla świrów- to i tak gdzieś ta boska hybryda polackiej mentalności buntu i awangardy wkurwienia niezależnej od epoki połączonej ze zwłykłym prostackim rozsądkiem i pseudowykształceniem, sprawią że zawsze prędzej czy później znów ta jebana zaraza pierdolenia, narzekania, spiskowania i wkurwienia znowu gdzieś wypłynie.
To trochę jak z Oliwą i gównem, nie ważne do jak bardzo kolorowo zabarwionej i jak śmierdzącej i jak brudnej, albo jak czystej wody je wrzucisz
I tak zawsze wypłyną na wierzch ;-)
Co jest lepsze, gorsze pozostawiam indywidualnej ocenie, ja tylko kultywuję i podziwiam ta umiejętność unoszenia się na powierzchni, mimo tego całego gówna które nas otacza