Jakby co to przyjmuję zapisy na zaplanowane akty protestu społecznego i grube taktycznie zorganizowane akcje. Jestem w stanie zapewnić anonimowość, noclegi, broń, ochronę, spokój, tolerancję, cel misję, no i grilla stejki, albo kiełbaski i najlepsze pieczywko do tego, spokojny nocleg, piwo i 3 sekundy uznania w oczach eugeniki, ewolucji i powinności, oraz zero pytań.
To nic nadzwyczajnego, po prostu spotkanie.
Każdy powinien postepować trochę bardziej agresywnie, nie mówię o agresji ale bardziej zdecydowanie i jednoznacznie. Sądze że to wystarczy na poratowanie tymczasowe, nie namawiam do jednoczenia się w bojówki i planowania masowego gwałtu na porządku społecznym, obecnej kulturze i rewolucji bo to by było słabe, ale takim drobnym wykorzystaniu raczej xD
https://www.youtube.com/watch?v=jY6yBTYxLko&t=1446s
Neomarksistowska narracja często wspiera ostatnio postępowanie i poważanie wyciąganie wniosków: "bo ktoś tak czuje" "bo tak to czuję".
Jak zawsze jestem fanem ulepszenia myśli i postępowania.
Zastosujmy to!
Co Ci podpowiada serce?
Chm,..? :-)
Ale tak szczerze co trzeba zrobić
:-)
Muzyka:
https://www.youtube.com/watch?v=yCC_b5WHLX0
bo trzeba czasem, no i to test na bycie human nie xD
Góra dwa pokolenia redukcji krajów zaawazsowanych i nie trzeba nic robić.
No bo po co w ten kosmos lecieć?
Szerzyć patolę dalej bez sensu, stopniujmy napięcie xD
No chyba że Eugenika wreszcie :-)
To rodzaj narastającego bulu i pęczniejęcegowrzodu stworzonego przez opresyjne dla białych mężczyzn społeczeństwo i kulturę.
A co robią normalnie strudzeni pracą i zajęci swoimi sprawami wolni biali mężczyźni, niezadowoleni z ich teraktowania?
No tak,.. to juz było i to chyba widzieliśmy, ergo niedługo klękaj kulturo i narody bo stworzymy inną i w pełni działającą skuteczną.
Powiesz kpina i żart?
A znasz inną grupę równie skuteczną i tworzącą to co jest?
Może.
Tak czy inaczej popatrz i poczekaj, jeszcze trochę tylko.
To nie będzie konserwatyzm, to nie będzie lewica, centryzm, czy inne gówno.
To będzie po prostu alktualna prawda, wyznacznik i życie.
Bo do tego po mału nas wszyscy zmuszają.
Chciałbym nadmienić przy okazji że jestem wielkim fanem Eugeniki- super nauka i powinno sie to humanitarnie wprowadzić, ale pewnie mordom rządzącym i interesom zwłaszcza big pharmy nie spodobało- no cóż- z mojej strony chuj Wam w dupę ale bez opcji propsów dla Was xD
Piękno wolności gdy budujesz życie poprzez zaniechanie (córka się nie liczy bo to stare pokolenie jeszcze będzie)
Moc nie tworzenia i nie przysparzania i abnegacji kurwy!!
XD
Co Wy na TO!? Cha?!
Czasami mam wrażenie że cokolwiek dobrego dla siebie robię w pełni, W PEŁNI DOBREGO, jest dobre dla ludzkości i tym samym biorę zamiast swojego kawałka szczęścia, erzatz, który z lubą chęcią przyjmuję i czuję się uradowany i uszczęśliwiony, ale jednocześnie lekko mi nie pasuje to odczucie podążania z prądem, czy nie jest tak że jednostki które były ewenementami, bez szans na rozród jeżeli się pojawiły dostatecznie licznie to determinowały ewolucję?
Czym zatem jest moje podejście?
Błędem? Buntem/Błędu, obcym kodem dywersyjnym i V kolumną? Czy może początkiem fali "błędów"
Gardziłem zanim zrozumiałem drogę wyboru.
I nie zaniecham byle po drodze z moją, tylko inaczej XD
https://www.youtube.com/watch?v=dlQG3gYeu5c
Czy to Marsz z niewolenia umysłów, nie, to wolność w nowej wspólnocie!
Kolektywu neopostinterpretacyjnego.
Tak to roboczo nazwałem.
Potem się ideologię dopasuje xD
Kto ma wiedzieć i rozumieć ocb ten wie.
tez tak macie ze czasami tłumicie swoje emocje kodzeniem? czułem się dzisiaj tak so-so i przez cały dzien kodzilem se jakąś gówno stronkę która nikomu do niczego nie jest potrzebna i wgl nawet nic dzisiaj za bardzo nie jadłem, ani z nikim nie rozmawiałem i czuję się taki pusty? ale przynajminej nie czuje sie smutno + czuje sie jakkolwiek produktywnie
ciekawe czy taki dzien sprawi ze jutro/po weekendzie bede wypoczęty czy wręcz odwrotnie
Nie ma Wam nic ciekawego do powiedzenia dzisiaj, ale tradycja że jak się najebię to zapisuję tu swój strumień świadomości powinna być zachowana.
Więc/Ergo:
Graliśmy dzisiaj w Cyberpunka 2077 RPG (takie bez prądu i nie chodzi o alko).
Było fajnie.
Potem paru znajomych zostało i zrobiliśmy aftersesion.
No i było spox, ale laska młodszego kolegi gówniara zaczęła się kleic do mnie i mimo że to mi miłe i lube, to lekko przykre.
Przeprowadziłem nauki przedmałżeńskie tym młodym zaledwie 25 letnim ludziom, ale nie wiem czy to będzie miało jakiś efekt.
Czuję się pełen nadziei ale i trochę zbrukany, bo dotykała mnie kobieta nie będąca szmatą, ani płatną dzifką. Mam wyrzuty.
Niby człowiek rozumie, ale mimo upływu lat kobiety nadal potrafią go wprawić w zdumienie i zniesmaczenie.
Co ona sobie mysłała? Ofc wiem co- ze jest sprytna i gra. Tym niemniej- zniesmaczenie i trochę jednak duma że byłem kuszący.
Ale i tak, ech,.. creepy i rozczarowanie zachowaniem kolejnej kobiety, to chyba z wiekiem przychodzi taki dystans c'nie?
Nie żeby mi nie stał czy coś tylko i rucham i wale konia coraz rzadziej- chyba spadek libido wpływa na zwiększenie myślenia i rozkminy, tak sądzę.
Muzyka relaksacyjna:
https://www.youtube.com/watch?v=h1AaKBbNGkk&list=OLAK5uy_l0ePw8QawYBVa74imeeM6CHum7JxrOOKM&index=1
A ja się trochę oddziadowiłem. To znaczy mam tendencje do dziadzenia, zostawania w domu i nołlajfowania, ale ogólnie jakoś więcej w ostatnim roku miałem towarzyskich spotkań, aktywności, itp. itd. Ogólnie i tak siedzę więcej w domu, bo roboty zawsze pod korek (po kiego szedłem na prawo), ale się przyzwyczaiłem
Z takich pozytywnych osiągnięć, to nauczyłęm się na pamięć rozwinięcia pi do 32 miejsca po przecinku
@Deykun: XD rel
Ale serio, pamiętam swój pierwszy atak lęku w wieku 6 lat xD Zacząłem sobie właśnie myśleć, na chuj to życie wgl XD ciężko mi było złapać oddech aż musiałem wyjść na zewnątrz.
Z takich losowych rzeczy to mam apkę daylio do mierzenia humorków, pyta mnie na koniec dnia jak mi minął dzień, i mam przyciski, że sobie tuptałem, że jestem w podróży, że rysowałem i mogę potem badać wpływy. dx
@Deykun: w sumie to nwm czy mnie interesuje zeby codziennie zasypiac z dobrym humorem. moglbym zupelnie odkladac np nauke do egzaminu, a pozniej czuc sie zle tylko w dniu kiedy dostane wynik. ciezko z czegos takiego wyciagac wnioski imo jak ine ma takiej long-term perspektywy
wogule to wam powiem tak: może i macie te 30 lat i czujecie się dziadersami, ja zaraz kończę 40 i zasadniczo piękniej być nie może - oczywiście są problemy, bo co to za życie, kiedy wszystko idzie jak po maśle, ale ni chuja nie czuję się dziadersem, nie wiem co to kryzys wieku średniego
ja po prostu tak późno dojrzewam, amerykańscy naukowcy odkryli, że będę pierwszym współcześnie człowiekiem, który dożyje wieku 150 lat
jak byłem na studiach, to byłem strasznym dziadem, ale teraz tuż przed kkryzysem wieku średniego (w dzisiejszym społeczeństwie to się wcześniej dzieje, właśniue w okolicach trzydzistki, zresztą ja tam co roku dostaję kryzysu wieku xDDDDD) to mówię wam jakim ja dziadem jestem jeszcze większym
0 znajomych (raz na kwartał może spotkam się z kimś z "Dawnycch czasów" lol), 0 ruchu, 0 czegokolwiek, eh
wcześniej dzieje, właśniue w okolicach trzydzistki,
Mam wrażenie, że to u nas w itkracji/u specjalistów tak jest, bo koło 30 już masz dochody i możesz być realnie ustatkowany więc masz czas na pytania "co chce w życiu robić" żeby potem zacząć to robić, a u reszty to nadal jest okres 40+ kiedy ustabilizowali budżet spłacają kredyt, ale już wiedzą ile pieniędzy im zostaje do takich pytań.
@sens: jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny nie grozi ci głód nie jesteś tutsi ani hutu i te sprawy to wystarczy że odpowiesz sobie na jedno zajebiście ale to zajebiście ważne pytanie: co lubię w życiu robić.
A potem zacznij to robić.
Zgodnie z zapowiedzią prezentuję Państwu rzecz niepowtarzalną, która jest w moim posiadaniu. Oto zmumifikowany chomik krajowy - nie syryjski. Znalazłem go w takim stanie w opuszczonym wiejskim domu i postanowiłem uwiecznić zamykając w hermetycznej gablotce. Nie jest na sprzedaż.
~ Aleks, po pokazaniu rzeczy
@zryty_beret: Czy
Pokaż ukrytą treść Firma STRM Sp. z o.o.zajmuje się sprzedażą i dystrybucją ziarnem kawy, kawą mieloną oraz kapsułkami kawy. ?
@Deykun: ślad węglowy kolegi wyjebany w kosmos widzę, nieładnie, nieładnie, jak na takiego lewaka ;)
@zryty_beret:
A zgadzam się i jest to coś o czym myślę, staram się ograniczać jak są normalne zastępstwa, ale jestem też w podejściu jak Gates, że ludzie nie przestaną używać cementu, jeść mięsa i latać i nie można tego od nich oczekiwać tylko trzeba budować lepszy cement i samoloty. Ale jak się zacznie ekoterroryzm z "The Ministry for the Future" Robinsona i nieekologiczne samoloty zaczną być zestrzeliwane to nie będę po nich płakać. dx
W sumie dla turystycznych promów i prywatnych samolotów mogą już składać gilotyny z ikei, ja przyniosę popcorn.
Mój tydzień to napierdalnie w robocie, zatrucie pokarmowe, napierdanie żeby nadrobić czas stracony na zatrucie pokarmowe
@Deykun: nie kredytuję wesela, rodzice się obsrali na malinowo i wyskakują z kasy
Ale dobra, zadzwonili z głupim pytaniem, w 10 minut ogarnąłem, odpowiedziałem i robota zrobiona, piątek zaliczony