
Pamiętacie, jak w czwartek napisałem że "Jutro spotkam się z użytkownikiem strimoida i będę miał przy sobie rzecz niezbędna do działania tego co obiecałem"?
Kłamałem.

@AIeks: Dobre kłamstwo, zwłaszcza jak ktoś ucierpi i ludzie będa zawiedzeni zawsze jest na propsie. Bycie chujem ogólnie, a Ty jesteś w tym coraz lepszy muszę przyznać że uczeń przerósł Mistrza

typ wpisuje w 2-3 grupach gdzie jest modem bo na innych się boi. To jest proszę państwa wzorcowy przykład bycia pizdą życiową

@Deykun: u nas też się zdarzają przy starówkach czasem podobne wynalazki (że masz kosz, który pod ziemią ma kontener)

Czasami zdarza się, że baba zrobi awanturę o natkę pietruszki, kiedy nie może sobie poradzić z emocjami i zaczyna w sobie pielęgnować złość z błahego powodu. W okresie przedślubnoweselnym jest to szczególnie widoczne, dużo stresu i dużo potrzeb wyładowania go (na mnie oczywiście, bo jestem najbliżej). Ponieważ ona jest jeszcze na etapie przedterapeutcznym, a (jak kurwa każdy) pochodzi z patologicznego środowiska (w jej wypadku to rozbita rodzina), to nie bardzo potrafi sobie z tym poradzić, a jako że ja z kolei jestem już na etapie stoickiego spokoju, to nie komunikuję się w złych emocjach i mam dzięki temu czasami trochę świętego spokoju. Wiecie co wtedy jest najlepsze? Że jako napalony kinoman mogę sobie nadrobić wizyty w kinie, bo ona jest jakimś akulturalnym nieznawcą X muzy, co kręci nosem na Leona albo Pulp Fiction.
No i tak:
~ Tar - genialny, wyjebał mnie z kapci. Muszę jeszcze raz iść, bo były smaczki, których się nie łapie za pierwszym razem.
~ The Banshees of Inisherin - bardzo dobrze zagrany, ale do mnie ostatecznie trafił. Role cudowne, aktorstwo prima sort, ale całościowo nie mój klimat :(
~ Triangle of Sadness - idę dziś wieczorkiem, oj-oj, jestem napalony jak szczerbaty na suchary. Ostlunda kocham za The Square, a to wygląda na jeszcze lepsze antyholyłudzkie kino.

@strimsVEVO: Bo mają nieprzepracowane problemy z przeszłości i nie wiedzą, jak sobie radzić z destruktywnymi emocjami. W przypadku baby, która wychowywała się bez ojca, to masz kombo problemów, ale to da się przeskoczyć i jeszcze wysłać ją na terapię, tylko bez rozwiązań siłowych.

@zryty_beret: Nie wróżę przyszłości i wątpię ze to przepracujesz, skoro na tak wczesnym etapie związku, już taka chujnia sie zaczyna,..a lbo raczej wróć- dopiero. Był czas na to wcześniej ją poznać, zrozumieć i jak miałeś jeszcze jakieś możliwości realnego prawdziwego nacisku naprostować. teraz to sprawa przegrana raczej, bo ofc można próbować, tylko serio czy warto? Wiesz ilu mężczyzn zdrowie straciło na myśleniu że: "Tak dam radę" i "Ona jest tego warta" łamane przez: "bo ją kocham"?
XD
Odpuść zjebaną babę póki masz czas w miarę bez strat się wycofać.
Wierz mi, wiem co mówię.

Zacząłem kolekcję płyt winylowych, bo dostałem od ojca jego stary gramofon. Mam już całe audio, więc mogę sobie słuchać i nawet założyłem arkusz w google spreadsheets, kiedyś może będę robił jakieś wykresiki, bo nawet trochę danych uzupełniam.

@kakabix: Ja od lat zbieram się do wyczyszczenia i rozkminienia Grundiga szpulowego i działającego i kolekcji szpul do niego, są nawet polskie nuty. Tylko komu to potrzebne? Po co to komu?

W ogóle ustawiłem sobie powiadomienia w przeglądarce na strm i normalnie mnie woła jak nie ma mnie na strm, ten ficzur nie działa ani na wypoku ani na hejto. To powinien być rok strimoida.

@Aleks:
Pewnie tak, że jak pijesz za mało to powinno ci się chcieć, 2.5L na dzień nie brzmi dla mnie jakoś mega kosmicznie. dx

No i w temacie AI, do poczytania przy sobocie ;) https://twitter.com/JeffLadish/status/1631825649068572673

No, elo, na humblu calkiem spoko bundle, https://www.humblebundle.com/software/complete-python-programming-mega-bundle-zenva-software ;)

Ładnie, ale pełno targów z gównopodróbami jakby ktoś pięć Łeb postawil obok siebie i ścisnął.
https://i.imgur.com/fJOXDrR.png
https://i.imgur.com/FwdC5j1.png
https://i.imgur.com/ilhXoU7.png
https://i.imgur.com/Bojb48T.png
W ogóle sobie kupiłem słuchaweczki różowe dla jaj, i stwierdziłem, że może za dużo mam spojrzeń w tej Turcji i może lepiej slamalejkum kupić coś heterosukalnego póki co jedyne co kupiłem po wyszukaniu na mapie google to słuchawki krzak 14zł, eh.

@Deykun: kurła, jak baba, wyciągasz jakieś nieistotne szczególiki z przeszłości i okładasz nimi człowieka jak śniętą rybą z plaskacza, masz ty w ogóle rozum i godność człowieka?

Nie widział on słońca nie widział dnia, nie widział prawdy, kłamstwa, nie widział dobra, nie widział zła- nie widział ludzi.
Gdyż Pan w łaskawości swojej pobłogosławił go darem ślepoty i głochoty, oraz brakiem rąk i nóg, no i do końca życia był kadłubkiem, bez kontaktu ze światem.
Nic mądrego z tego nie wynika, oprócz uświadomienia że co by nie było zawsze może być gorzej.
A ślepym i głuchym kadłubkiem uczyniała go artyleria i wojna, a nie bóg albo ludzie.
Bo ludzie tylko wykonywali rozkazy, a bóg ma Plan.
Pytanie jedno się tylko nasuwa:
Czy to część Planu, czy zwykła obsuwa?

Ujrzeli wtedy słudzy Admina i Moda i Koda i Wpisdoda- API jego i backup jego i zadrżeli przed prawdą, widząc jak bardzo błądzili. A w owym czasie inne wielkie rzeczy się działy w chudobstwie serwerowym, w portalu ich domu zwanego serwisem.

Ujął zatem w dłoń penisa Swego a piekny on był i rzekł niech sie stanie stanie.
A nie był to dzień ten, ani godzina ku temu odpowiednia. Zadna niewiasta z domu jego nie odpowiedziała na wezwanie, a i młodzieńca lubego brakło, gdyż był on posłan ku pomocy przyjaciółki jego, z polecenia żony jego.
Zaiste niewiasta podłym bydlęciem jest i mściwym.
XD
Może i malo biblijene ale fajnie brzmi XD

Uczynił im zatem, niewolnikom swoim, platformę, na której wedle ich wiary i upodobania ich boga oraz powinności względem niego, modły mogli wznosić.
Nie było z ich strony ani wdzięczności wobec darczyńcy, ani zrozumienia własnego boga przykazań.
A darczyńca był mytnikiem, a bóg fałszywym bożkiem tylko, lecz im nie dane ujrzeć tego było.

Zapowiedzieli mu i im i innym po równo, a przyszedł ten który powiedział że nie jest po równo, a nie wiedzieli oni wszyscy czy prawdę on powiedział, czy skłamał.

Czyż nie jest bardziej przyczynkiem oświaty kaganek zgaszony w domu pisarza,
niż łuczywo zapalone w izbie garncarzowej?

Zaczynam rozumieć problem tych/Naszych czasów.
Celowa polaryzacja grup społecznych i podzielenie społeczeństw poprzez eskalację konfliktów poglądów polityczno, kulturowo, religijnych w celu wywołania sztucznych antagonizmów, determinuje konflikt zastępczy, który ma na celu odwrócenie Naszej uwagi od zmian niekorzystnych dla większości z nas.
Myślę że to prawda- od dawna, tylko dopiero teraz, wreszcie, udało mi się to ubrać w słowa odpowiednio proste.