Kto jest ze mną? Kto podejmie wyzwanie alkoholika, przyznania się do picia i objawienia: Ile wypijasz?
Pokaż ukrytą treśćWyzwanie nie dotyczy gimbusów, mam i tak wie że pijecie, więc nie róbcie sobie lipy na Wpisach
@Runcheinigal: jeden woli noc rzycia, inny trampki a trzeci sprzęt. ;) Nie wiem co tu śmiesznego. :P
@Runcheinigal: I co, przepierdolisz pieniądze na jedną noc a on trampki ponosi pół roku. :D
Pokaż ukrytą treśćinb4 hejtuj hejtera
200 ml Lubelska; Trzy Zboża, w akompaniamencie soku orange Grand i 2 piw wcześniej.
Przydałoby się wymyślić jakiś przelicznik procentowo/ promilowy i od tego odliczać.
Ideałem jest odliczanie od 100 promili w dół xD
Myślałem o tabeli, ale wtedy by każdy oszukiwał. Jakiś boot by się przydał
@Runcheinigal: Zapijana wódka? Drinki rozumiem ale zapijać dobrą wódkę jak ciota? Stawiam dobrą wódkę na stole a koleś nie potrafi docenić smaku bo prosi o soczek. Raz tak się zdarzyło, zapił moje Kirschwasser więcej z frajerem nie piję.
Zagryzka to podstawa i jedyne co powinno towarzyszyć wódce. Wkurwiam się bo kultura picia upada i kończą mi się partnerzy do kielicha zwłaszcza wśród młodszego pokolenia.
@Volkh: Zgadzam się. JAk wódka, to tylko zagrycha, a Ty jesteś pewnie gimbus że aż się o tym rozpisałeś. Ale fakt pozostaje: wódka=zagrycha. Przykro mi również że kultura picia upada. Bardzo polecam: Kieliszek zimnej wódeczki i zagryźć dobrze schłodzonym dużym białym winogronem. Oprócz klasyki, to jest najlepsza opcja- i dla dupeczek tez luba ;D
@andrzej_gownooki: Dobrze, że do włosów ;)
Pokaż ukrytą treśćBTW niżej Ruchen płacze że go zablokowałeś
Ech, czasami się zastanawiam, co by było, gdybym urodził się Niemcem. Nie bałbym się o swoją przyszłość, zarabiałbym dobre pieniądze. Na świecie byłbym traktowany jak człowiek, a nie jak robak. Ludzie dookoła szanowaliby się nawzajem i podchodzili do życia z uśmiechem.
Zadaję sobie pytanie - czy bóg mnie nienawidzi, że stworzył mnie Polakiem? A może po prostu bóg nie istnieje, a ja mam zwyczajnie wielkiego pecha :<
"Miarą cierpliwości, jest to ile jesteś w stanie znieść obelg, równo znacznie jak miarą inteligencji jest; kiedy na nie odpowiesz, a prawdziwa mądrość tkwi w miejscu zrozumienia granicy, gdzie należy na nie odpowiedzieć"- stare chińskie przysłowie.
Pokaż ukrytą treśćstworzone przeze mnie, 5 minut temu. :>
@Writer: Ciesz się, ja mam problemy przez to że za bardzo bujam w obłokach o mam kłopot ze wszystkim co jest zawarte we wzorach a nie w słowach :[
@andrzej_gownooki: Mikolah, zablokowałeś mnię? Po tylu miesiącach, pięknych dyskusji, trollowania i zniewag?! Wkurzyłem się bo taką piękną odpowiedź/ opowieść długą i prawdziwą miałem na Wpis o myśleniu.
Wszystko zniszczyłeś i zepsułeś, tym blokiem! ;_;
Wszystko zaczęło się niewinnie. Od czasu do czasu zdarzało mi się myśleć na imprezach - żeby się wyluzować. Jednak jedna myśl podążyła do drugiej i w końcu nieuchronnie zostałem czymś więcej niż okazyjnym myślicielem. Zacząłem myśleć będąc samym - "chwila relaksu" myślałem sobie, ale wiedziałem że to nieprawda.
Myślenie zaczęło być dla mnie coraz ważniejsze, aż w końcu myślałem przez cały czas. I wtedy zaczęły się kłopoty w domu. Pewnego dnia wyłączyłem TV i zapytałem żonę o sens życia. Tę noc spędziła u swojej matki.
Zacząłem myśleć w pracy. Wiedziałem że myślenie i zatrudnienie ze sobą nie współgrają, ale nie mogłem się powstrzymać. Zacząłem unikać znajomych podczas przerw na lunch, żebym w spokoju mógł poczytać Thoreau i Kafkę. Wracałem do biura zakręcony i skonfundowany pytając siebie, "co ja dokładnie tutaj robię?"
Pewnego dnia szef wezwał mnie do siebie. Powiedział: "Słuchaj, lubię cię, boli mnie że muszę to powiedzieć, ale twoje myślenie zaczęło być realnym problemem. Jeśli nie przestaniesz myśleć w czasie pracy, będziesz musiał znaleźć sobie nową."
To dało mi do myślenia.
Swoją drogą, zauważyłem że jak siedzę dłużej w necie (5-10 dni), bez czytania książek, to mi się jakiś dziwny analfabetyzm włącza, a jak poczytam sobie książkę- ale taką na tablecie, albo prawdziwą, to piszę bez błędów.
Dziwne zjawisko, przecież w necie masz od razu podpowiedź, to teoretycznie powinien człowiek bardziej się uczyć,..
JuiceSSH świętuje 500k pobrań i rozdaje wersję Pro za darmo tylko przez weekend. Jak ktoś używa ssh z androida to jest to świetne narzędzie. polecam
@akerro: zapomniałes podać linka do strony, gdzie można tą wersję pro aktywować: https://sonelli.com/500k
@Writer: Nawet nie wiedziałem że taka fajna grupa, bez mojej wiedzy się przemknęła ;) Tylko nazwa, taka niejednoznaczna i słaba moim zdaniem :/ Ale jak już jest i się przyjęło, to szkoda sie rozmieniać na drobne, jak to kiedyś gav powiedział o nadmiarze strimów w jednym temacie.
O wytrwałości:
Smutek jest jak morze – utoniesz w nim bezpowrotnie, upór jest jak łódka – wsiądziesz do niej i przepłyniesz.
Przysłowie kazachskie
Świetnie, po prostu świetnie. Wolna sobota i akurat kurwa dzisiaj musiała się zjebać pogoda :(((((((
http://www.youtube.com/watch?v=siRFgE36NgI jak into czesanie jak damir najpiekniejsza osoba na swiecie??
Trafiłem chyba na złą stronę polskiego youtube... xD
https://www.youtube.com/watch?v=aBnk84qt5dU&google_comment_id=z13dyhv5xwb5enukh23pfhh4lrmrhteys04
@Writer: to samo mogę zrobić w pasku wyszukiwarki i pasku URL w FF... bez potrzeby sprzedawania duszy diabłu