
Wytłumaczyłem, zgodnie z prawdą, że miałem wtedy wolne, kiedy dostałem maila z zaproszeniem i go skasowałem przez nieuwagę, myśląc, że spotkanie było w dniu mojego urlopu, kiedy miałem drugą dawkę szczepionki (dzięki @ajdajzler XD poza tym miałem jeszcze pogrzeb w rodzinie tamtego dnia, o czym oczywiście wspomniałem), rozjebalem sobie sen i byłem zmęczony w poniedziałek, więc wyszedłem pół godziny przed spotkaniem nawet o nim nie wiedząc.
Powiedziałem, że sobie ustawiłem alarmy na spotkania regularne i przypomnienie codzienne, że będę sprawdzał googl kalendar.
Po złożeniu czynnego żalu rozeszliśmy się w pokoju i dobrych nastrojach, zostałem pochwalony za inicjatywę w rozwiązaniu problemu braku kontaktu ze mną xDDDDDD
Kamień ze serca mnie spadł, bo naprawdę myślałem co jakiś czas, że mnie rzeczywiście wypierdolą, bo poprzedni team leader też miał ze mną ten problem i ten, no wyszło tak jak można było się spodziewać w sumie, przecież nikogo nie zabiłem. Ale jak człowiek się naogląda tych filmów z lat 90. gdzie zwalniają ludzi za pięciominutowe spóźnienie to trochę ryje jednak banię. Elo.

@sens: Cięszę się że inspiruję, kiedyś nt. sposobu wypowiedzi Runchena będą męczyć niedopchnięte romantyczki, "nauczycielki" po humanie Xd

@rakkenroll: btw w filmie Kingsajz, skurwili ta piosenkę jak animowali łażenie krasnoludków po ciele Katarzyny Figury (młodej) xD

@rayuuuu: bardzo dobra nuta, zaskoczyli mnie, nie spodziewałem się takiego contentu z ich strony, z właszcza po fchicie Was wollen wir Trinken.
https://www.youtube.com/watch?v=ANgc9fW49_8
świerzynka ledwie sprzed 2 lat, aż się zaskoczyłem że nie znałem

mam problem natury biurowo-kobiecej
z racji ze nikt z it nie pracuje z biura (same piwniczaki ohohoho hehe) a ja tam se wbije raz na czas (vo klima i wygodne siedzonko) to juz baba z haeru mnie obcxaila ze moge pomoc z laptokami xd
najpierw zaczelo sie od powaznego zadania, mialem odzyskac laptopy do ktorych nikt nie zapisal hasel. PM mnie poklepal po plecach ze db robota ze sie tym zjalaem i myslalem ze to tyle
no ale tydzien temu jak wbilem i jeszcze oddalem swojego macvooka starego to przy innym kompie wyjebal sie cos system wiec zwyklego formata zajebalem i elo; pozniej mnie tam pytala o jakies pierdoly jak zarejestrowac konto do windowsa itd - wszystko spoko bo to rzeczy dla firmy wiec ok xd
ale dzisiaj haerowa mnie poprosila o pomoc ze swoim komputrrem - mialem jej cos zrobix zeby mogla zamknax laptopa i moc z niego kodzystax przez monitor (w windzie domyslnie jak zamkniesz lapka to sie uspia i musialem to wyłączyć)
stad tez wyraznie zauwazam, ze granica uczynnosci wyraznie sie przesuwa - z wiekszych zadan o ktorych wie pm, przez piereoly, po prywatne usprawnienia ktore tylko mi zajmuja czas xd tzn ja nie jestem jakis sknera zawszze chetnie pomoge, ale ta baba nie jest zbyt mila i obawiam sie ze skoro tak plynnie to przeszlo to moze mnie zaraz poprosic o to zebym np ogarnal jakie modele lapkow zamowic do biura albo cos co mi se zupelnie nie chce
jak postawic granice?

@ajdajzler: Daj jej do zrozumienia że możesz jej coś, jak chce prywatnie w domu naprawić, ale tak bez podtekstów za bardzo ale z podtekstami- to sobie pomyśli że na nią lecisz, i albo da Ci dupy, albo się obrzydzi- tak czy inaczej: albo ruchańsko za fre albo spokój.
WIN:WIN ziom
tylko zrealizuj to mądrze.
To ze obyydwoje macie małzonków czy tam partnerów jest nisko istotne jak sam wiesz, no chyba że nie wiesz XD

W kurwę szanuje sokoła za WWO. To był geniusz wtedy. Ale ten jego ostatni album to jest kaszana jak dla mnie. Może się nie znam ale kurwa ooonrucham laski co mają typów a karzeł niesie koks. Co to kurwa jest xd
Chciałbym to polubić ale kurwa nie mogę to jest krindżówa jak dla mnie.
Ostatni polski raper którego można nazwać geniuszem to rogal ddl co on kurwa odpierdolil to jest majstersztyk.
Słucha ktoś z was wgl rapsow czasem?

@sens: To akurat nie prawda- w przypadku kultury europejskiej jak i azjatyckiej- teatr cieni, mimo podniesienia do pewnej rangi w przypadku kultury azjatyckiej- zwłaszcza pojebów japońców- wyrasta z tego samego korzenia- czyli, kultury ludycznej, plebejskich rozrywek.
Więc owszem, jest to godziwa rozrywka, pod warunkiem że jest się patusem i "prawilnosć" ukulturalnioną postrzega się jako godziwą rozrywkę.
Dobre dla Yakuza, plebsu, snobów, debili, biedaków i reszty ścieku tkanki społecznej.
Coś w rodzaju zupy cebulowej, oraz wpierdalania ślimaków i żab- ponoć to wielce kulturalne i uznane, oraz jest traktowane jako potrawy ekskluzywne- mimo że wywodzi się z tradycji biedy, głodu i dziadostwa- oraz mimo najwyższysch starań szefa kuchni, jest co najwyżej- zjadliwe, ale i tak obrzydliwe.
Ergo: Gloryfikacja Teatru Cieni, jest tym samym co gloryfikacja "tradycyjnych" dań kuchni francuskiej, oraz włoskiej- celebruje dziadowski rodowód oraz "content" w nieco bardziej wyszukanej formie.

Jak ja już chce weekendu, w tym tygodniu kompletnie mi się robić nie chciało. Jedna noc zarwana na początku tygodnia i wszystko się rozwaliło potem, eh, starosc

@kakabix: Miałem tak samo, tylko zrobiłem wylewkę w garażu i uprzątnąłem śmieciowisko z tyłu domu. Ja zdycham , a jeszcze m się coś chce, poza tym mam co sprzątać. O czym to świadczy?

tak sie znudzilem w pracy na callu ze wydlubalem dziure w biurku zaraz wrzuce na insta efekty mojej pracy
ale na szczescie juz WEEEKEEEEND

@kakabix: tylko patusy robiły dziury, normalny na poziomie człowiek pisał, dedykował i czyścił scyzorykiem te dziury, aż się nagle zrobiła taka duża,..A potem znowu nowa stara ławka i nowa wojna, między pisaczami a rzeźbiażami

Przewijam se YouTube i se tak myślę co do chuja czemu same przepisy kulinarne xd okazało się że miałem wpisane w szukajke "bułki z szynką"