Jak może słyszeliście, UE znów poruszyła problem plastikowych reklamówek. http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/koniec-ery-reklamowek,2058767,4199#iwa_item=4&iwa_img=0&iwa_hash=57536&iwa_block=business_news
Podobne rozważania były już kilka lat temu i ktoś sprytny wpadł na pomysł aby pobierać opłaty za darmowe dotychczas reklamówki choć przepis nigdy nie wszedł w życie.
Poprawcie, jeżeli się mylę. Jeżeli coś co było dotychczas darmowe, a teraz muszę za to zapłacić, choć nie istnieją żadne przepisy aby taką opłatę pobierać, to znaczy, że jest to oszustwo i wyłudzenie pieniędzy.
Idźmy dalej. Jeżeli na tak zwanych "reklamówkach" jest logo Biedronki, Reala, Auchem czy jakiejś innej sieci, to przypadkiem ta sieć nie powinna mi płacić za reklamowanie ich? I nie chodzi mi tu o jakąś śmieszną kasę tylko sam fakt.
- No i reklamóweczka 60gr
- Świetnie, proszę odliczyć od rachunku.
@borysses: Ja widziałam plastikowe w Realu, z napisem - reklamówka ekologiczna. Inna sprawa. Jeśli nawet teraz UE wprowadzi opłaty za reklamówki, to myślisz, że to coś u nas zmieni?
Jak może słyszeliście, UE znów poruszyła problem plastikowych reklamówek. http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/koniec-ery-reklamowek,2058767,4199#iwa_item=4&iwa_img=0&iwa_hash=57536&iwa_block=business_news
Podobne rozważania były już kilka lat temu i ktoś sprytny wpadł na pomysł aby pobierać opłaty za darmowe dotychczas reklamówki choć przepis nigdy nie wszedł w życie.
Poprawcie, jeżeli się mylę. Jeżeli coś co było dotychczas darmowe, a teraz muszę za to zapłacić, choć nie istnieją żadne przepisy aby taką opłatę pobierać, to znaczy, że jest to oszustwo i wyłudzenie pieniędzy.
Idźmy dalej. Jeżeli na tak zwanych "reklamówkach" jest logo Biedronki, Reala, Auchem czy jakiejś innej sieci, to przypadkiem ta sieć nie powinna mi płacić za reklamowanie ich? I nie chodzi mi tu o jakąś śmieszną kasę tylko sam fakt.
- No i reklamóweczka 60gr
- Świetnie, proszę odliczyć od rachunku.
Dostałam wczoraj do testowania Raspberry Pi B+. Okazało się, że jedyną wolną kartą mikrosd jaką mam, to 2gb, więc wrzuciłam na nią Risc OS. Nie od razu startnął, okazało się, że mam za cienką ładowarkę domyślnie podłączoną do ładowania fonów, wygrzebałam inną, od starego HTCka i poszło.
Risc OS na kolana mnie nie rzucił. Co dziwne na moim monitorze miałam paski po bokach, po 100px z boku i ze 150 góra dół. Net w miarę chodził, znaczy przeglądarka, foty pojawiały się na stronach z opóźnieniem, ale nie było tragedii. Przy czym przeglądarka z Onetem zajmowała ok 25MB! Niewiele na nim mogłam zrobić, a instalacja jakiegoś oprogramowania nie koniecznie pozwalała ten program odpalić, np MilkyTracker.
Dziś skoczyłam się po nową kartę 8GB i zarzuciłam Raspbiana. Totalna porażka! Przeglądarka wczytuje strony po 15-20 sekund, czasem nawet więcej. Scroluje się je koszmarnie.
MilkyTracker działa, ale z modułami 32 tracki oscylatory się wyraźnie przycinają. Sama instalacja trwała ze 3 minuty. Nie da się odpalić muzy np na VLC i instalować jednocześnie czegoś, bo muza się tnie.
VLC nie chciał ruszyć RMVB, ale mody odtwarzał do 35% procka nawet te 32 kanałowe. Flasha niet, zainstalowanie go to wyższa szkoła jazdy a MiniTube zawiesiło system.
Jedyne co zaskakuje wydajnością i płynnością to... PiMainCraft, chociaż wyświetla się ok 30 px w górę i w lewo od okna :D
Oczywiście rozdziałka też dziwna, te same paski po bokach, poniżej FullHD.
Na Strimoida nie mogłam wejść, bo jedna przeglądarka generowała błąd uwierzytelniania, a druga nie wyświetlała poprawnie stron i nie widziałam gdzie kliknąć żeby się zalogować.
Ujmę to tak - jako dodatek zamiast SmartTV na Raspbianie nic z tego nie będzie. Sam system startuje ok 1:10 minuty + logowanie + startx (dla porównania RiscOS ok 12s).
Rozczarowałam się strasznie. Spróbuję jeszcze Raspbian Chamelon Remix i chyba dam sobie spokój ;) Ew. RaspBMC. Jako nawet kiepski zamiennik desktopa Raspberry Pi się nie sprawdza.
@gethiox: Cóż nie wiedziałam tego ;) Maszyny z PPC @700MHz dają radę, ARM nie bardzo ;) Moduły 32 kanały na DigiBoosterze 2 na Amidze 68040/40 działały na ja wiem, 20% procka? :D
Jakieś araby chcieli mi założyć konto na Twiterze :/ O co chodzi? Włam na konto czy co?
http://i.imgur.com/ICZ3Xfc.png
W sprawie ostatniej histeryjki, czy to pan Menel, zielony, żółty, brązowy, czarny, biały aryjczyk, czerwony, czy ma jakikolwiek inny kolor skóry co to ma do cholery za znaczenie? Wszyscy jesteśmy ludźmi, mamy małe marzenia i żyjemy tylko raz. Jeśli można komuś obcemu sprawić radość małym dobrym uczynkiem, to uważam to za fajną sprawę. Tak. Za 20 groszy zobaczyłam czyjeś szczęście na twarzy, wdzięczność i radość. Może nie zachowałam się jak ten gość, https://www.youtube.com/watch?v=4Lki_IeM6bQ ale doświadczyłam prawie tego samego.
Dlaczego to zrobiłam? Bo mogłam. Tak samo kiedyś dołożyłam jakieś staruszce, która kupowała w sklepie, odliczała drobne, chciała kupić troszkę wędliny ale jej brakowało. Jasna panienka i bóg, który miał mi błogosławić nie sprawiły na mnie wrażenia. Nie oczekuje zapłaty, bo w nic takiego nie wierzę. Każdemu może zabraknąć kasy. To taki wstyd? Jeśli mogę pomóc pomagam a opinie hejterów mam wiecie gdzie.
W sprawie ostatniej histeryjki, czy to pan Menel, zielony, żółty, brązowy, czarny, biały aryjczyk, czerwony, czy ma jakikolwiek inny kolor skóry co to ma do cholery za znaczenie? Wszyscy jesteśmy ludźmi, mamy małe marzenia i żyjemy tylko raz. Jeśli można komuś obcemu sprawić radość małym dobrym uczynkiem, to uważam to za fajną sprawę. Tak. Za 20 groszy zobaczyłam czyjeś szczęście na twarzy, wdzięczność i radość. Może nie zachowałam się jak ten gość, https://www.youtube.com/watch?v=4Lki_IeM6bQ ale doświadczyłam prawie tego samego.
Dlaczego to zrobiłam? Bo mogłam. Tak samo kiedyś dołożyłam jakieś staruszce, która kupowała w sklepie, odliczała drobne, chciała kupić troszkę wędliny ale jej brakowało. Jasna panienka i bóg, który miał mi błogosławić nie sprawiły na mnie wrażenia. Nie oczekuje zapłaty, bo w nic takiego nie wierzę. Każdemu może zabraknąć kasy. To taki wstyd? Jeśli mogę pomóc pomagam a opinie hejterów mam wiecie gdzie.
@Volkh: dzięki za polecenie mi swego czasu Firefly, obejrzałem wszystkie 14 odcinków (ehhh, szkoda że go anulowali ;_;) i niedługo jeszcze zerknę sobie na film. Oceniam na 8,5 / 10, świetna rzecz. Polecam gorąco wszystkim fanom sci-fi. c:
Feministki językowe próbują dla Ewy Kopacz ukuć termin "premierka". Skoro była "ministra", to powinna teraz być "premiera". Albo przynajmniej "premierzyca" (na wzór "papieżycy", do licha!)
:D
@zryty_beret: Ciekawy temat. Zabawne, że w naszym języku nie występują żeńskie odpowiedniki zawodów, które już od dawna wykonują kobiety. A robią to. I co, laski są świetne w pilotowaniu myśliwców, znoszą większe przeciążenia, bo są zwykle niższe, jest pilot i jak wiadomo pilotka, czyli taka czapka. To samo z kierowaniem ogromnymi ciężarówkami, tymi największymi, i co, jest kierowca i... hmm nie wiadomo co.
Feministką nie jestem, ale jest masa rzeczy które kobiety wykonują równie dobrze jak mężczyźni a w niektórych są gorsze, jak wy. Pomijam oczywiście temat pani Kopacz, nie interesuje mnie on.