
zrobiłem sobie mmini stację pogodową na raspie, nawet nie wiem po co, zawsze uważałem to za mało interesujący projekt XD ale w summie fajnie sobie zbierać dane z czujników. oczywiście nie używałem jakichś pierdolonych domoticzów na kiju, tyllko pisałem wszystko w miarę niskopoziomowo łącznie z serwerem
cczujniki ofc są absolutnie bez sensu, bo używałem tego, co miałem pod ręką (czujnik alkoholu xDDD)

ja dziś prowadzę jakieś warsztaty w ramach tego mojego nauczania xd ostatni raz uczę zdalnie, nie lubię zdalnie. jeszcze mi wysłali jakąś frajerską koszulkę, żebym ją nosił na tych warsztatach, czuję się jak pracownik żabki. dobrze że tylko na tych warsztatach mam ją nosić i na następnych (łącznie dwa jakby ktoś nie wiedział) bo to jakieś mają być darmowe żeby się zapisali na płatne
wygoniłem dziewczynę z domu, bo troszkę się wstydzę tego, że ja tam gadam jakieś xD cześć, fajnie że jesteeście, a jak myśliczie w jakim jenzyku napisali minecrafta xD

wygrałem neichcący jakiś konkurs na wykopie
jak ktoś z was chce fanty z wpisu, to mogę przekazać dane albo podać wasz nick na wykipie to dostaniecie jakieś przypinki z jetbrains xd

<praca
<druga praca
<powrót na studia
<remont kuchni
jprdl w co ja się wpierdoliłem :/ ciągły stres zero sił

13.6 MB 111 kB/s eta 0:02:36
jeszcze jakieś 17 lat temu naprawdę bym się cieszył, że mi się album pei ściągnie do końca dnia, ale mamy 2021 rok niestety

a wgl dzisiejszy dzień pracy, to zbierałem dane z czujników pozostałe, żeby jutro wreszcze po całym tygodniu jeżdżenia wreszcie sobie zdalnie popracować. zignorowałem kompletnie spotkanie dot. tego, co robiłem i na które dostatłem zapro xD wyszedłem praktycznie w trakcie, co mi zrobią. ja jestem uzależniony od nich, bo żyję za ten hajs, oni żyją ze mnie, bo zanim kogoś wdrożą na moje miejsce, to upadną xD jest to sytuacja lose-lose

pamiętacie te boty chyba pozycjonujące, bo innego wytłumaczenia nie widzę, ze straszliwie generycznymmi wypowiedziami xD w stylu "pociągi są ważnym elementem infrastrukury, podróże pociągiem potrafią być bardzo pouczające" XD to było śmieszne, chyba ostatnia śmieszna rzecz jakiej doświadczyłem

ostatnio bez przerwy pogrążam się w czarnych myślach i czuję się dośść chujowo, ale teraz sb puściłem pierwszy raz od chyba 3 lat dinal bułki z szynką i mi trochę przesszło xD

kurwa muszę zacząć cisnąć jakieś django chyba, bo pythona lubię i znam całkiem nieźle tylko z frameworkami słabo, na C++ nie mam szans, bo do starości bym się tego nie nauczył, w embedded niby lubiane przeze mnie C, ale za to sam automotive praktycznie, co mnie ani nie interesuje ani prawdopodobnie nie sprawi przyjemności, no bez perspektyw jestem jak ćpun leżący we własnych odchodach, więc raczej chyba dżaaaaangooo obejrzyj dżaaaaaango, dżaaango czarnuch na koniu

eh, robiłem typkowi microshella na studia za $$ i okazało się że prowadzący to chuj xD i go zaczął wypytywać, bo mu grep się zjebał (powodem było niedoklejenie nulla na końcu tablicy argumentów przekazywanych do execvp
, kurwa ls
, cat
, vi
, top
działały normalnie xD a dalej to nie sprawdzałem) i ma poprawkę
i tak myślę, że i bez tego crasha by zaczął go wypytywać, a który kurwa student za którego ktoś pisze program napisze splitowanie stringa w C i jeszcze dba o brak memleaków? XD albo używa getline zamiast scanf no ale nadal smutek trochę, że przeinżynierowałem troszkę