
Ostatnio minąłem jakiegoś rasowego psa i rozkminiałem jakiego rozjebania mózgu by dostał ktoś ze średniowiecza widząc chuj wie co na smyczy i rozkminiając, czy to pies, ale w sumie średniowiecze wiadomo jakby go zabrać do sklepu to drgawki na widok słoików.
I potem rozkmina, że jakby nas wrzucić za sto lat to też mogłoby nas złamać co overbreed odpierdolił, jakby komuś odjebało, że selekcje robi na koty żeby miały jak najdłuższą szyję i byśmy widzieli latające samochody patrzyli jak pojebani na kota żyrafę.

W ogóle tak kasualowo zapraszam dziewczynę jedną na kawę, że "hej, jak będziesz w Krakowie to daj znać, możemy pójść na kawę". No preszur, kool. I w sumie spoko reakcje raczej pozytywne, ale czasami w Krakowie nie ma mnie, a ona też nie jest tak często.
Pokaż ukrytą treśćI tak w limbo od ponad pół roku. dx

Mam kabel światłowodowy, ale nie mam gniazda (deweloper nawalił). Przepycham się na razie z deweloperem, ale ktoś może wie, czy to jest duzy problem takie gniazdo dorobić do przewodu, duzy koszt? Zanim się przebujam z dewem, to pewnie jeszcze upłynie

Jakbyście mieli jakieś poważne pytania dot. Omnibusa i tych wszystkich nowych obowiązków zwiazanych z ukazywaniem cen, walcie śmiało

Zadziwia mnie miejscowość Murowana Goślina. Brzmi jak typowa wiocha na Podhalu, a tu się okazuje, że Wielkopolska