
Teoria spiskowa: firma od ChatGPT ma zaindeksowane wszystkie rozmowy z ludźmi i jej celem jest zaspamowanie internetu wygenerowanym przez nich tekstem, konkurencja przy scrappingu będzie bazowała na tekście z internetu z tym wygenerowanym w chuj przez chatGPT, a chatGPT przy kolejnych iteracjach będzie usuwał wszystkie wcześniej zaindeksowane przez siebie treści z danych do nauki.

Teoria spiskowa: firma od ChatGPT ma zaindeksowane wszystkie rozmowy z ludźmi i jej celem jest zaspamowanie internetu wygenerowanym przez nich tekstem, konkurencja przy scrappingu będzie bazowała na tekście z internetu z tym wygenerowanym w chuj przez chatGPT, a chatGPT przy kolejnych iteracjach będzie usuwał wszystkie wcześniej zaindeksowane przez siebie treści z danych do nauki.

czuje sie jak taki najgorszy śmieć niewolnik jak slysze ten dzwoneczek z pomodoro ÷że trzeba wracac do roboty

Z okazji dnia ojca
Co najgłupszego wam stary kazał robić w życiu?
Ja właśnie układanie drewna będąc ciągle schylonym. Praktycznie cały rok to robiłem bo kazał przekładać z jednego miejsce na drugie chuj wie po co

To nie jest uczciwe @Aleks, bo imho większość gówniarzeri siedziała przed kompem, a jak coś nie działa to mentalnie nie ogarniają więcej niż ich starzy w pokoju obok, jednak trzeba mieć coś w sobie i samo przebywanie w pobliżu komputora nie wystarczy.

Z okazji dnia ojca
Co najgłupszego wam stary kazał robić w życiu?
Ja właśnie układanie drewna będąc ciągle schylonym. Praktycznie cały rok to robiłem bo kazał przekładać z jednego miejsce na drugie chuj wie po co

@Aleks:
W domu mieliśmy kradziony sygnał na satelicie, i cartoon network było tylko po niemiecku i ojciec mi wszedł i wyłączył "Thomas, die kleine Lokomotive" mówiąc, że "zgłupieje, bo przecież nic nie rozumiem". XD

Wyobrażacie sobie tęsknić do szkoły i bycia jebanym niewolnikiem swoich rodziców zamiast samoposiadania się?

Wyobrażacie sobie tęsknić do szkoły i bycia jebanym niewolnikiem swoich rodziców zamiast samoposiadania się?

legit myślę, że jakbym zrezygnował z fast foodów, słodyczy i koli, zaczął biegać, chodzić częściej do fryzjera, czytać więcej książek, zapisał się na jakiś kurs rysunku w grupach i rozmawiał z dziewczynami w tych grupach to mógłbym budować związek w którym moglibyśmy sobie razem biegać i robić śniadanie do łóżka i kupić kota którego oczywiście systematycznie zabieralibyśmy do weterynarza na kontrolę. A jeszcze podlewałbym kwiatki częściej to nie wiem co by było lepiej ale zmęczyłem się samym pisaniem.