andrzej_gownooki
g/pogadachy

Dżester ]*[

Karramba

@andrzej_gownooki: śpieszmy się dawać atencję, tak szybko odchodzą...

Zauberlehrling
g/Polityka

Zastanawiałem się ostatnio nad pragmatyzmem politycznym. Te poglądy wyglądają logicznie - odrzucenie ideologii, przyjęcie podejścia empirycznego, naukowego i tak dalej. Istnieje jednak poważny problem - jak mamy określić, co jest właściwie dobre? Są pewne przypadki, które są oczywiste. Prawie każdy się zgodzi, że dżuczeańskie państwo jest gorsze od zachodnich demokracji (co nie oznacza, że ten drugi system jest fantastyczny). Co jest jednak lepsze - bardzo drogi system opieki zdrowotnej zapewniający kilka lat dłuższe życie czy znacznie tańszy, ale gorszy pod względem jakości? Coś, co zapewnia (powiedzmy) miesięczne pensje dla 2 ludzi na poziomie 20k i 2k, czy 5k i 4k? Podejście pragmatyczne zatem nie jest rozwiązaniem, bo w zależności od przyjętych założeń (a tę rolę spełniają ideologie) różne rozwiązania mogą być najlepsze. Czy się mylę?

Karramba

@Paradygmat:

każda ideologia jest przeciwieństwem pragmatyzmu.

Na jakiej podstawie wyciągasz taki wniosek? Pragmatyzm też może być ideologią, [..]

Po takim stwierdzeniu zwątpiłem w poprawność swojego rozumienia słowa pragmatyzm jak i ideologia, sprawdziłem więc na wiki:

.

Pragmatyzm – system filozoficzny, którego podstawowym elementem jest pragmatyczna teoria prawdy, uzależniająca prawdziwość tez od praktycznych skutków, przyjmująca praktyczność za kryterium prawdy.

.

Ideologia - We współczesnym znaczeniu [..] zbiór poglądów czy sądów [..] które w przekonaniu danej grupy społecznej wyrażają jej interesy i o tyle są akceptowane w ramach określonej ideologii, o ile pozostają w zgodzie z subiektywnym odczuciem interesu określonej grupy. I jako takie właśnie nie mogą być oceniane w kategoriach teoretycznych, a więc przede wszystkim z perspektywy prawdy.

.

Wychodziło by na to, że to Ty się mylisz co do znaczenia tych słów.

.

Co do "systemu jako bezwzględnej maszyny" to zupełnie odmiennie te słowa pojęliśmy. Dla Ciebie to była maszyna zagłady ludzi a dla mnie przestrzeganie prawa bez względu na to kim jest osoba która je łamie. Czy mijanka znaczeń po całości :)

.

Skąd pomysł, że cel ideowy jest oderwany od rzeczywistości? Nie wynika to z żadnej definicji! I jeszcze, skąd pomysł, że cel ideowy, nie jest praktyczny?

Cel praktyczny to cel praktyczny, zaś cel ideowy może być celem praktycznym - ale nie musi.

.

[..] bo jest limit 1500 znaków

borysses
g/pogadachy

Irytują was błędy językowe u waszych rozmówców? Mnie chyba najbardziej wkurwia kiedy ktoś chce zakozaczyć jaki to nie jest ą ę i używa bynajmniej jakby to przynajmniej było. Na dworzu też mnie razi. A wy? Czy macie w sobie nazi(o/)llingwistę? Piszcie co was irytuje a najwyżej wgóręgłosowany wpis otrzyma możliwość wzięcia udziału w losowaniu aprobującego spojrzenia prezesa.

Karramba

@borysses: "witam" usłyszane od osoby która też jest gościem - naprawdę razi i trochę poza tematem - wkurwia mnie jak dzwoniący nie wie, że to on kończy rozmowę telefoniczną

kalmanawardze
g/Strims

Haha, złapałem sebe na gorącym uczynku :D Wczoraj ten komentarz http://strims.pl/s/Humor/t/fbjilt/ruda-lubi-lody/ użytkownika woops był napisany z profilu u/strims :D Zapomniał się seba przelogować, komentarz wisiał ze dwie godziny, a dzisiaj patrzę i nick się zmienił, komentarz pozostał (nawet z tą samą godziną, musiał się wysilić trochę). Nie zrobiłem screena, bo nie sądziłem, że ten koment tak się pozmienia :( A google cache niestety nie złapało. Niemniej jednak wszystko potwierdził mi oficjalnie ;D

Haha i przeglądam profil woops i co widzę:

Wykop i inne podróbki Strimsa mają wpisy i niech tam to zostanie.

O stri.ms

Ta kiepska podróbka mnie nie interesuje.

Jak można być tak bezczelny...

Specjalnie dla @Volkh

Karramba

@kalmanawardze: ej, kurwa, miej ty trochę honoru i godności człowieka! Tam jest "karamba07" a nie "Karramba" który jest moim autorskim pomysłem na nicka! Oddaję w ten sposób honor pewnemu serialowi z dzieciństwa.

A może u/strims na dobranoc czytuje strimoida i stąd bierze natchnienie na nowe nicki? ^^

Zauberlehrling
g/Polityka

Zastanawiałem się ostatnio nad pragmatyzmem politycznym. Te poglądy wyglądają logicznie - odrzucenie ideologii, przyjęcie podejścia empirycznego, naukowego i tak dalej. Istnieje jednak poważny problem - jak mamy określić, co jest właściwie dobre? Są pewne przypadki, które są oczywiste. Prawie każdy się zgodzi, że dżuczeańskie państwo jest gorsze od zachodnich demokracji (co nie oznacza, że ten drugi system jest fantastyczny). Co jest jednak lepsze - bardzo drogi system opieki zdrowotnej zapewniający kilka lat dłuższe życie czy znacznie tańszy, ale gorszy pod względem jakości? Coś, co zapewnia (powiedzmy) miesięczne pensje dla 2 ludzi na poziomie 20k i 2k, czy 5k i 4k? Podejście pragmatyczne zatem nie jest rozwiązaniem, bo w zależności od przyjętych założeń (a tę rolę spełniają ideologie) różne rozwiązania mogą być najlepsze. Czy się mylę?

Karramba

@Paradygmat: Przepraszam, nie wiedziałem, ze już odpowiedziałeś, kilka razy zmieniłem treść i dalej bym zapewne zmieniał gdybym nie odświeżył strony i zobaczył Twojej odpowiedzi. Pisząc odpowiedzi zastanawiam się ponownie nad nimi i i nad tym jak mogą być zrozumiane i je koryguję.

Odpowiem później, bo jak widzę używamy tych samych słów w innych znaczeniach i wyprostowanie tego zajmie trochę czasu - a w tej chwili go nie mam.

Zauberlehrling
g/Polityka

Zastanawiałem się ostatnio nad pragmatyzmem politycznym. Te poglądy wyglądają logicznie - odrzucenie ideologii, przyjęcie podejścia empirycznego, naukowego i tak dalej. Istnieje jednak poważny problem - jak mamy określić, co jest właściwie dobre? Są pewne przypadki, które są oczywiste. Prawie każdy się zgodzi, że dżuczeańskie państwo jest gorsze od zachodnich demokracji (co nie oznacza, że ten drugi system jest fantastyczny). Co jest jednak lepsze - bardzo drogi system opieki zdrowotnej zapewniający kilka lat dłuższe życie czy znacznie tańszy, ale gorszy pod względem jakości? Coś, co zapewnia (powiedzmy) miesięczne pensje dla 2 ludzi na poziomie 20k i 2k, czy 5k i 4k? Podejście pragmatyczne zatem nie jest rozwiązaniem, bo w zależności od przyjętych założeń (a tę rolę spełniają ideologie) różne rozwiązania mogą być najlepsze. Czy się mylę?

Karramba

@Paradygmat: Jak dla mnie to każda ideologia jest przeciwieństwem pragmatyzmu.
Moralność zostawiłbym obywatelom, w końcu to system jest dla ludzi a nie ludzie dla systemu. Potrzebna jest tylko przy ustanawianiu prawa. Bezwzględny system - chyba użyłeś kiepskiego określenia - nie wiadomo o bezwzględność wobec czego chodzi.

W systemie pragmatycznym realizowane są cele mające praktyczne znaczenia, w ideowych realizowane są cele ideowe - z założenia oderwane od życia. Wydaje mi się, że jest to zasadnicza zaleta systemu pragmatycznego nad ideowym.

Ciężko wyobrazić mi sobie gorszą sytuację niż system z odgórną, rozbudowaną moralnością i ideowymi celami.


I tu się kłania wersja BETA portalu: wielokrotnie edytowałem swojego posta nie mając pojęcia, że dostałem odpowiedź...

scape
g/Strims

http://strims.pl/s/Internet/t/qiaff3/witajcie-testuje-strims Czy to normalne, że w każdym nicku widzę Sebę? ;d

Karramba

tylko czekać kiedy strimy się wypełnią i zaczną żyć własnym życiem budując kolejne

xD

Zauberlehrling
g/Polityka

Zastanawiałem się ostatnio nad pragmatyzmem politycznym. Te poglądy wyglądają logicznie - odrzucenie ideologii, przyjęcie podejścia empirycznego, naukowego i tak dalej. Istnieje jednak poważny problem - jak mamy określić, co jest właściwie dobre? Są pewne przypadki, które są oczywiste. Prawie każdy się zgodzi, że dżuczeańskie państwo jest gorsze od zachodnich demokracji (co nie oznacza, że ten drugi system jest fantastyczny). Co jest jednak lepsze - bardzo drogi system opieki zdrowotnej zapewniający kilka lat dłuższe życie czy znacznie tańszy, ale gorszy pod względem jakości? Coś, co zapewnia (powiedzmy) miesięczne pensje dla 2 ludzi na poziomie 20k i 2k, czy 5k i 4k? Podejście pragmatyczne zatem nie jest rozwiązaniem, bo w zależności od przyjętych założeń (a tę rolę spełniają ideologie) różne rozwiązania mogą być najlepsze. Czy się mylę?

Karramba

@Zauberlehrling: Kierunek dobry moim zdaniem. W tym co piszesz za mało jest jednak właśnie tego pragmatyzmu. Po co Ci naukowe podejście? Od kiedy to naukowcy autentycznie znają się na życiu w społeczeństwie? Po co ci określanie tego co "dobre"? Przecież to jest takie samo pojęcie jak prawica czy lewica - jego znaczenie zmienia się od osoby, sytuacji a nawet humoru.

.

Obserwacja -> wnioski -> działanie -> obserwacja -> wnioski -> korekta działania -> ....

.

Proste jak budowa cepa i równie niezawodne

.

.

ps: ktoś wie jak zrobić pustą linię?

scape
g/reklama

http://strimoid.pl/c/lC3NoV

ps.Właśnie zrobiłem rundkę boso po śniegu i muszę przyznać, że było bardzo pozytywnie doznanie - dopiero po chwili nadchodzi uczucie jakby miały wam odpaść kończyny, jednak po chwili nastaje błogi strzał dopaminy. ;d Od razu poczułem jak negatywny potencjał elektromagnetyczny opuścił moje ciało, polecam. :)

Karramba

@scape: bo to jest zdrowe, tylko aby nie przesadzić

_lechu_
g/Elektronika

Gentlemen. Pytanie do elektryków: po podpięciu głośników kompowych do lapa zasilanie z lapa powoduje nieprzyjemny buzz. Wydaje mi się, że to przez pętlę uziemienia. Co prawda lap i głośniki są wpięte w tą samą listwę, ale zasilacz od lapa ma bolec masy, a zasilanie od głośników nie ma. Jak to najlepiej rozwiązać ? Czy takie coś ma szansę bezboleśnie rozwiązać sprawę: http://81.169.156.47/sinuslive/images/stories/produkte/gl205_big.jpg ?

Karramba

@lechu: hmm...

  • niezależnie od położenie - teza o słabym ekranowaniu głośników upada
  • jeśli głośnik nie jest uziemiony to chyba nie ma pętli uziemienia

Jakiej jakości jest zasilacz i głośniki? Bo może być tak, że pracujący zasilacz impulsowy generuje takie zakłócenia w sieci, że przechodzą przez filtry zasilacza głośników i stąd ten dźwięk. . No i napisz jaki to dźwięk? 50Hz? wielokrotność? szerokopasmowy?

@zskk - w niektórych zasilaczach do lapków jest masa od strony lapka = PE, w niektórych są połączone poprzez mały kondensator

_lechu_
g/Elektronika

Gentlemen. Pytanie do elektryków: po podpięciu głośników kompowych do lapa zasilanie z lapa powoduje nieprzyjemny buzz. Wydaje mi się, że to przez pętlę uziemienia. Co prawda lap i głośniki są wpięte w tą samą listwę, ale zasilacz od lapa ma bolec masy, a zasilanie od głośników nie ma. Jak to najlepiej rozwiązać ? Czy takie coś ma szansę bezboleśnie rozwiązać sprawę: http://81.169.156.47/sinuslive/images/stories/produkte/gl205_big.jpg ?

Karramba

@lechu: inna możliwość to słabo ekranowane głośniki - zbliż pracujący zasilacz do głośników i posłuchaj czy narasta ten "buzz"

lamaro
g/pogaduchy

w sumie można by trochę potrollować redaktorów polskich blożków cebulionem @pierog'a. "Polska" waluta łatwo by chwyciła na jakimś prostym landing page :D

Karramba

@lamaro: leave Palikot alone!

lamaro
g/pogaduchy

w sumie można by trochę potrollować redaktorów polskich blożków cebulionem @pierog'a. "Polska" waluta łatwo by chwyciła na jakimś prostym landing page :D

Karramba

@pierog: kombajnami, jak możesz nie wiedzieć

gav
g/Antyautorytaryzm

@Skoruta A kto to sie pojawił ;)

Karramba

@gav: ano, zaskoczył i mnie

kkb1
g/Internet

Kogo polecacie obserwować na twitterze? Najchętniej kogoś z polityki, życia społecznego itd.

Karramba

@kkb1: nie szkoda Ci życia na to?