DZIEŃ 11
laska ktora mnie wdraża dzisiaj byla po raz ostatni (podziekowań i wzruszeń na dzisiejszym standupie nie bylo konca....) ale w sumie mam to w dupie bo i tak malo co mi tlumaczyla, zalapalem ja po raz ostatni dzisiaj zeby mi wytlumaczya jak dzialaja testy automatyczne i na to poswiecilem praktycznie caly dzien, kompletnie nie ruszajac zadań, ktore normalnie mialbym robic
rano tylko na chwile sie zdzwonilem z programista co zakodzil jedna rzecz i on mi to kurwa wytlumaczyl jak nalezy, az napisalem do szefa, ze sie wolontaryjnie zglaszam na uzupelnianie dokumentacji w tej firmie xD i to tez dzisiaj po trochę robiłem
wiec reasumujac : bylem tylko 4h, a caly czas intensynie pracowalem, nawet po robocie chcialem zostac jeszcze z godzinke zeby te automaty juz zupelnie ogarnac, ale stary mnie zawolal bo mu sie cos na drukarce nie drukuje i jak juz odszedlem od kompa to mi sie nie chcialo xd ale spoko, bo teraz przez swieta i tak nikogo nie bedzie, wiec na spokojnie bede te automaty obczajal i elegancko, super to jest opcja ze cos co bym mial bez sensu klikac moge se zakodzic automata i widze jak otwiera sie przegladarka i samo mi sie klika i sprawdza ;] elegancka sprawa polecam kazdemu
DZIEN 10
dzisiaj tak zupeeeeeelnie nic nie robilem xd wleciala nowa wersja serwisu, mialem go przetestowac, ale laska co mnie wdraza sama to zrobila ostatecznie xD
bylem tez w biurze na swiatecznej imprezie wirtualnej (debil, bo poszedlem do biura po to, zeby posiedziec przy laptopie w biurze przy inych osobach, a ze przyszly moze 3 osoby to nawet z nikim nie pogadalem irl) i o mały włos nie zostalem wylosowany do nucenia ("humming", nwm czy jest adekwatny polski odpowiendik, mozna jeszcze powiedziec murmurando) jakiejs swiatecznej piosenki XD
aaa i hit XD jakas laska kurwa na kamerce sie poakzala a w rogu kamerki bylo widac jej łóżko i na nim jakis nagi fagas pod pościelą leżał XDDD naprawde, nie zmyslilem sobie tego, laska nie zauwazyla i pokazala całej firmie nagi tors swojego dupczyciela w łóżku XD żałuje tak bardzo że nie zrobilem wteyd screenshota (zszkowoany byłem), teraz pewnie nikt mi nie uwierzy ze tak bylo...
DZIEŃ 9⅞
to ja jeszcze dodam tylko taki appendix że nasz przekochany HR :3 <3 wymyślił sobie że mamy dawać sobie paczki mikołajkowe anonimiowo i je otwierać w piątek na światecznej imprezie na kamerce i sprobowac zgadywac od kogo sie ja dostalo XD a ja w firmie jestem od 2 tygodni XD wiec zajebisty pomysl bulwo
mi sie wylosowal jakis randomowy typ co wszystkie lajki na fejsie ma poukrywane i wiem tylko ze sie bioinfą interere i kurde kupiłem mu karty do grania takie zwykle za 3 zl, czeko za 7, rekawiczki za 7, czipsy w czekoladzie z karmelem i solą morską za 14 xD, wstążke do opakowania prezentu za 3 i jakies randomowe piwo z napisem czas na relaks czy jakos tak za 7 tez chyba no i wyżebrałem od mojej dziewczyny pudełko na prezent, które jej dałem w prezencie miesiac temu xd i pojechalem na kurwa drugi koniec miasta żeby mu dać ten prezent (poza godzinami pracy to zrobilem xd a chyba nawet moglbym se to wpisac idk xdd) i typ mi tylko odburknął spoko i zamknal drzwi xd ale jak pozniej o tym myslalem to nie przedstawilem mu sie do konca i mogl nie ogarnac ze ja to ja
i teraz najlepsze - ja poswiecilem na zakup tego prezentu literalnie kurde 5 dni myślenia i odwiezdzilem z 4 rozne sklepy zeby skompletowac gifta. dzwoni teraz do mnie domofon "ja z firmy MXY daje ci prezent" przychodzi laska daje jakas torebke i spierdlaa, patrze do srodka a tu kurwa czekoladki karmello średniego rozmiaru X_d kurwa 5 minut nawet ta osoba nie poswiecila na skompletowanie prezentu i jak ja mam to jutro otworzyc na imprezie na kamerce żeby się z tego prezentu nie zaśmiać XD
DZIEN 9
jestem coraz lepszy w fabrykowaniu produktywnosci xD dzisiaj sie nic za batdzo nie dzialo, dociagnalem jeden task i probowalem ske nauczyc testowania API ale ciagle mi jakiegos tokena brakowalo ;/ pisze do programisty zrby mi ogarnal i ogarnal mi zly dopiero do innego typa musialem napisac i dostalem
szefu mnie pochwalil jzk zadalem pytanke jedno ze dobrze ze czuwam ;] wiec gitara, moze w przyszlym tygodniu zaczne juz ogarniac testy automatycznr
stan strm na grudzień 2020: jedna połowa wpisów to ajdazler mowiacy o swojej nowej pracy, druga polowa wpisow to sens mowiacy o swojej starej pracy
DZIEŃ 8 DOBRA USTALMY JUŻ ŻE ÓSMY CHOC WYDAJE MI SIĘ ŻE 7
aaaa dzisiaj to ja mialem nawet dużo roboty i fajnie ;> ten pierwszy task co go robiłem okazało się że zarówno programista jak i człowiek od biznesowej strony produktu się zupełnie nie dogadali i dobrze że to wyłapałem ostatecznie (po 3 dniach xd), bo byłem bliski temu żeby to przyklepać i powiedzieć że ejst dobre a tak to coder bedzie musial posiedziec nad tym jeszcze ;] ciekawe czy sie na mnie wkurwi wewenetrzeni xd
a poza tym to zrobilem drugiego taska, ten juz poszedl smooth i zajął mi moze z 2 godziny wiec elegancko musze sie teraz nauczyc testowania API, ale to juz jutro i moze jeszcze w piatek ewentualnie w ponidzialek chcialbym ogarnac testy automatyczne, zeby robic cos ciekawszego niz nielimitowane przeklikiwanie sie przez ten nudny system xd
zastanwiam sb czy nie brac jakjiegos wolnego na święta ale chyba tbw bo jak podpytałem to w każdy dzien swiat ktos jest, wiec se bede tam prackowal albo udawal ze pracuje i nie bede musial mamie przy wigilii pomagac ;] win2win
DZIEŃ POWIEDZMY ŻE 7 CHOĆ CHYBA NIE
dzisiaj odebrałem nardzeidzia potrzebne do dlaszje pracy i wciaz ogarniam mniej niz ogarniam faktycznie xd ale chyba udalo mi sie znowu znalezc pewien błąd, ale tym razem w tasku ktory mialby dzisialc poprawnie ogolnie to kurwa ten produkt mam wrażenie że się na taśmie i wd40 się trzyma xD w sumie spoko dla mn bo latw znalezc bledy ;> ale z dr str trudniej bo jak cos niedziala to czasami to jest dobrze jak nie dziala xD wiec iksde
i powoli zaczynam miec ten problem, ze musze wczesniej przemyslec co powiedziec na codziennych standupach XD bo np dzisiaj polowe czasu przelezalem w lozku i gralem w gry na telefonie ;d
DZIEN TAM CHYBA 5 ALBO 6 NWM
dzisiaj sie dowiedzialem ze zle zakapowalem i laska, której stanowisko w całości przejmuję nie zwalnia sie na koniec grudnia tylko za tydzien xD i to nawet nie jestem pewny czy w przyszly poniedzialek jej juz nie bedzie czy za dwa tygodnie
wciaz nie dociagnąłem mojego pierwszego taska na jirze, bo nie ogarnalem za bardzo jedenj funkcjonalnosci xd w sumie najwieksza bariera obecnie, to poznać produkt i ogarnąć co jak sie robi
ale udalo mi sie znalezc dzisiaj pierwszego buga (a wsm to drugiego, bo pierwszego znalazlem na rozmowie kwalifikacyjnej xd) - jak sie sciagalo raporty jakies tam i wpisalo niepoprawnie date to wypluwal sie server error
a, i wylosowalem jakiegos typa na prezent na mikolajki xd co mu kupić help, budzet do 40 ziko
DZIEN 2,3 & 4
myslalem ze nikt nie daje fakow na temat tego wiec zaprzestalem postowania ale skoo @Logika wola no to zrobie podsumowanie koljenych dni
a juz nawet nie pamietma co robilem
DZIEŃ 1
byłem dzisiaj 4h, rano miałem onboarding training, później z team leaderm coś tam, wzialem udzial w stand upie bo czemu nie xd mam dostac dokument z info dla testerow, ktory jest w przygotowaniu i jutro rano ide znowu na jakies 3h.
macbook, ktorego dostalem niesamowicie muli XD nawet przy zmianie karty w przegladarce, ale poki co boje sie w nim jeszcze troche grzebac xd bo czytalem w umowie jakies rozne straszne rzeczy o instalowaniu zewnetrznego softu na sprzecie dla pracownikow
ogolnie to troche nie wiem co ja tam mam robic xddd no ale zobacyzmy, wpisalem se poki co chyba lacznie 17h na ten tydzień tak randomowo
OKej od dzisiaj na strimie bede prowadzil dziennik mojej kariery zawodowej
DZIEŃ 0
byłem podpisac papiery duperele w sumie nic ciekkawego gadalem sobie z glowa haeru, co mnie zaciekawilo to rownolegle ze mn zostala zatrudniona jakas ukrainka i w umowie ma wpisane ze moze miec nocne zmiany, a ona tego nie chciala ale jej powiedzieli ze jak juz to po pandemii bd je robic, ale poki co przez najb pol roku to raczej nie xd ciekawe czy faktycznie to tak wpisali bo wpisali czy jednak faktycznie bd ja zmuszac xd ale to inny dzial
ja zas dostalem starego macbooka air nwm jaki model ale udalo mi sie go zaktualizowac do big siura wiec bedzie jechane :-)
kurwa xd dostalem prace, po ilustam wyslanych cv wreszcie mnie ktos przyjal tylko nwm czy sie nie pakuje w goowno
praca: tester. głównie mqnualny ale jakbym znalazl czas to moglbym naklepac jakis automat, alw to po godzinach*/w wolniejszym okresie
*no bo to jest pol etati, 100h na miesiac.
najwiekszy problem jwst taki ze nigdy nie testowalem XD firma jest mocno dotknieta kowidem i zredukowali zespol 4 testerow i chca zatrudnic jednego juniora (mnie) w zamian xd
ale to jest umowa zlecenie wiec wsm moga mi nje przedłużyć po miesiacu no i tyle
ale boje sie ze jak popracuje tam miesiac to ujebie studia /choc nwm czy i tak sie tak nie stanie nawet jak sie nie zatrudnie/
ehh tydizen temu byl kolos z algorytmow /ale nie hehe napisz quicksorta tylko oblicz jakas zlozonosc rekurencyjna całką itd ;___;/, a we wtorek kolos z dyskretnej, później za tydzień jeszcze z baz danych (ten akurat w miare easy) chuj kurwa te studia tylko czekam na moment jak otworze zeszyt ze wzorami z liceum po raz ostatni, bo juz 3 razy go prawie wyrzuciłem (po maturze, po zdanej algebrze, po zdanej analizie) i za każdym razem był pozniej potrzebny :( ale mam nadzieje, ze po zdanej dyskretnej to ten zeszyt to juz bedzie tylko na pamiatke