
Kurwa najlepszy crossover od dawna. Wchodzę na linkedin a tam mój prezes lajkuje post Zuzanny Filutowskiej czyli kurwa platyny z wykopka XD

Macie tak czasem że dostajecie taska ale takiego przejebanego że rwiecie sobie włosy z głowy, próbujecie pięciu różnych bibliotek bo ktoś wystawia chujowe, dziurawe i źle udokumentowane API, gdzie używają jakiegos biznesowego domenowego slangu, ale nigdzie nie ma wytłumaczone co te słowa znaczą (pozdro azure) i wreszcie po zylionie różnych kombinacji już prawie działa, bo dostałeś z tego api to czego potrzebujesz, ale jest jakaś taka mała pierdoła do wykończenia tego i znowu wpadasz w te pętlę kodowania po omacku choć jesteś o włos od rozwiązania? No ja tak właśnie w tej chwili mamm

@sens: pamietam ze przez pierwszy miesiac pracy najbardziej zadowolony byłem ze spisania wszystkich skrótów biznesowych uzywanych w firmie przez biznes xd

goorva pisałem komponent w reakcie a dzisiaj się ogarnąłem, że już w projekcie jest komponent, który robi to co trzeba, tylko trzeba go lekko zmodyfikować xD
no i przepisałem swoje dzieło
kurwa już nie mówię o dokumentacji, ale żeby był chociaż komentarz mały, co robi dany komponent w projekcie XD ale nie, domyślaj się

@sens: nwm u nas sa standupy i ktos mowi np "no teraz robie to i piszę komponent X, bo mi potrzebny", a wtedy ktos mu mowi "nie pisz tego bo mamy gotowy komponent Y" to chyba cała wlasnie zaleta tego slynnego agile i standupow jest xd

goorva pisałem komponent w reakcie a dzisiaj się ogarnąłem, że już w projekcie jest komponent, który robi to co trzeba, tylko trzeba go lekko zmodyfikować xD
no i przepisałem swoje dzieło
kurwa już nie mówię o dokumentacji, ale żeby był chociaż komentarz mały, co robi dany komponent w projekcie XD ale nie, domyślaj się

goorva pisałem komponent w reakcie a dzisiaj się ogarnąłem, że już w projekcie jest komponent, który robi to co trzeba, tylko trzeba go lekko zmodyfikować xD
@sens: nie rozmawiacie o klepanym kodzie u siebie w firmie? xd

ostatnie 2-3 dni [juz nie wiem jak mija czas] chorowalem i to co robilem w tym czasie
- bacznie obserwowalem sprawe afewry leksiu vs konopsky xdd
- uwaznie przegladalem wszystkie grupki fanow west highland terrierow
- pogralem chwile w simcity 4
- obejrzalem dwa odcinki lokatorow
- poszedlem do pracy na jeden dzien [zdalnie ofc]
- zrobilem se test na covid z apteki [negatywniue]
- kurwa tyle

Drodzy pingwiniarze, które distro jest teraz najbardziej odpowiednie na desktop do codziennego użytku?
W tym roku dobrą prasę ma EndeavourOS(arch based), w rankingu distrowatch przegonił nawet potężnego Manjaro. Ktoś testował?
Obecnie na moim starym desktopie siedzi właśnie manjaro, ale od kilku tygodni uruchamia zdecydowanie wolniej i jest jakby mniej responsywny - pomimo Xfce w tle.
Mint i MX linuxa już przerabiałem.

@cyberbiker: jak jeszcze korzystalem z linucha (pol roku temu) to korzystalem z pop_os i bylem straaasznie zadowolony. teraz mam maca z roboty i jest to sprzet klase lepszy od mojego wysluzonego lapka z linuchem, ale jak czasami go jeszcze musze otworzyc to az mi sie micha cieszy jaki ten pop_os byl wygodny, konfigurowalny i przez to mega intuicyjny dla mnie <3 no ale gnome troche kobyla, wiadomo, n iemniej mozesz na popie se inne srodowisko graficzne dac, ale wydaje mi sie ze jesli szukasz linucha na codzien, ktorego nie musisz konfigurowac tygodniami do pelnego usability no to polecam, przynajmniej u mnie i na moim sprzecie sie sprawdzil

nie domga mi "a" w klawiwturze :( kupilem se z olx jakos pol roku temu draconic redragon czy cos tkiego i teraz musze tk mocno PIERDOLNAC w klawisz A zeby sie chuj załadował ;(

pojebane jak bill gates tzn github ma w dupie zużycie zasobów xd dali mi github pro jaako ze studenciak i ustawilem se jakis prosty CI, patrze se ze o, mozna dorzucic jakiegos bota co sprawdz czy paczki w projekcie sa ktualne wiec se go dalem. otwieram se dzisiaj githuba a ten debil bot najebal sam sobie 10 pull requestow zeby aktualizowac paczki i do kazdego PRa leci 5 minutowy CI XD i to sie bedzie tak w kolko bezkarnie genraowac, samo sie ustawilo praktycznie xd przeciez to takie marnotrastwo zasobow. juz nie wspomne ze na kzdym ci musi sie pobrac paczka do pajton dżawskryptu itd

Status sylwestrowo-noworoczny
Obejrzany film: Tomb Raider (2018). Nie jest to wybitne, ale ok do obejrzenia trochę akcji
Jedzenie: zrobiłem dwa różne makarony, po jednej misce się najadłem i już potem tylko jakieś wędlinki i sery
% - wino białe z sokiem pomarańczowym, wcześniej do gotowania zrobiłem sobie rum z colą
Fajerwerki - no szczelali, nie zrobiły na mnie większego wrażenia w tym roku
Pieseł - nie bał się, chociaz w nocy nie mógł usnąć. Wina bardziej hałąsujących ludzi na dworze
Samopoczucie: świeżo
a dzisiaj posprzątałem kuchnię, zrobiłem pranko, pograłem w grę
teraz wy

@kakabix: ja poszedłem na semi-prywatną impreze w znajomym hmm klubie/galerii whatever i okazało się ze nie przyszedł tam praktycznie nikt, przez co zajebioscie sobie tańczyłem z dziewczyną do jakościowych dj setów i zasadniczo to nawet z nikim nie rozmwailismy, wiec dla mnie ideolo, tylko troche mi przykro ze chyba bylismy jedyny osobami ktore sie tam dobrze bawily xd jesli chodzi o alkohol to chyba z 3 piwa wypiłem tak zeby miec kuraż ∂o skakani do muzyki i tyle, kaca nawet nie mam elegnacko