
> kup porządne buty polskiej produkcji za 350zł
> chodź w nich 4lata kalendarzowe, całe lata, wiosna, lata, jesienie zimy
> buty mają jedną wadę, po 4latach starły się podeszwy na piętach
> miej 5lat gwarancji
> w 6dni roboczych podeszwy wymienione na nowe
> nigdy nie kupuj gówna z CCC, Daichamana ani innego g/chinskiebadziewie
> miej buty na kolejne 4lata

Feministki językowe próbują dla Ewy Kopacz ukuć termin "premierka". Skoro była "ministra", to powinna teraz być "premiera". Albo przynajmniej "premierzyca" (na wzór "papieżycy", do licha!)
:D

@Xanthia: W języku polskim od dawna funkcjonują takie pojęcia jak pani psycholog, pani socjolog zaś tworzenie takich słów jak psycholożka, socjolożka przywodzi na myśl (z powodu bezdźwięczności "ż" w tych słowach) psycho-loszki. Psychopatyczne, małe lochy.
Z drugiej strony: sędzia jest bezpłciowe do bólu, choć słyszałem próby "odmiany" typu sędzina. Problem w tym, że sędzina to żona sędziego...
Kwestia rodzajów w języku polskim na przykład nie ma przełożenia na język angielski, gdzie rodzaje praktycznie nie istnieją. Jak napisał @Jezor - pani premier, pani minister, pani pilot (pani lekarz bym się kłócił, jest przecież lekarka i złych skojarzeń nie ma, ale z drugiej strony jest doktor i pani doktor). Wcale nie brakuje określeń na zawody wykonywane przez kobiety, to li tylko mit wciskany przez feministki, które kierują się ideologią, nie posługując się ani trochę logiką czy zdrowym rozsądkiem.

@shish: Polska sztuka współczesna! Najbardziej chyba rozwalił mnie fragment opisu
Pokaż ukrytą treść Te wszystkie artystki od tęczy, od kupy błota itp. są zwyczajnie niedoruchane i w dupach im się przewraca. A potem masz taką "sztukę".uformowana została przez artystkę w abstrakcyjną formę podporządkowaną osi wschód – zachód, pozytyw odpowiadający negatywowi wydrążonego tunelu

@Jezor: A wygląda niestety tak
Pokaż ukrytą treść Żeby nie było, że ściemniam, opis tej "instalacji" i źródło zdjęcia: http://csw.art.pl/index.php?action=aktualnosci&s2=1&id=1077
Tak wracając do oszustw Tesco, jeżeli ktoś z was jeszcze łudzi się, że może zrobić tam zakupy o każdej porze dnia i nocy to za chwilkę wyprowadzę tę osobę z błędu: TESCO (przynajmniej to u mnie) jest czynne 23 godziny na dobę; od 01:00 do 00:00.

Tak wracając do oszustw Tesco, jeżeli ktoś z was jeszcze łudzi się, że może zrobić tam zakupy o każdej porze dnia i nocy to za chwilkę wyprowadzę tę osobę z błędu: TESCO (przynajmniej to u mnie) jest czynne 23 godziny na dobę; od 01:00 do 00:00.

@Jezor: Oczywiście, że w środku. Kolejki (na Kabatach) bywają koło północy baaardzo długie, zdąży się nawet wytrzeźwieć. No i to zamknięcie dnia nie trwa godziny, raczej kilkanaście minut (nie pamiętam dokładnie, dawno nie byłem).

@shish: Popytaj też innych. Ja stoję przy opcji na SIII, ale z kolei z braciakiem się kłócę, bo on za te same pieniądze (mniej-więcej) wybrał Moto G i też sobie bardzo chwali. Mniejszy (rozdziałka ta sama, większe PPI), cięższy trochę, baterii wymiennej nie ma. I ma mniej syfware'u od producenta.

Tak wracając do oszustw Tesco, jeżeli ktoś z was jeszcze łudzi się, że może zrobić tam zakupy o każdej porze dnia i nocy to za chwilkę wyprowadzę tę osobę z błędu: TESCO (przynajmniej to u mnie) jest czynne 23 godziny na dobę; od 01:00 do 00:00.

@Jezor: Tesco na Kabatach w Warszawie też tak działa. Czasami postoi się koło północy w kolejce, ale paaaaanie, browara można w międzyczasie obalić i jest gites ;)
Zresztą, na wszystkich stacjach całodobowych też jest zamknięcie dnia na kasie fiskalnej i czasami trzeba poczekać 5 minut, aż babka zrobi wydruk i go schowa do szuflady. Wielkie halo.

@shish: syfware powyłączałem natychmiast jak go dostałem - można aplikacje systemowe "wyłączyć" bez roota, zamiast je odinstalowywać. Poza tym nie mam na co narzekać. Przydałby mi się tylko kondom na tył obudowy, bo śliska trochę (ale to kwestia indywidualnego podejścia). Rozmiarowo przesiadałem się z dużo mniejszej zabawki i sobie chwalę taką wielkość słuchawki.

@shish: Odchodzi od nas i zrzuca odpowiedzialność na takie szisze czy inne kufajki... A mi nic nie dał, burak pastewny jeden :(

@shish: To ja dalej obstawiam SIII, nawet w wersji Neo dla żony. W końcu nie będzie instalować żadnych custom romów na nim, a że model podstarzały już nieco (w porównaniu do innych flagowców) to cena odpowiednio w dół poleciała.
Ale co ja tam się znam ;)

Tak wracając do oszustw Tesco, jeżeli ktoś z was jeszcze łudzi się, że może zrobić tam zakupy o każdej porze dnia i nocy to za chwilkę wyprowadzę tę osobę z błędu: TESCO (przynajmniej to u mnie) jest czynne 23 godziny na dobę; od 01:00 do 00:00.

@Jezor: Ale otwarte jest, tak? Że kasy nie działają, to inna bajka, wejść możesz i poszwędać się między półkami... :)

@osiwiony: Do codziennego użytku stawiam na Galaxy SIII. Taki @szarak na pewno potwierdzi ;) Tylko uważaj, nie kupuj "Galaxy SIII Neo", bo niby taki sam z większym ramem, ale inny procek, inna grafika i nie ma custom-romów na niego na razie żadnych, z rootowaniem też problem.
No chyba że jeszcze jest opcja na Moto G, albo właśnie SIII Neo, jeśli nie zależy Ci na custom romach. Obydwa te telefony chyba mają najrozsądniejszą półkę cenową przy najrozsądniejszej jakości.