Dużo się dzieje. W środę wjechał we mnie gruz, znaczy BMW wjechało i mi bok zaorało. Kochane 1.9 TDI będzie miało szkodę całkowitą (bo kurła warte jest może 5k, pełnoletnie już hehe), ale jeszcze może da się naprawić na sztukę, byle jeździło, to mi posłuży jako taczka przy remoncie.
No bo właśnie, właśnie, w piątek podpisaliśmy umowę przedwstępną na zakup mieszkania. Przelałem kilkadziesiąt koła tytułem zadatku, a we wrześniu biorę urlop. Będzie to klasyczny urlop po polsku, czyli remont będę robić :D
Mam taka myśl, w sensie oprócz tej że sperma jest niebem a pochwa orgazmem, czy jakoś tak,..
Wziąłem na warsztata do przemyślenia lewacką tezę o białej supremacji.
Wyszło mi że każdy kto podaję ją jako przykład czegoś złego jest automatycznie rasistą i już objaśniam dlaczego.
Supremacja- definicja https://sjp.pwn.pl/slowniki/supremacja.html
Przykładowo weźmy jezioro, w nim sa różne gatunki ryb i innej flory oraz fauny. Sczytowym drapieżnikiem będzie szczupak, najliczniejszą rybą powiedzmy Płoć, najliczniejszym i o największej masie organicznej organizmem żywym Sinice/lub Glony. W zależności od założenia o jaką przewagę chodzi będzie to inny gatunek, rodzaj itp itd. ALE!
Zawsze jakiś będzie maił supremację nad resztą- bo stan idealnej równowagi jest niemożliwy.
Ergo1: zawsze istnieje supremacja w każdej dzierdzinie jakiegoś rodzaju, gatunku, czy typu.
Ergo2: Winienie czegoś za supremacje to przyznawanie niemożliwości jej niewystąpienia a więc pragnienie wystąpienia innej.
Ergo3: Jest to obarczanie winą kogoś/czegoś za to że jest i lub/żyje- bo po prostu mi się to nie podoba i bym wolał/walała/wolało inne.
Ergo4. To akt oburzenia i buntu pokroju: "dlaczego deszcz jest taki mokry, albo czy to morze musi tak falować?"
Reasumując postrzeganie i wypominanie białej supremacji- jest tak durne jak oburzenie na efekty pogodowe że występują.
@Logika: jak sie grzebnie w htmlu to tez flaga jest do wylapania.
#Flagle #847 (17.06.2024) 1/6
🟩🟩🟩
🟩🟩🟩
https://www.flagle.io
Ostatnio mi jakoś wróciły chęci do terraformacji. Oczywiście nie do tego w Wenus, ale piszę sobie swoją fizykę, tak o dla zabawy. Tym razem E=MC^2, bo to jednak jest nadrównanie.
No i ciekawostka. Zderzacz którego używam na podstawie gluonów tworzy jeden proton, od którego zależy cała reszta. Ponieważ jestem troglodytą to oczywiście nie używam jakichś nowoczesnych magnesów tylko calculus'a.
No i wszystko ładnie, zależności promieniotwórcze w tych krzakach w calculus'u. I dupa, grawitacja się pruje, że ten wektor jest chujowy. Okazuje się, że przez to, że mam na sztywno spin -/+ żeby make działał w wielu wątkach, to parser otwiera plik w trybie append, wrzuca kawałek i make zaczyna widzieć, że ta cząstka już istnieje, więc myśli że już go może używać.
@Ferun17: Oba teksty mają podobną strukturę i styl, ale różnią się tematyką oraz specyficznymi terminami. Oto główne różnice między nimi:
Tematyka:
Pierwszy tekst dotyczy programowania i tworzenia języka programowania, w szczególności pracy z parserem, kompilatorem i makefile'em.
Drugi tekst dotyczy terraformacji i tworzenia fizyki, z naciskiem na zderzacze, gluony, protony oraz magnesy i calculus.
Terminologia:
Pierwszy tekst używa terminów związanych z informatyką: programowanie, język programowania, C, parser, gramatyka, header, kompilator, makefile, alias -j4, plik, wątki.
Drugi tekst używa terminów związanych z fizyką i kosmosem: terraformacja, Wenus, fizyka, E=MC^2, nadrównanie, zderzacz, gluony, proton, magnesy, calculus, promieniotwórcze, grawitacja, wektor, spin, cząstka.
Przedmioty i działania:
Pierwszy tekst odnosi się do pisania własnego języka programowania dla zabawy i problemów z kompilacją wynikających z użycia makefile'a w wielu wątkach.
Drugi tekst odnosi się do pisania własnej fizyki dla zabawy oraz problemów z grawitacją związanych z używaniem calculus'a i zależności promieniotwórczych.
Przykłady problemów:
Pierwszy tekst omawia problem z kompilatorem, który widzi niekompletny plik header.
Drugi tekst omawia problem z grawitacją, która nie akceptuje wektora, który jest używany z powodu błędnej zależności promieniotwórczej.
Język i styl:
Oba teksty są napisane w swobodnym, nieformalnym stylu, używając kolokwializmów, takich jak "dupka" i "chujowy".
Styl i ton są spójne w obu tekstach, co sugeruje, że oba są napisane przez tę samą osobę lub w tym samym stylu pisania.
Podsumowując, główną różnicą między tekstami jest ich tematyka oraz używane terminy techniczne. Pierwszy tekst skupia się na problemach związanych z programowaniem, podczas gdy drugi tekst koncentruje się na abstrakcyjnych problemach z fizyki i terraformacji.
@sens:
Pierwszy Tekst
Pisanie własnego języka programowania to całkiem zabawna sprawa, dopóki nie napotkasz problemów z kompilacją. Zacząłem od stworzenia parsera, który miał zinterpretować moją gramatykę. W teorii wszystko szło dobrze, ale kiedy przyszło do kompilacji, kompilator ciągle narzekał na niekompletny plik header.
Spędziłem godziny, próbując znaleźć błąd. Okazało się, że problemem było użycie makefile'a w wielu wątkach, alias -j4, co sprawiało, że kompilator widział niekompletny plik. Gdyby nie te chujowe problemy, kodowanie byłoby o wiele przyjemniejsze. Musiałem przemyśleć całe podejście i skupić się na bardziej solidnym rozwiązaniu.
Czasem naprawdę myślę, że kompilatory mają swoją własną wolę i postanawiają się uprzykrzać programistom. Ale mimo wszystko, kiedy udało mi się pokonać te przeszkody, satysfakcja była ogromna. Nic nie przebije uczucia, gdy twój własny język programowania wreszcie działa jak należy.
Drugi Tekst
Pisanie własnej fizyki to fascynujące wyzwanie, dopóki nie napotkasz problemów z grawitacją. Zacząłem od konceptu terraformacji Wenus, co oznaczało zrozumienie różnych zależności w fizyce, jak E=MC^2 i nadrównania.
Pierwszym problemem, na który natrafiłem, był zderzacz, który miał manipulować gluonami i protonami za pomocą magnesów. Wszystko działało dobrze, dopóki nie zacząłem używać calculus'a do wyliczeń. Okazało się, że grawitacja nie akceptuje wektora z powodu błędnej zależności promieniotwórczej. Spędziłem godziny, próbując to naprawić.
Promieniotwórcze zależności mogą naprawdę dać w kość. Grawitacja ma swoje kaprysy, a kiedy do tego dojdą takie czynniki jak spin cząstek i błędy w obliczeniach, łatwo można się pogubić. Ale mimo tych wszystkich dupnych problemów, kiedy w końcu udało mi się to ogarnąć, radość była ogromna. Terraformacja to skomplikowana sprawa, ale warto się nią zajmować, kiedy widzisz efekty swojej pracy.
Ostatnio mi jakoś wróciły chęci do programowania. Oczywiście nie do tego w pracy, ale piszę sobie swój język programowania, tak o dla zabawy. Tym razem w C, bo to jednak jest nadjęzyk.
No i ciekawostka. Parser którego używam na podstawie gramatyki tworzy jeden header, od którego zależy cała reszta. Ponieważ jestem troglodytą to oczywiście nie używam jakichś nowoczesnych builderów tylko makefile'a.
No i wszystko ładnie, zależności poklejone w tych krzakach w makefile'u. I dupa, kompilator się pruje, że ten header jest chujowy. Okazuje się, że przez to, że mam na sztywno alias -j4 żeby make działał w wielu wątkach, to parser otwiera plik w trybie append, wrzuca kawałek i make zaczyna widzieć, że ten plik już istnieje, więc myśli że już go może używać.
#WhenTaken #106 (12.06.2024)
I scored 783/1000 🎉
1️⃣ 📍 1805 km - 🗓️ 8 yrs - ⚡ 143 / 200
2️⃣ 📍 419 km - 🗓️ 12 yrs - ⚡ 166 / 200
3️⃣ 📍 498 km - 🗓️ 9 yrs - ⚡ 172 / 200
4️⃣ 📍 1463 km - 🗓️ 22 yrs - ⚡ 108 / 200
5️⃣ 📍 93 km - 🗓️ 1 yrs - ⚡ 194 / 200
@Deykun:
#Flagle #841 (11.06.2024) 4/6
🟩🟥🟩
🟩🟥🟥
https://www.flagle.io
pff
Pokaż ukrytą treść kto to wiedzioł że to takie proste
Wybór jest prosty
To ja wersus cierpienia riposty
Polegnąć w walce nie szału na palce
konkretne riposty, zapomniałem
zbyt mało ostry
tępy jak dzida
twojej starej się przyda
dzika położyć
mielone wyłożyć
surówka z ogórka
to z niedzieli powtórka
Prawdziwości glicze
Ile ich było nie zliczę
tęskniąc za nimi
sny nowe liczę
https://www.youtube.com/watch?v=8AHCfZTRGiI&list=RDJL0PCLMSQms&index=4
Mikolah
Jebiemito
Kakofonix
Writer
Mordrax
tenn od matematyki i ten od kapuejry- kto pamięta?
To byli ludzie- nie tylko nicki. Dziś cczę ich pamięć pijąc ile się da i wspominając, ale każdy może dowolnie.
Kogo jeszcze pamiętasz ze Strimsa?
Możecie mnie czarnolistować- ale piękno tego serwisu polega na tym że mogę mówić co chcę i tego nie zatrzymacie nigdy- dopóki Drukset rządzi- bo on wie i roumie co to wolność- dej konto mordo @dukset przeleje Ci z 10k chciaż
Utrzymanie serwisu jest wartością bezwzględną
https://www.youtube.com/watch?v=8AHCfZTRGiI&list=RDJL0PCLMSQms&index=4
To jak kronika trendów i historii i spuścizny ostatniego wolnego serwisu* Stims (*tak na prawdę to nie prawda- ale liczą się efekty chęci)
Pamiętam ich wszystkich!
https://www.youtube.com/watch?v=8AHCfZTRGiI&list=RDJL0PCLMSQms&index=4
Kurwa co to jest za boskość- cwele latami się zastanawiali jak ją i jej wizje muzyki sklasyfikować- moim zdaniem niedoceniona nigdy. Albo raczej Plebs nibdy nie docenił tego zajebistego crosumuzycznego, bo o ilejestem wrogi zaimkom itp itd to jest moim zdaniem clasicrockcroos- ale ja sie chuja znam- grunt że nuta zajebista
https://www.youtube.com/watch?v=pf9eBn4yyqA&list=RDJL0PCLMSQms&index=3