eh co za dzien
kupilem se najpierw sluchawki dojebane sobie dałem rzadko sobie cos takiego kupuje i są spierdolone, bo lewa słuchawa nie ma basu... kurwa jak ja nie lubie takich rzeczy zalatwiac dzwonienie do sklepu producenta odsylanie tych rzeczy kiuuuuurwa
a pozniej zamowilem se zupe na obiad i mi ja kurier wylal, odebralem nie zauwazywszy ze wszystko mokre (bo deszcz lał) i tez na support trzeba bylo pisac. kurwy rozjebuchy
@ajdajzler: dobra napisalem do djshopu i od razu do wlasciciela mieskzania ze mi drzwi z nawiasow wychodza. jeszcze powinienem sie zorientowac z rowerem, bo albo go wyjebac na zlom xd albo zreperowac, nie ma innej drogi ... a, no i jeszcze muszę ogarnąć serwis samochodowy i kupić śrubę do koła oraz cylinderek do hamulca bo juz pol roku jezdżę na spierdolonym i tylko proszę się o wypadek śmiertelny
@ajdajzler: mnie pan chińczyk ostatnio przywiózł tylko 1 paczkę prażynek krewetkowych zamiast dwóch. I weź dogadaj się z ludźmi, którzy po polsku me be kukuryku. Ale pyszne w końcu mi zwróciło pokaźne 4 zł
@shish:>
zjaw się tu raz na pół roku>
napisz to samo co pół roku wcześniej>
nic z tego nie wynika>
bądź sziszposterem>
nic z tego nie wynika
ale miałem zwiechę tutaj wczoraj (dziś już nie)
jak @ajdajzler napisał o swoim stażu to myślałem że to @Runchen
ale na szczęście @Runchen wpadł wczoraj/dziś i rozwiał te obawy
Głupota oraz egocentryzm obecnych wpisów na tem vortalu, przebija nawet moje pijackie alkoautopasty.
Miejmy nadzieję ze za rok będzie lepiej, jak ta obiecana "świeża krew" wreszcie przyjdzie.
dostałem oferte stażu digital application engineer
płącone 30zł na h i w branży, która jest ciekawa
na plus w chuj lepsza stawka (obecnie mam i bede mial ciagle 19zl), troche fajniejsze technologie (jest typescript chociaz zamiast jquery xd), jakaś opcja mentoringu, pewnie coś się aws nauczę, potencjalnie jakies benefity. no i zajebiscie, ze to branza biotechnologii wiec duzo ciekawsza praca
na minus to że staż ma trwać aż rok no i przez ten rok bede jeszcze testerem (chyba? w sensie to stanowisko jest mocno niejasne, mam miec tez w obowiazkach niby coś zakodzić, niby coś w CI porobić, coś z cloudem, dziwne). no i jest to znowu duże korpo, a ja chcialem dla sprobowania w nastepnej pracy pojsc do jakiegos startupu, dla porownania
no ale zastanwiam sie czy nie zostać w obecnej...
wkuriwa mnie w obecnej pracy to, ze zarabiał bede te grosze przez dłuższy czas, że technologie to troche rak (django i jquery, django w miare ok, ale to tez raczej bardzo powoli odchodzi w odstawke), managment miły, ale trochę nie ogarnia (nigdy nie mamy zadnych spotkan o to jak mi sie pracuje, z propozycjami usprawnienia pracy musę wychodzić sam).
ale jednak obecna praca to bardzo miła atmosferka i luźne gacie. mam załatwiony w obecnej staż już na wakacje jako python dev, no i tak staż dałby mi sporo, no bo jestem już wdrożony w produkt, więc zostało jedynie nauczyć się dobrze kodzić. grafik też mega elastyczny plus no po prostu w mojej pracy czuję się jak rybka w wodzie - sam wybieram co sobie robie i w zakresie testowania decyduje w którym kierunku się rozwijać/rozwijać testowanie w firmie. plus, szefu powiedzial ze po wakacjach widzialby mnie już na deva zamiast testera (ale to mi jest akurat w miare obojetne, bo stawka wciąż ta sama)
@ajdajzler: Warto brać z uwagi na widełki płacowe, nawet jak szybko zawiniesz to w przyszłej pracy masz od razu inna pozycję negocjacyjną, druga sprawa że coś nowego i kolejny upgrade CV.
kolejny jakiś kurwa dziwny zaułek w androidzie, żeby utworzyć plik, to trzeba podać jego mime type xD na chuj? nie wiem
Wygląda na to że robię swoje własne Endomondo
https://i.imgur.com/mhqCOPj_d.webp?maxwidth=640&shape=thumb&fidelity=medium
Szkoda że lokalizację apdejtuje tylko jak jestem na ekranie apki. Będę musiał się teraz jebać z jakimiś serwisami działającymi w tle żeby było tak jak chcę :/ no nie jest to najfajniejsze środowisko na świecie ten Android. Wszystko trzeba robić na okrętkę
Kurwa obcowanie z ludźmi to jest osobna kategoria spierdolenia. Stoi taki w kolejce ale nie stoi tylko się kręci jak gówno w przerębli i ni chuja nie zajmiesz odpowiedniej pozycji bo chodzi wte i we wte i zerka przez szybę czy aby na pewno w środku nadal jest tyle ludzi co było przed dwudziestoma sekundami. W międzyczasie spojrzy sobie jak tam wygląda sprawa w sąsiednim pawilonie i tak się wierci jak owsik w dupie i stwarza pole dla starych szmat do wjebania się w środek kolejki
Może jestem aspołecznym spierdoxem ale wcale się tego nie wstydzę i bardzo mnie irytują takie sytuacje
@sens: wcale nie trzeba być aspolecznym spierdoxem żeby to denrwowalo. Ostatnio czekałem w kolejce do nocnej apteki i było kilka takich egzemplarzy, zaglądanie do okienka, idzie do auta, wraca od auta, pali fajkę, idzie wyrzucić fajkę, łażenie w ta i wewta, i najgorsze: dopytywanie ludzi, a tamta pani już weszła? A długo ten pan tam już? A czemu tak długo? A wie pan co tak długo? Ja ostatni pociąg mam za 10 minut , panie.
No chyba że to jednak świadczy o aspolecznym moim spierdolamento
@sens: najgorzej to mnie wkurwiają zorganizowane szajki rodzinne które monopolizują kolejkę i nie wiesz, za kim stoisz, gdzie, kto i do kogo i wgl. ciężko jakiś ogar w tym szaleństwie znaleźć, zwłaszcza jak dwie z trzech osób przed toba znikają po coś a potem nagle są cztery i nie wiesz czy masz się wkurwiać czy ustąpić ze zrozumieniem
kupiłem sobie zatrzask do drzwi balkonowych i postanowiłem go zamontować bo mam dwie ręce*. Ale nie mam wkrętarki, to chuj, gwoździk wbijam płytko dla poszerzenia otworu, wkręcam śrubkę na chama, w końcu to plastik, to łatwo poszło.
No i ten metalowy element poszedł gładko, pora zamontować rączkę (czy tam pochwyt, jak to ci fachowcy nazywają xD) no i wkręcam, ale że mnie ojciec nie nauczył stolarki okiennej, to nie wiedziałem, że dokręcenie śrubki do końca na skraju ramy od strony szyby może spowodować jej pęknięcie. Ale się dowiedziałem XD
No dobra, chuj, pęknięcia nie widać aż tak bardzo, landlord dzisiaj był wcześniej odebrać hajsik, to zero przypału, do wesela się zagoi xD To wkręcam dalej, tylko że na drugim skraju ramy. Taki chuj, śrubka jest za długa o jakieś pół centymetra i trafiła w jakieś metalowe gówno. Wybrałem środek i w końcu się udało. Wcześniej się jeszcze śmiałem z typa, co wstawił komentarz na allegro jak krzywo to przykręcił, ale co ja tam odjebałem z tą rączką, to dajcie spokój xD
Pokaż ukrytą treść *dwie lewe ofc
@sens: Tak to jest jak to młode zjebane pokolenie się bierze za cokolwiek. Tutorial na YT trza było chociaż obejrzeć jak skila nie masz ani doświadczenia.
No i z czego jesteś dumny?
Że pochwyt wykorzystałeś do zrobienia nieudanego zamykadła do drzwi balkonowych.
Pewnie się teraz będziesz chwalił kolegom jaki to hur durr zosia samosia jesteś.
Wykorzystałbyś lepiej lepiej pochwyt.
@sens: mnie poja jakimś wyciągiem z mandragorry, żeńżenia i innego possajgówna w takich mikro puszkach. Ani to smaczne, ani się napić nie da ino w ryja piecze, ale dobrze podchodzi do kanapki z kiełbasą jak musztardy zapomniałeś.
@sens: najpeirw coś tam gada, że im dalej się wychyla wskazówka, to jest więcej omów xD potem jak się typowi wychyliło, to mówi, że im dalej wskazywka, tym opór mniejszy
udało mi się w końcu dodać tego onClicka, nie wstrzykiwałem interfejsu, ale za to musiałem przekazywać lambdę przez trzy klasy xD na jedno wychodzi, jebania się co niemiara
ale teraz patrzę się na wszystkie sensory mojej komury i patrzę co za dane wysyłają
@sens: w ogóle to podpowiedzi składniowe tego IntelliJ Idea, którego używa Android Studio są zajebiste, fajne rzeczy wykrywa i poprawia. Bardzo dobre jak ktoś nie zna tego całego Kotlina
Kupiłem za dużo mięsa, okazyjnie, he, he.
Chyba ze świni.
Gotuję już 4 wersję gulaszu.
Przepis od śp. Babci, dalej najlepszy.
@Runchen: na legalu albo wcalu. Prawie nie używam kompa osobistego, nie chce mi się bawić w torrenty
@kakabix: boghactwoPokaż ukrytą treść A ja się zastanawiam nad zakupem skody citigo, bo mi chinqueczento przypomina.