
Jak na stravie trakuje tuptanie po Finlandii, to mnie bawi jak potem muszę na koniec kliknąć "Finish".

Fenomen socjologiczny, wchodze na strm, nic nie ma, tylko moje wpisy. Wchodzę jakiś czas później a tu trzeba scrollować wpisy i... przechodzić na drugą stronę.
Pokaż ukrytą treść Szok, niedowierzanie, miliony pytań bez odpowiedzi

Chomikuj.pl to jedno ale mnie rozwala, że cda.pl jest notowane na giełdzie, a większość treści tam łamie prawa autorskie.

https://en.wikipedia.org/wiki/Quora
W sumie to jest model biznesowy który dzisiaj nie brzmi wiarygodnie. Quora czyli stackoverflow (w sumie to stackexchange) i ostatnio zdarzyło mi się trafić na odpowiedzi za paywallem.
Kto sobie wyobraża takie stack overflow gdzie najlepsza odpowiedź przekracza 50pkt i cyk jest za paywallem - złośliwe fest, też taka odpowiedź nie zdobyłaby 50pkt gdyby od razu była za paywalem, a tak robi za 1 miejsce na liście i niektórzy już nie odpowiadają, bo jest odpowiedź, i pyk znika za kurtyną.

dzisiaj mamy przeprowadzkę w pracy do nowego biura
nwm co ja tu robię, już spakkowałem swój mandżur, chyba zaraz pora wypierdalać

@sens:
Po 2 latach jak człowiek ma pretekst żeby wyjść do biura to w sumie spoko. Ja od ponad dwóch lat kodze dla firmy z Poznania mieszkając w Krakowie. Czasami sobie jeżdżę z nudów. :)

dzisiaj mamy przeprowadzkę w pracy do nowego biura
nwm co ja tu robię, już spakkowałem swój mandżur, chyba zaraz pora wypierdalać

Myślałem, że @sens'y takie mózgi, że nie chodzą do biura, ale w sumie do skynetu w terminatorze też nie można było się połączyć po VPN tylko trzeba było być w bazie.

@kakabix:
Jestem fanem Pepsi Max, ale podróże wykorzystuję by pić inne bez cukrowe smaki, np. MountainDew no sugar teraz mam. :3

Pamiętniczku, dzisiaj włożyłem butelkę do butelkomatu, i on mi dał paragon, i poszedłem do kasy i kliknąłem Butelki i wbiłem i wyszło -0,4€ i kasuje koszyk, ale mnie nie słucha. I automat jeszcze ma czujkę i prosi żeby wrzucić butelkoparagon do środka.
Ale generalnie system oddawania plastikowych butelek cudny.

Pamiętniczku, dzisiaj włożyłem butelkę do butelkomatu, i on mi dał paragon, i poszedłem do kasy i kliknąłem Butelki i wbiłem i wyszło -0,4€ i kasuje koszyk, ale mnie nie słucha. I automat jeszcze ma czujkę i prosi żeby wrzucić butelkoparagon do środka.
Ale generalnie system oddawania plastikowych butelek cudny.