
O ile prostszy byłby śviat, gdyby zamiast litery "vu", zvanej z angielska "dablju", vszyscy użyvali "v". Vtedy nikt nie miałby problemu v śviecie anglosaskim z vymavianiem "dablju dablju dablju" przed adresem strony internetovej, tylko móvili by "vi vi vi" i vszystko byłoby prostsze.

O ile prostszy byłby śviat, gdyby zamiast litery "vu", zvanej z angielska "dablju", vszyscy użyvali "v". Vtedy nikt nie miałby problemu v śviecie anglosaskim z vymavianiem "dablju dablju dablju" przed adresem strony internetovej, tylko móvili by "vi vi vi" i vszystko byłoby prostsze.

@Logika: ja ostatnio zacząłem wymawiać wszystkie W jako Ł inicjując przesunięcie fonetyczne, które i tak się już odbywa - kurła np.

Ale mnie zacięło na dniu 20. w advent of code XD zrobię to kiedyś, ale mnie wkurwia ta zagaadka, polecam.

@sens: dzień 24 mi poszedł gładko, ale zrobiłem durną lliterówkę (y zamiast x, bo przekopiowałem linijkę i nie zmieniłem tego y na x) i do teraz się męczyłem, że testowy input działa donbrze, a ten już za punkty działa źle xD kurwa

mam wrażenie że sprawa zmiany roboty sama się rozwiąże i to nie w tym kierunku, w którym oczekiwałem, jest grubo, jak coś wyjdzie ciekawego to dam wam znać

DZIEŃ 9⅞
to ja jeszcze dodam tylko taki appendix że nasz przekochany HR :3 <3 wymyślił sobie że mamy dawać sobie paczki mikołajkowe anonimiowo i je otwierać w piątek na światecznej imprezie na kamerce i sprobowac zgadywac od kogo sie ja dostalo XD a ja w firmie jestem od 2 tygodni XD wiec zajebisty pomysl bulwo
mi sie wylosowal jakis randomowy typ co wszystkie lajki na fejsie ma poukrywane i wiem tylko ze sie bioinfą interere i kurde kupiłem mu karty do grania takie zwykle za 3 zl, czeko za 7, rekawiczki za 7, czipsy w czekoladzie z karmelem i solą morską za 14 xD, wstążke do opakowania prezentu za 3 i jakies randomowe piwo z napisem czas na relaks czy jakos tak za 7 tez chyba no i wyżebrałem od mojej dziewczyny pudełko na prezent, które jej dałem w prezencie miesiac temu xd i pojechalem na kurwa drugi koniec miasta żeby mu dać ten prezent (poza godzinami pracy to zrobilem xd a chyba nawet moglbym se to wpisac idk xdd) i typ mi tylko odburknął spoko i zamknal drzwi xd ale jak pozniej o tym myslalem to nie przedstawilem mu sie do konca i mogl nie ogarnac ze ja to ja
i teraz najlepsze - ja poswiecilem na zakup tego prezentu literalnie kurde 5 dni myślenia i odwiezdzilem z 4 rozne sklepy zeby skompletowac gifta. dzwoni teraz do mnie domofon "ja z firmy MXY daje ci prezent" przychodzi laska daje jakas torebke i spierdlaa, patrze do srodka a tu kurwa czekoladki karmello średniego rozmiaru X_d kurwa 5 minut nawet ta osoba nie poswiecila na skompletowanie prezentu i jak ja mam to jutro otworzyc na imprezie na kamerce żeby się z tego prezentu nie zaśmiać XD

@ajdajzler: u nasz też są takie organizowanie - miałem kolegę, który za pierwszym razem wylosował CTO i dał mu żel pod prysznic xd w następnym roku wylosował CEO i kupił mu jakąś lapmkę w kształcie latarni XD a w zeszłym roku wylosował taką typiarę z działu edukacji i wszedł tylko do jakiegoś tigera na kiju i kupił jej "drewniany domek led"
Ja w tym roku się nie zapisałem, bo xD nie będę odwalał już tej żenady

Ech kurwa, załóżmy, że dostałbym tę robotę
+ 2k więcej kasy do łapy
+ UoP
+ bardzo blisko domu (ergo: niemarnowanie $ na dojazdy)
+ mógłbym się wyspecjalizować bardziej, niż tak jak obecnie skakać po technologiach i nie być wymiataczem w żadnej z nich
+ sytuacja w obecnej firmie to ciągła niepewność, umowy podpisywane na 3 miesiące xD zwalniają bo korona, cały czas ganiają za inwestorami, żeby jeszcze podtrzymać trupa, były czasy że spóźniali się z wypłatami o tydzień np., ostatnio już raczej nie
+ w obecnej pracy już pozwalniali tych bliższych kolegów, więc mniejszy żal
+ pewnie dużo stabliniejsza atmosfera
+ nie musiałbym dorabiać jako trener gówniarzy, żeby spiąć koniec z końcem
- wyglądają na sztywniaków, szef IT ma z 50 lat (widizałem na stronce)
- boję się, że to januszex
- boję się że to legacy
- lubię obecną pracę, bo codziennie coś innego, chociaż w sumie już wpadłem troszkę w rutynę
- chcą, żeby pracować raczej na miejscu (teraz napierdalam zdalnie zdecydowaną większość czasu)
- w obecnej pracy mam spoko ludzi, młodych, nie czepiają się jak przyjdę na 12 i wyjdę o 16
- wg zapewnień szefa dostałbym UoP i więcej hajsu w kwietniu (zakładam, że można mu ufać, bo jest słowny i nie pierdoli kocopołów dla samego pierdolenia, kawa na ławę)
- a co jak nawet nie będę mógł sb słuchać youtube'a przy kodowaniu?
nk jakiś starszak doradzi, co robicz

Ech kurwa, załóżmy, że dostałbym tę robotę
+ 2k więcej kasy do łapy
+ UoP
+ bardzo blisko domu (ergo: niemarnowanie $ na dojazdy)
+ mógłbym się wyspecjalizować bardziej, niż tak jak obecnie skakać po technologiach i nie być wymiataczem w żadnej z nich
+ sytuacja w obecnej firmie to ciągła niepewność, umowy podpisywane na 3 miesiące xD zwalniają bo korona, cały czas ganiają za inwestorami, żeby jeszcze podtrzymać trupa, były czasy że spóźniali się z wypłatami o tydzień np., ostatnio już raczej nie
+ w obecnej pracy już pozwalniali tych bliższych kolegów, więc mniejszy żal
+ pewnie dużo stabliniejsza atmosfera
+ nie musiałbym dorabiać jako trener gówniarzy, żeby spiąć koniec z końcem
- wyglądają na sztywniaków, szef IT ma z 50 lat (widizałem na stronce)
- boję się, że to januszex
- boję się że to legacy
- lubię obecną pracę, bo codziennie coś innego, chociaż w sumie już wpadłem troszkę w rutynę
- chcą, żeby pracować raczej na miejscu (teraz napierdalam zdalnie zdecydowaną większość czasu)
- w obecnej pracy mam spoko ludzi, młodych, nie czepiają się jak przyjdę na 12 i wyjdę o 16
- wg zapewnień szefa dostałbym UoP i więcej hajsu w kwietniu (zakładam, że można mu ufać, bo jest słowny i nie pierdoli kocopołów dla samego pierdolenia, kawa na ławę)
- a co jak nawet nie będę mógł sb słuchać youtube'a przy kodowaniu?
nk jakiś starszak doradzi, co robicz

Ech kurwa, załóżmy, że dostałbym tę robotę
+ 2k więcej kasy do łapy
+ UoP
+ bardzo blisko domu (ergo: niemarnowanie $ na dojazdy)
+ mógłbym się wyspecjalizować bardziej, niż tak jak obecnie skakać po technologiach i nie być wymiataczem w żadnej z nich
+ sytuacja w obecnej firmie to ciągła niepewność, umowy podpisywane na 3 miesiące xD zwalniają bo korona, cały czas ganiają za inwestorami, żeby jeszcze podtrzymać trupa, były czasy że spóźniali się z wypłatami o tydzień np., ostatnio już raczej nie
+ w obecnej pracy już pozwalniali tych bliższych kolegów, więc mniejszy żal
+ pewnie dużo stabliniejsza atmosfera
+ nie musiałbym dorabiać jako trener gówniarzy, żeby spiąć koniec z końcem
- wyglądają na sztywniaków, szef IT ma z 50 lat (widizałem na stronce)
- boję się, że to januszex
- boję się że to legacy
- lubię obecną pracę, bo codziennie coś innego, chociaż w sumie już wpadłem troszkę w rutynę
- chcą, żeby pracować raczej na miejscu (teraz napierdalam zdalnie zdecydowaną większość czasu)
- w obecnej pracy mam spoko ludzi, młodych, nie czepiają się jak przyjdę na 12 i wyjdę o 16
- wg zapewnień szefa dostałbym UoP i więcej hajsu w kwietniu (zakładam, że można mu ufać, bo jest słowny i nie pierdoli kocopołów dla samego pierdolenia, kawa na ławę)
- a co jak nawet nie będę mógł sb słuchać youtube'a przy kodowaniu?
nk jakiś starszak doradzi, co robicz

Dzisiaj siedziałem w robocie do 18. Kurwa do 18, czaicie, to bardzo późno. I tak byłem jakieś 6 godzin w pracy (progres o dwie w stosunku do jakichś czterech w poniedziałek xD), no ale kurwa cały dzień już praktycznie za mną.

@sens: a i w trakcie dociągania bardzo istotnego projektu w pracy do końca i na już, zakutalizowałem sobie macOS XD idę coś polutować, wracam i kurwa czarny ekran i już myślałem że sobie komputer rozpierdoliłem w wybornym momencie. Ale jakoś się udało.

Dzisiaj siedziałem w robocie do 18. Kurwa do 18, czaicie, to bardzo późno. I tak byłem jakieś 6 godzin w pracy (progres o dwie w stosunku do jakichś czterech w poniedziałek xD), no ale kurwa cały dzień już praktycznie za mną.

@sens: wgl postanowiłem nauczyć się jakiegoś dialektu LISPa, padło na Scheme (wybrałem go ze względu na to, że jest mainstreamowy i najmniej się będę z nim pierdolić XD a potem się okazało, że on też ma swoje dialekty WTF). Bo się tak mówi, że a bo prawdziwy rpogramista to zna jeden proceduralny, jeden obiektowy i jeden funkcyjny. I ogólnie, że LISP jest taki super.
Ściągnąłem sobie MIT Scheme, ale on ma interpreter rodem z lat 80. Np nie działają strzałki, nie działa ^L i ^C tak od razu tyllko ^C uruchamia jakiś interrupt handler, wktórym dopiero wybierasz sobie, o co ci chodzi xD ale gówno

Dzisiaj siedziałem w robocie do 18. Kurwa do 18, czaicie, to bardzo późno. I tak byłem jakieś 6 godzin w pracy (progres o dwie w stosunku do jakichś czterech w poniedziałek xD), no ale kurwa cały dzień już praktycznie za mną.

@sens: dizsiesjzy advent of code ofc banalny jak wszyskie poprzednie. Mógłbym jeszcze zoptymalizować, ale to może później jak się bd nudził. Ogólnie na 30 dotychczasowych zadań, to 2 sprawiły mi jakąś trudność. Tak to piszę od ręki i działa i nie wiem. W poprzednim roku też robiłem i było trudniej.

Cześć, chyba każdy już przejrzał na oczy i przekonał się, że dziadzia Korwin od lat szkodzi szeroko pojmowanej idei wolnościowej. W związku z tym powstał prawdziwy ruch wolnościowy budowany oddolnie przez zaangażowaną społeczność. Chcemy odsunąć szurów z Konfederacji i przejąć cały elektorat wolnościowy i przejąć jakże liczną rzeszę niezadowolonych wyborców z centrum. Nasz sukces w dużej mierze zależy od was i od waszego zaangażowania.
Oto nasze cele strategiczne, krótko i długoterminowe:
- Reforma służby zdrowia, zwiększenie finansowania – przejście na system publiczno prywatny
- Obniżenie i uproszczenie podatków, podatek liniowy, kwota wolna na poziomie 12 minimalnych wynagrodzeń
- Decentralizacja państwa – większa władza dla samorządów lokalnych
- Legalizacja konopi indyjskich, miękkich narkotyków/ psychodelików/ - depenalizacja środków odurzających. Czerpanie zysków z eksportu produktów konopnych
- Laicyzacja państwa - finansowanie kościoła z dobrowolnych składek, usunięcie religii ze szkół - wybór po stronie dzieci, rodziców
- Liberalizacja ustawy aborcyjnej - wybór należy do kobiety
- Deregulacja przepisów dotyczących własnej działalności – 6 miesięczna firma na start bez ZUS / działalność nierejestrowana
- Promowanie ekologicznych źródeł energii, ulgi podatkowe dla osób korzystających z OZE, pomp ciepła, kotłów gazowych. Czyste powietrze prawem wolnych ludzi
- Małżeństwa/ Związki partnerskie dla par jednopłciowych
- Likwidacja niedzielnego zakazu handlu
- Reforma systemu edukacji, promowanie czytelnictwa, pogram biblioteka+ dla zacofanych prowincji
- Referenda w sprawach istotnych dla życia obywateli
(...)
Nasze social media:
https://twitter.com/LiberatePl
discord: https://discord.gg/U7gMj4eNXJ (dyskusja)
https://old.reddit.com/r/WybieraMY - na naszym subreddicie możecie zgłaszać własne postulaty, które zostaną ocenione przez społeczność jesteśmy otwarci na dyskusję