kurw, zaraz zaczne ubliżać firmie aple tak jak już od dawna ubliżam mikrosoftowi
ja dopiero dzisiaj zauważyłem, że mi kursor laguje w terminalu, a mam już tego srahoe od 1,5 miesiąca
Mitnick niezmiennie ma rację - najsłabszym ogniwem nadal jest człowiek, odrobina odpowiednio opakowanej manipulacji i człowiek może zostać ugotowany:
https://blog.daviddodda.com/how-i-almost-got-hacked-by-a-job-interview
@Zilog: ehh sam kiedyś wysłałem ziomeczkowi z gimbazy "cracka do san andreas", który tak naprawdę był exekiem wysyłającym jego archiwum GG do mnie
nie jestem z tego dumny xd ale no tak było
bawię się tym wyświetlaniem grafu wywołań funkcyj, chyba mi wyszła jakaś galaktyka z poprzeczkom
jjuż jest coraz lepiej, wierzchołki reprezentujące funkcje próbują się zgrupować według odległości w łańcuchu wywołań i tego, w jakim pliku siedzą i mi nie spierdalają poza canvas xd
@sens: https://i.imgur.com/7Wxhv76.jpeg
pamietacie jak jakies 10 lat temu wszyscy słuchali makintosz plus i byli AESTHETIC?
ja kurwie
to było 15 lat temu
x__X
15 lat temu był 2010 rok
## SZOK
Wczoraj wieczorem zacząłem się po raz kolejny zastanawiać, jak bardzo spierdolony jest projekt tego typka od dependency injection, więc zacząłem szukać sobie jakichś analizatorów kodu, które by wyszukiwały zależności po wywoływanych funkcjach, a nie tylko importowanych plikach.
No i znalazłem i zajebiście to działa, tylko że to narzędzie ma absolutnie obleśną i nieergonomiczną wizualizację grafu wywołań (to nie ty mi @Deykun mówiłeś o tym cytoscape? oni tego właśnie użyli, ale chyba niezbyt im poszło xD)
No to sobie zacząłem robić swoją własną wizualizację, bo mnie kurwa stać. No i tak robię robię i kminię jak zmierzyć siłę powiązań między danymi funkcjami, żeby ten graf się jakoś ładnie układał, żeby te wierzchołki miały wporzo grawitację, a nie że 10k node'ów nasranych na przestrzeni stu pikseli kwadratowych, c'nie
No i tak powoli rozkminianie tego przeszło w zwyczajne bawienie się canvasem i kolorkami, jak to zazwyczaj bywa. No i tak sobie myślę jescze w międzyczasie o tym jak liczyć tę grawitację i się bawię, i kiminię, i bawię
Wczoraj wieczorem zacząłem się po raz kolejny zastanawiać, jak bardzo spierdolony jest projekt tego typka od dependency injection, więc zacząłem szukać sobie jakichś analizatorów kodu, które by wyszukiwały zależności po wywoływanych funkcjach, a nie tylko importowanych plikach.
No i znalazłem i zajebiście to działa, tylko że to narzędzie ma absolutnie obleśną i nieergonomiczną wizualizację grafu wywołań (to nie ty mi @Deykun mówiłeś o tym cytoscape? oni tego właśnie użyli, ale chyba niezbyt im poszło xD)
No to sobie zacząłem robić swoją własną wizualizację, bo mnie kurwa stać. No i tak robię robię i kminię jak zmierzyć siłę powiązań między danymi funkcjami, żeby ten graf się jakoś ładnie układał, żeby te wierzchołki miały wporzo grawitację, a nie że 10k node'ów nasranych na przestrzeni stu pikseli kwadratowych, c'nie
No i tak powoli rozkminianie tego przeszło w zwyczajne bawienie się canvasem i kolorkami, jak to zazwyczaj bywa. No i tak sobie myślę jescze w międzyczasie o tym jak liczyć tę grawitację i się bawię, i kiminię, i bawię
@Deykun: co nie, kurwa? Juz wszystko jest w tych jebncyh przeglądarkach, 15 rodzajów storageu, opfs, indexeddb localstorage sessionstorage, bluetooth kurwa, USB, ale jak chcesz zawibrować kurwa brzęczykiem to spierdalaj xdd
Wczoraj wieczorem zacząłem się po raz kolejny zastanawiać, jak bardzo spierdolony jest projekt tego typka od dependency injection, więc zacząłem szukać sobie jakichś analizatorów kodu, które by wyszukiwały zależności po wywoływanych funkcjach, a nie tylko importowanych plikach.
No i znalazłem i zajebiście to działa, tylko że to narzędzie ma absolutnie obleśną i nieergonomiczną wizualizację grafu wywołań (to nie ty mi @Deykun mówiłeś o tym cytoscape? oni tego właśnie użyli, ale chyba niezbyt im poszło xD)
No to sobie zacząłem robić swoją własną wizualizację, bo mnie kurwa stać. No i tak robię robię i kminię jak zmierzyć siłę powiązań między danymi funkcjami, żeby ten graf się jakoś ładnie układał, żeby te wierzchołki miały wporzo grawitację, a nie że 10k node'ów nasranych na przestrzeni stu pikseli kwadratowych, c'nie
No i tak powoli rozkminianie tego przeszło w zwyczajne bawienie się canvasem i kolorkami, jak to zazwyczaj bywa. No i tak sobie myślę jescze w międzyczasie o tym jak liczyć tę grawitację i się bawię, i kiminię, i bawię
Wczoraj wieczorem zacząłem się po raz kolejny zastanawiać, jak bardzo spierdolony jest projekt tego typka od dependency injection, więc zacząłem szukać sobie jakichś analizatorów kodu, które by wyszukiwały zależności po wywoływanych funkcjach, a nie tylko importowanych plikach.
No i znalazłem i zajebiście to działa, tylko że to narzędzie ma absolutnie obleśną i nieergonomiczną wizualizację grafu wywołań (to nie ty mi @Deykun mówiłeś o tym cytoscape? oni tego właśnie użyli, ale chyba niezbyt im poszło xD)
No to sobie zacząłem robić swoją własną wizualizację, bo mnie kurwa stać. No i tak robię robię i kminię jak zmierzyć siłę powiązań między danymi funkcjami, żeby ten graf się jakoś ładnie układał, żeby te wierzchołki miały wporzo grawitację, a nie że 10k node'ów nasranych na przestrzeni stu pikseli kwadratowych, c'nie
No i tak powoli rozkminianie tego przeszło w zwyczajne bawienie się canvasem i kolorkami, jak to zazwyczaj bywa. No i tak sobie myślę jescze w międzyczasie o tym jak liczyć tę grawitację i się bawię, i kiminię, i bawię
I JAK MI E CHUJ PIERDOLONY NIE TRZAŚNIE, JAK COŚ NIE PIERDOLNIE W SZYBIE, KREW MNIE ZALAŁA JPRDDDL PO PROSTU SIE WKURWIŁĘM!!
bo chciałem sobie nasłuchiwać siły z jaką naciskam touchpad, żeby coś tam nie wiem, żeby szybciej czy tam inne kolory były, w zależności od siły nacisku, no nie, to sb myślę, onpointerdown i elo, bzikamy. otóż kurwa okazuje się, że nie
I to nie, że ledwie 2-letni jabłecznik PRO z najnowszymi emotkami i funkcjami AI tego nie potrafi. Oczywiście, że potrafi, bo jebane safari ma nieudokumentowany event webkitmouseforcechanged, który to kurwa raportuje tak intensywnie, że aż mu się listenery trzęsą, tylko nikt normalny nie używa jebanego safari i ja też nie zamierzam
nic mnie nie wkurwia tak, jak zasrana korporacja z wyceną 3,5 biliona dolarów, która utrzymuje otwarte źródła kernela, swifta, napierdala kontrubucje do jakichś kurwa llvmów i innego ścierwa nie wystawia publicznego api do czytania tak prozaicznej rzeczy jak siły nacisku z kurwa myszki, brak mi słów, przyjadę do domu, pierdolnę whisku, bo co mi zostało
Wczoraj wieczorem zacząłem się po raz kolejny zastanawiać, jak bardzo spierdolony jest projekt tego typka od dependency injection, więc zacząłem szukać sobie jakichś analizatorów kodu, które by wyszukiwały zależności po wywoływanych funkcjach, a nie tylko importowanych plikach.
No i znalazłem i zajebiście to działa, tylko że to narzędzie ma absolutnie obleśną i nieergonomiczną wizualizację grafu wywołań (to nie ty mi @Deykun mówiłeś o tym cytoscape? oni tego właśnie użyli, ale chyba niezbyt im poszło xD)
No to sobie zacząłem robić swoją własną wizualizację, bo mnie kurwa stać. No i tak robię robię i kminię jak zmierzyć siłę powiązań między danymi funkcjami, żeby ten graf się jakoś ładnie układał, żeby te wierzchołki miały wporzo grawitację, a nie że 10k node'ów nasranych na przestrzeni stu pikseli kwadratowych, c'nie
No i tak powoli rozkminianie tego przeszło w zwyczajne bawienie się canvasem i kolorkami, jak to zazwyczaj bywa. No i tak sobie myślę jescze w międzyczasie o tym jak liczyć tę grawitację i się bawię, i kiminię, i bawię
od dwóch godzin wpisuję jakieś pierdoły w wyszukiwarce guthubowej
https://i.imgur.com/5c2AhiP.png
nie wiem co o tym myślec
cikawe czy w gta vi będzue ciekawa mapa czy tak jak w gta v mapa 5 mln km² z czego 90% to kurwa góry i las