
Jprdl, niedawno miałem ostre spięcie z naszym senior researcherem xD poszło o jakieś gówniane komentarze które zrobiłem i mu coś tam nie pasowało. Od razu na mordę PR z revertem, cztery ściany tekstu w komentarzach. Koniec końców udało mi się go przekonać l, żeby je zostawić. W biurze oczywiście podsmiechujki z jego rage'u, ale koleś jest kurwa niezły. Termin na MVP to koniec maja xD projekt w powijakach, a ten ma sraczkę o jakieś detale.
Ponadto wpierdala bloby z pdfami po 30 MB bezpośrednio do repo xD Teraz nasz grafik wygenerował jakieś ikonki. Co robi nasz wielki architekt? Postuje na czacie no elo ikonki są. I daje link do repo, gdzie siedzi już cały na biało kurwa ZIP xDDDDDDD z ikonkami. Aż się boję cokolwiek wspomnieć, że zanim tych ikonek użyjemy to trzeba je przekonwertować moim skryptem, żeby się dobrze wyświetlały xD znowu go coś striggeruje
Forsował też, że on się nigdy nie spotkał z tym, żeby designy mieć na figmie, bo zawsze wszyscy używali designów w PDFach i chciał żebyśmy nie używali figmy. Oczywiście wybiliśmy mu to z głowy, ale grafik i tak musi mu generować w figmie osobnego PDFa, którego on potem wpierdala do repozytorium xD

@sens: a gość ma rzeczywiście doświadczenie m.in. w bardzo znanej korporacji, której nazwy nie napiszę żeby się nie zdoxować xd

Jprdl, niedawno miałem ostre spięcie z naszym senior researcherem xD poszło o jakieś gówniane komentarze które zrobiłem i mu coś tam nie pasowało. Od razu na mordę PR z revertem, cztery ściany tekstu w komentarzach. Koniec końców udało mi się go przekonać l, żeby je zostawić. W biurze oczywiście podsmiechujki z jego rage'u, ale koleś jest kurwa niezły. Termin na MVP to koniec maja xD projekt w powijakach, a ten ma sraczkę o jakieś detale.
Ponadto wpierdala bloby z pdfami po 30 MB bezpośrednio do repo xD Teraz nasz grafik wygenerował jakieś ikonki. Co robi nasz wielki architekt? Postuje na czacie no elo ikonki są. I daje link do repo, gdzie siedzi już cały na biało kurwa ZIP xDDDDDDD z ikonkami. Aż się boję cokolwiek wspomnieć, że zanim tych ikonek użyjemy to trzeba je przekonwertować moim skryptem, żeby się dobrze wyświetlały xD znowu go coś striggeruje
Forsował też, że on się nigdy nie spotkał z tym, żeby designy mieć na figmie, bo zawsze wszyscy używali designów w PDFach i chciał żebyśmy nie używali figmy. Oczywiście wybiliśmy mu to z głowy, ale grafik i tak musi mu generować w figmie osobnego PDFa, którego on potem wpierdala do repozytorium xD

Są nowe wieści od pięknego umysłu.
Twierdzenie "FiNumSall" opisuje pewien względnie oczywisty fakt, który jest bardzo łatwy do uzasadnienia koncepcyjnego, słownego. Obrazowo, mówi on mniej więcej tyle, że jeśli ustawimy ileś skrzynek z butelkami, a w każdej skrzynce będzie co najmniej jedna butelka, to liczba butelek będzie większa lub równa liczbie skrzynek. Niestety udowodnienie tego faktu, umiejscowionego w formalnym opisie funkcji VMPC, zajęło mi 3 tygodnie intensywnej pracy. Przewidywałem, że zajmie mi to 1 dzień. Dowód tego niezwykle odkrywczego faktu zajmuje 1,5 strony A4.
Studentowi na 2 roku by to zajęło 45 minut na kolokwium poprawkowym, a ChatGPT 2 sekundy. 🧠
W idealnym świecie miałbym współpracowników, którzy komponowaliby takie dowody narzędziowe, a sam mógłbym się bardziej skupić na głównym torze rozumowania, jak te fakty ułożyć, aby ukończyć główny dowód, jednokierunkowości funkcji VMPC. Niestety wszystko muszę robić sam. To mniej więcej tak, jakby własnoręcznie jedna osoba budowała cały dom. Położyła cegły, instalacje, tynki, podłogi. Da się, ale zajmie to ogromną ilość wysiłku. Piszę to dla zobrazowania sytuacji, choć też dla złagodzenia własnej frustracji, na wypadek, gdyby ktoś zastanawiał się, jak to możliwe, że pisanie tego dowodu trwa tak długo.
xD

@Deykun: xD no to trzeba było zostać na uczelni, a nie się mazgaić, że jo jestem zosia samosia xD
Obrazowo, mówi on mniej więcej tyle, że jeśli ustawimy ileś skrzynek z butelkami, a w każdej skrzynce będzie co najmniej jedna butelka, to liczba butelek będzie większa lub równa liczbie skrzynek.
Brzmi niebezpiecznie blisko aksjomatu wyboru xD

wiedzieliście, że (pomijając krzywiznę Ziemi) łącząc Warszawę, Berlin i Wiedeń dostajemy trójkąt równoboczny? (z dokładnością do ~50 km)

Wyszedłem przed blok, idzie starzec z laską, dziecko jedzie rowerem mniej niż 10 lat.
Starzec mówi "ciężko mi się chodzi pomóżcie"
dziecko go kopie w laskę, ludzie zewsząd mówią pierdolony starzec śmieszny i niech zdycha. Ksiądz z kościoła niedaleko woła starcze zdejmij buty.
Pyta ferun dziecko o papieża a on że już zdechł.
A to że ja mam afery o podnoszenie swojej czystej koszulki to już mnie choć nie dziwi to bulwersuje.
Co idzie dostać w mało uprzedzonej Europie?

wiedzieliście, że (pomijając krzywiznę Ziemi) łącząc Warszawę, Berlin i Wiedeń dostajemy trójkąt równoboczny? (z dokładnością do ~50 km)

No kto by kurwa przypuszczał, że im więcej gówna z internetu przemielisz przez sieć neuronową tym głupszy będzie model językowy