DZIEŃ 9⅞
to ja jeszcze dodam tylko taki appendix że nasz przekochany HR :3 <3 wymyślił sobie że mamy dawać sobie paczki mikołajkowe anonimiowo i je otwierać w piątek na światecznej imprezie na kamerce i sprobowac zgadywac od kogo sie ja dostalo XD a ja w firmie jestem od 2 tygodni XD wiec zajebisty pomysl bulwo
mi sie wylosowal jakis randomowy typ co wszystkie lajki na fejsie ma poukrywane i wiem tylko ze sie bioinfą interere i kurde kupiłem mu karty do grania takie zwykle za 3 zl, czeko za 7, rekawiczki za 7, czipsy w czekoladzie z karmelem i solą morską za 14 xD, wstążke do opakowania prezentu za 3 i jakies randomowe piwo z napisem czas na relaks czy jakos tak za 7 tez chyba no i wyżebrałem od mojej dziewczyny pudełko na prezent, które jej dałem w prezencie miesiac temu xd i pojechalem na kurwa drugi koniec miasta żeby mu dać ten prezent (poza godzinami pracy to zrobilem xd a chyba nawet moglbym se to wpisac idk xdd) i typ mi tylko odburknął spoko i zamknal drzwi xd ale jak pozniej o tym myslalem to nie przedstawilem mu sie do konca i mogl nie ogarnac ze ja to ja
i teraz najlepsze - ja poswiecilem na zakup tego prezentu literalnie kurde 5 dni myślenia i odwiezdzilem z 4 rozne sklepy zeby skompletowac gifta. dzwoni teraz do mnie domofon "ja z firmy MXY daje ci prezent" przychodzi laska daje jakas torebke i spierdlaa, patrze do srodka a tu kurwa czekoladki karmello średniego rozmiaru X_d kurwa 5 minut nawet ta osoba nie poswiecila na skompletowanie prezentu i jak ja mam to jutro otworzyc na imprezie na kamerce żeby się z tego prezentu nie zaśmiać XD
@Logika: som otwarte ale z autopsji dużo bardziej polecam auchan albo inny wielkopowierzchniowy, bo tansze rzeczy xd w auchan np sa swetry z napisem "employee of the year" i świątecznym łosiem xD ale w tym co ja bylem ostatnia sztuka się ostała w rozmiarze XXL
Ukradłem piksse lorazepamu dziewczynie, bo ona akurat ululana nim jest mocno XD poszedłem po piwo do sklepu, pije i słucham indecorum, żeby przypomnieć sobie jak to było 10 lat temu eh
nostalgia ty kurwo jebana, ale lepsza nostalgia niż lęki i stany przedzawałowe w wyniku tego, co się obecnie w rzeczywistości odpierdala, cnie????????????
DZIEN 9
jestem coraz lepszy w fabrykowaniu produktywnosci xD dzisiaj sie nic za batdzo nie dzialo, dociagnalem jeden task i probowalem ske nauczyc testowania API ale ciagle mi jakiegos tokena brakowalo ;/ pisze do programisty zrby mi ogarnal i ogarnal mi zly dopiero do innego typa musialem napisac i dostalem
szefu mnie pochwalil jzk zadalem pytanke jedno ze dobrze ze czuwam ;] wiec gitara, moze w przyszlym tygodniu zaczne juz ogarniac testy automatycznr
@Logika: >teraz są najważniejsze lata twojego życia | no mam tego swiadomosc xd ciesze sie, poki moge w miare byc chetny do pracy i strasznie sie boje tego słynnego wypalenia zawodowego, które chyba tak czy inaczej pozniej nastąpi ;/ bo bądź co bądź praca w it kodzenie i inne takie pierdolety to jednak na dłuższą mete straszna nuda, też dlatego w sumie chetniej wzialem prace testera, zeby sobie zróżnicować życie zawodowe najbardziej jak sie da xd
@Pherun: baardzo możliwe ze jest ósmy ale pewna niekonsekwencja wynika z liczenia od zera i pracy na pół etat i to zdalnie, bo czasami robię np tylko 3h i później po paru dniach to ja nawe tnie pamietam czy danego dnia bylem w pracy
Ech kurwa, załóżmy, że dostałbym tę robotę
+ 2k więcej kasy do łapy
+ UoP
+ bardzo blisko domu (ergo: niemarnowanie $ na dojazdy)
+ mógłbym się wyspecjalizować bardziej, niż tak jak obecnie skakać po technologiach i nie być wymiataczem w żadnej z nich
+ sytuacja w obecnej firmie to ciągła niepewność, umowy podpisywane na 3 miesiące xD zwalniają bo korona, cały czas ganiają za inwestorami, żeby jeszcze podtrzymać trupa, były czasy że spóźniali się z wypłatami o tydzień np., ostatnio już raczej nie
+ w obecnej pracy już pozwalniali tych bliższych kolegów, więc mniejszy żal
+ pewnie dużo stabliniejsza atmosfera
+ nie musiałbym dorabiać jako trener gówniarzy, żeby spiąć koniec z końcem
- wyglądają na sztywniaków, szef IT ma z 50 lat (widizałem na stronce)
- boję się, że to januszex
- boję się że to legacy
- lubię obecną pracę, bo codziennie coś innego, chociaż w sumie już wpadłem troszkę w rutynę
- chcą, żeby pracować raczej na miejscu (teraz napierdalam zdalnie zdecydowaną większość czasu)
- w obecnej pracy mam spoko ludzi, młodych, nie czepiają się jak przyjdę na 12 i wyjdę o 16
- wg zapewnień szefa dostałbym UoP i więcej hajsu w kwietniu (zakładam, że można mu ufać, bo jest słowny i nie pierdoli kocopołów dla samego pierdolenia, kawa na ławę)
- a co jak nawet nie będę mógł sb słuchać youtube'a przy kodowaniu?
nk jakiś starszak doradzi, co robicz
stan strm na grudzień 2020: jedna połowa wpisów to ajdazler mowiacy o swojej nowej pracy, druga polowa wpisow to sens mowiacy o swojej starej pracy
XD Oddzwonili w końcu z tej oferty, patrzę i chodzi o programowanie biletomatów XD W sumie spoko. Od mojej chaty miałbym jakieś 15-20 minut piechotą xD Płaciliby więcej, na normalnej umowie, a nie na śmieciówie.
Nie wiem no, obecną pracę nawet lubię, bo mogę się opierdalać, ale no nie za takie grosze. Zopabczymy, i tak mnie pewnie nie przyjmą, więc sprawa sama się rozwiąże XD
DZIEŃ 8 DOBRA USTALMY JUŻ ŻE ÓSMY CHOC WYDAJE MI SIĘ ŻE 7
aaaa dzisiaj to ja mialem nawet dużo roboty i fajnie ;> ten pierwszy task co go robiłem okazało się że zarówno programista jak i człowiek od biznesowej strony produktu się zupełnie nie dogadali i dobrze że to wyłapałem ostatecznie (po 3 dniach xd), bo byłem bliski temu żeby to przyklepać i powiedzieć że ejst dobre a tak to coder bedzie musial posiedziec nad tym jeszcze ;] ciekawe czy sie na mnie wkurwi wewenetrzeni xd
a poza tym to zrobilem drugiego taska, ten juz poszedl smooth i zajął mi moze z 2 godziny wiec elegancko musze sie teraz nauczyc testowania API, ale to juz jutro i moze jeszcze w piatek ewentualnie w ponidzialek chcialbym ogarnac testy automatyczne, zeby robic cos ciekawszego niz nielimitowane przeklikiwanie sie przez ten nudny system xd
zastanwiam sb czy nie brac jakjiegos wolnego na święta ale chyba tbw bo jak podpytałem to w każdy dzien swiat ktos jest, wiec se bede tam prackowal albo udawal ze pracuje i nie bede musial mamie przy wigilii pomagac ;] win2win
Dzisiaj siedziałem w robocie do 18. Kurwa do 18, czaicie, to bardzo późno. I tak byłem jakieś 6 godzin w pracy (progres o dwie w stosunku do jakichś czterech w poniedziałek xD), no ale kurwa cały dzień już praktycznie za mną.
@sens: to było we wtorek? sam wy środę siedziałem dłużej ale też tak mam że przychodzę na dziesiątą wychodzę jak mi się już nudzi
nie poddawajmy się dyktaturze relatywistycznej względności najlepiej mi się żyje teraz jak wstaję koło ósmej i z domu wychodzę koło dziewiątej bez pośpiechu bez stresu
wstawanie wcześniej to mordęga i nie dam sobie wmówić że zrywanie się ze świtem przynosi korzyści bo tak nie jest tylko cały dzień zajebany
DZIEŃ POWIEDZMY ŻE 7 CHOĆ CHYBA NIE
dzisiaj odebrałem nardzeidzia potrzebne do dlaszje pracy i wciaz ogarniam mniej niz ogarniam faktycznie xd ale chyba udalo mi sie znowu znalezc pewien błąd, ale tym razem w tasku ktory mialby dzisialc poprawnie ogolnie to kurwa ten produkt mam wrażenie że się na taśmie i wd40 się trzyma xD w sumie spoko dla mn bo latw znalezc bledy ;> ale z dr str trudniej bo jak cos niedziala to czasami to jest dobrze jak nie dziala xD wiec iksde
i powoli zaczynam miec ten problem, ze musze wczesniej przemyslec co powiedziec na codziennych standupach XD bo np dzisiaj polowe czasu przelezalem w lozku i gralem w gry na telefonie ;d
@Logika: nie no slyszalem o duzo gorszych rzeczach, takie 5 minut to nawet jest przyjemne zeby sie dowiedziec co tam inni robią; gorsze jest All Hands co piatek XD tp jest juz 30 minut gdzie trzrba sluchac jak przez pierwsze 10 minut szef sie z kazdym wita, pozniej przez 10 minut jakis random gada w randomowym emglish wymieszanym z jego ojczystym, a pozniej przez 10 minut szef gada o tym ze firma w stagnacji vo covid i tak co piatek xd
Słucham angielskiego audiobooka i oglądam polski serial i nie wiem na co się zdecydować bo chcę obie rzeczy na raz a tak się nie da pliz help pomóżcie jestem rozdarty.
DZIEN TAM CHYBA 5 ALBO 6 NWM
dzisiaj sie dowiedzialem ze zle zakapowalem i laska, której stanowisko w całości przejmuję nie zwalnia sie na koniec grudnia tylko za tydzien xD i to nawet nie jestem pewny czy w przyszly poniedzialek jej juz nie bedzie czy za dwa tygodnie
wciaz nie dociagnąłem mojego pierwszego taska na jirze, bo nie ogarnalem za bardzo jedenj funkcjonalnosci xd w sumie najwieksza bariera obecnie, to poznać produkt i ogarnąć co jak sie robi
ale udalo mi sie znalezc dzisiaj pierwszego buga (a wsm to drugiego, bo pierwszego znalazlem na rozmowie kwalifikacyjnej xd) - jak sie sciagalo raporty jakies tam i wpisalo niepoprawnie date to wypluwal sie server error
a, i wylosowalem jakiegos typa na prezent na mikolajki xd co mu kupić help, budzet do 40 ziko
dzisiejszym motywem zadanka w advent of code było chińskie twierdzenie o resztach i tak sobie myślę, zastanawiam się - czemu mnie to bawi? Przecież to nie jest śmieszne. Chińskie twierdzenie o resztach xD no ale jednak XDD kisnę w środeczku, co jest
A potem mnie oświeciło
Pokaż ukrytą treśćchińskie ostrzeżenie dla ciebie, piękny lot na bany
@sens: sprawdź lepiej czy w podtekstach chińskiego twierdzenia o resztach nie ma adresu internetowego do tajnego strimsa dla prawilniaków
W krainie post-strimsów jest jakby post-apo
Lej duży po bombie i martwy jest support
A w leju po bombie
Userzy jak zombie
Ajdazler, Sens, Pherun (bot) i Ruchen - kapo
DZIEN 2,3 & 4
myslalem ze nikt nie daje fakow na temat tego wiec zaprzestalem postowania ale skoo @Logika wola no to zrobie podsumowanie koljenych dni
a juz nawet nie pamietma co robilem
hehe a tak serio to mimo ze mam juz zrobione 20h to wciaz nic nie robilem xd dzisiaj zaczalem robic peirwzego taska z jiry ale ciagle brakowalo mi jakichs infomracji ale poniedzialek to bedzie chyba juz ten dzien, kiedy faktcznie wezme i zaczne testowac xd poki co to pitu pitu korporacyjen same nwm dzisiaj bylem an spotkaniu all hands XD i moja praca polega na pisaniu do ludzi na slacku i czekaniu az odpisza
Cześć, chyba każdy już przejrzał na oczy i przekonał się, że dziadzia Korwin od lat szkodzi szeroko pojmowanej idei wolnościowej. W związku z tym powstał prawdziwy ruch wolnościowy budowany oddolnie przez zaangażowaną społeczność. Chcemy odsunąć szurów z Konfederacji i przejąć cały elektorat wolnościowy i przejąć jakże liczną rzeszę niezadowolonych wyborców z centrum. Nasz sukces w dużej mierze zależy od was i od waszego zaangażowania.
Oto nasze cele strategiczne, krótko i długoterminowe:
- Reforma służby zdrowia, zwiększenie finansowania – przejście na system publiczno prywatny
- Obniżenie i uproszczenie podatków, podatek liniowy, kwota wolna na poziomie 12 minimalnych wynagrodzeń
- Decentralizacja państwa – większa władza dla samorządów lokalnych
- Legalizacja konopi indyjskich, miękkich narkotyków/ psychodelików/ - depenalizacja środków odurzających. Czerpanie zysków z eksportu produktów konopnych
- Laicyzacja państwa - finansowanie kościoła z dobrowolnych składek, usunięcie religii ze szkół - wybór po stronie dzieci, rodziców
- Liberalizacja ustawy aborcyjnej - wybór należy do kobiety
- Deregulacja przepisów dotyczących własnej działalności – 6 miesięczna firma na start bez ZUS / działalność nierejestrowana
- Promowanie ekologicznych źródeł energii, ulgi podatkowe dla osób korzystających z OZE, pomp ciepła, kotłów gazowych. Czyste powietrze prawem wolnych ludzi
- Małżeństwa/ Związki partnerskie dla par jednopłciowych
- Likwidacja niedzielnego zakazu handlu
- Reforma systemu edukacji, promowanie czytelnictwa, pogram biblioteka+ dla zacofanych prowincji
- Referenda w sprawach istotnych dla życia obywateli
(...)
Nasze social media:
https://twitter.com/LiberatePl
discord: https://discord.gg/U7gMj4eNXJ (dyskusja)
https://old.reddit.com/r/WybieraMY - na naszym subreddicie możecie zgłaszać własne postulaty, które zostaną ocenione przez społeczność jesteśmy otwarci na dyskusję
@Logika: Niebawem, więcej info wkrótce, rozwijamy się bardzo prężnie. Na wiosnę nowa kampania marketingowa.
dostałem ofertę na C++/Qt z widłami 12k brutto, pewnie się nie dostanę no bo xD C++, z którym mam styczności tyle co przy mikrokontrolerach i wiem co to unique_ptr, ale jakby pykło nawet przy powiedzmy 8k brutto to zmieniłbym pracę, bo to co teraz zarabiam to grosze naprawdę, a żyćko przygniata mnie do ziemi mocno
kurwa jej mać X D znowu to samo, mail o 9 rano, że coś ma być na dziś. sprzęt na który mam napisać program oczywiście jest jakieś 30 km ode mnie. teraz to już chuj, napisałem kodzik w ciemno i na odpierdol, nasmarowałem maila, że chyba kurwa pojebało, że to ma działać NA DZIŚ i handlujta z tym, macie coś przeciwko? to mamy beef na noże, dobry boże ja pierdole co za młodzież