
@Zian: Tak, od około roku próbowałem z różnym skutkiem. Udawało się tak do 3 tygodni wytrzymać, ale były też miesiące gdzie 2-3 dni to max. Teraz wszystko wskazuje na to, że w końcu mi się uda uwolnić od tego :) Najbardziej pomogła chyba zmiana DNS'a na OpenDNS FamilyShield (208.67.222.123). Niby łatwo wyłączyć, ale jakoś jeszcze mi się nie zdarzyło.

dla wygodnych
dowolna mrożonka wieloskładnikowa, dowolny kawałek mięsiwa
mięso drobno kroję i podsmażam na patelni( najlepiej coś drobiowego , bo szybko)
dodaję mieszankę, mieszam, przykrywam , zmniejszam grzanie i dowolnie czekam
jeśli ma być chrupkie to jakieś7-10 min
do tego lampka białego wina dobrze schłodzonego , PYCHA,polecam
Bones are feeling sleazy
Head spinning around
Spend the night with Josef Goebbels
Think I'm coming down
Life isn't easy
Thru having fun
Spent the night with Heimlich Himmler
Think I'm on the run
Always done the best
of everything around
flew the plane for Rudolph Hess
I've landed upside down
Always have to have
something in my head
Shot cocaine with Hermann Göring
now I wish I was dead

A teraz wszyscy instalują u siebie µBlocka i odinstalowują AdBlocka (nie ważne czy Plus czy Edge)!
Dodatek jest w oficjalnym repozytorium:
https://addons.mozilla.org/en-US/firefox/addon/ublock/
Jeśli ktoś instalował z githuba, to musi odinstalować µBlocka i zainstalować ponownie z AMO.
@ilsn: no i rzeczywiście śmiga jak burza, jeno knefla od blokowania flashówek nie ma. W Adblockach była to dość przydatna funkcja (często śmigam po rosyjskim i chińskim internecie, a listy z dostawcami reklam są dość niekompletne).
31
Nareszcie słońce (choć w sumie zimno) i nareszcze na nowej szosie. Na dzień dobry udało mi się wykręcić najlepszy czas na tej trasie, a można spokojnie jeszcze z parę minut ugrać, bo przednie przerzutki trzeba podregulować.
Jaram się.

@Reader: może moc grzewcza mała, ale już 60-70 stopni z procka może przyjemnie podgrzać pokój w zimę, mówię o współczesnym pokoju z normalnymi oknami, a nie takimi co widziały drugą wojnę światową. #infozpierwszejrenki

Czyste piękno, moim zdaniem, przepiękna ścieżka gitar i wkomponowana konwergentnie, aczkolwiek progresywnie linia wokalu wraz z przepięknym rozwinięciem instrumentów towarzyszących. Urzeka mnie mocno.
Ale to chyba obawiam się przemawia i podoba się tylko ludzikom, co na co dzień mieszkają w górach i lubią folkmetal i inną muzykę co wyraża jedną myśl i podejście [ to uczucie pustki gdy jesteś na dowolnych równinach, potrzeba wyjścia w góry, do lasu, tęskonota, gdy spoglądasz przez okno i tak naprawdę zawsze widzisz i chcesz widzieć jedno. Chyba trzeba mieć to we krwi żeby ta piosenka się podobała, tak sobie w sumie myślę, że większość po prostu nie ogarnie :[
Po prostu Piękne ;_;

@Kuraito: Bo to pierwotny zew, potrzeba bliskości natury i Twój wyrafinowany i piękny gust muzyczny, sprawiają to ;)
@Runcheinigal: Albo byłeś pijany jak to pisałeś, albo jesteś niechlujny pod względem wyrażania swoich myśli i zamiarów, nieprecyzyjny i ciężko Cię zrozumieć. Bez urazy.

@shish: Zła grupa. Powinno być w g/TheBestOfStrimoid, cociaż może na tą okazję warto zrobić nową g/TheStrimoidOfTheBest XD

Właśnie przeszedłem Grim Fandango Remastered. Póki co jest to najgorsza reedycja gry, jaką widziałem. Plansze są porozciągane i nawet nie muśnięte pędzem tam, gdzie wyraźnie się tego domagają (patrz: rosa na pajęczynie). Modele postaci nie zostały tknięte i tym oto sposobem postacie w grze wypuszczonej w 2015 roku wyglądają jak zlepki geometrycznych kształtów. Nowe tekstury niby wyglądają lepiej, ale nie zawsze. bo oglądając przedmioty nietrudno pociąć sobie oczy o piksele. Z animacjami pewnie też się nie pobawili, bo nie wyglądają zbyt dzisiejszo i zdarza im się przeskakiwać. Tekstury postaci i przedmiotów, antyaliasing i fikuśne nowoczesne efekty świetlne to jedyne widoczne efekty remasterowania, chociaż wspomniane światła miewają gorsze momenty. Oprócz tego, gry nie da się zminimalizować (przełączysz się na inne okienko, ale gra i tak będzie pod spodem i będzie działała jak gdyby nic się nie stało) i nie można jej normalnie zrobić screena. Dodatkowo w grze znajduje się parę bugów, takich jak niewidzialna bagietka (The Dead Bread) przy zabraniu jej drugi raz, ale z tym akurat można żyć. A wiecie, jak się gra kończy? Zawiesza się i zaczyna wołać o płytę, mimo że jest z GOG-a.
Co do samej gry, to bardzo spodobał mi się świat, klimat, bohaterowie i fabuła, a także koncepcja artystyczna (wykonanie to inna historia). Gorzej z zagadkami, których poziom abstrakcji jest dla mnie nieco za wysoki i jak dla mnie w większości są po prostu głupie i tworzą problemy na siłę (np. facet wyjmuje przy tobie papierośnicę, wypada mu z niej klucz, więc go wsadza z powrotem; ty zaś żeby ten klucz wyjąć, musisz papierośnicę zdetonować...). Gdyby nie solucja nie zaszedłbym daleko, a gdybym jeszcze nie daj boże grał na jakimś przenośnym sprzęcie, to pewnie by on tego nie przeżył. Niemniej jednak polecam, ale uważam, że "remasterowana" edycja nie jest warta swojej ceny. Lepiej poczekać na promocję a w międzyczasie popatrzeć, co wyniknie z tego projektu, chociaż mam wrażenie, że przez tę wielce remasterowaną wersję nie wyniknie już zbyt wiele.

@Vespera: Jak najbardziej super. Od poczatku zlapalem banana. Tak samo bylo z BB na poczatku. Pozniej zjechali ostro i dopiero ostatni odcinek podniosl poziom. Oby mieli dobre pomysly w tym BCS.

Na steamie pojawił się "Stranded Deep" dość ciekawa gra w fazie rozwojowej.
Patrząc na jej grafikę i widoczne elementy moim pierwszym skojarzeniem było: o Stranded 2 będzie miał kontynuację! (To była taka zajebista darmowa gierka zrobiona przez młodego pasjonata z Niemiec). Później patrzę na producenta - o Australijczycy? o_O
Wnikam w sprawę i wychodzi na to, że:
- autor "Stranded" i "Stranded 2" tworzy "Stranded 3" a nie jakieś "Stranded Deep",
- też zauważył podobieństwa (osobiście nazwałbym to Ctrl+C Ctrl+V części logiki, przedmiotów i wyglądu tych przedmiotów),
- chyba trochę go to zabolało, w końcu stworzył grę, udostępnił ją za darmo, na bazie jej popularności stworzył jeszcze lepszą kontynuację (też darmową!) a tu ktoś mocno bazując na jego twórczości tworzy komercyjną wersję i już trzepie na tym kasę,
- nie zamierza podejmować wobec nich żadnych prawnych kroków, ale zastanawia się nad komercjalizacją własnej "trójki",
Tak sobie piesze bo może ktoś też "pykał" sobie w tą grę i go to zainteresuje...

Moja ciężko chora była (już) dziewczyna zostawiła u mnie tabletki. Pozwolić na to żeby umierała powoli w męczarniach czy jednak zadzwonić i podrzucić jej tabletki które pogorszą jej stan?

@Deykun: Jak masz darmowe minuty to zadzwoń że masz tabletki i jakby pilnie potrzebowała to niech przyjedzie. Bądź człowiekiem!

W PL słońce, byłem na rowerze, fajnie było.
Uchwalam ustawę - koniec zimy. Wniosek przyjęty i podpisany.
Otwieram zgromadzenie.
Uchwała: otwarcie sezonu rowerowego.
Zgromadzenie uchwaliło pozytywnie chałwę.
Sala niczym z "Psów" Pasikowskiego, gdzie Franz był przesłuchiwany. Na połączonych stołach zielone obrusy. Wszędzie pełno młodych, rozbieganych ludzi z kartkami formatu A4 w dłoniach. Matura w naszym kraju za x lat. Co mi utkwiło w głowie? Jedno z pytań na "maturze" z języka ojczystego: "który z youtuberów okazał się hipokrytą w minionym roku?" i tu kilka bliżej nieokreślonych ksywek.
Wspomnicie mój sen za kilka/kilkanaście lat.
:(

Tak w ogóle to Ubuntu Phone nieźle się sprzedał w tzw. flash sale - 12 tysięcy modeli na minutę.
We experienced a huge demand this morning, receiving over 12,000 orders per minute and unfortunately our servers went down as a result.
http://www.omgubuntu.co.uk/2015/02/96735
Zapomnieli tylko poinformować, że telefony dojdą w marcu.

@Zian: Jak od ponad 2 lat? Półtora roku temu to wystartowała (nieudana) kampania Ubuntu Edge, a system na telefony był zbyt surowy nawet jak na wielu developerów.