
Nie hejtuje googlów appla, niech kosztują 14k tyle co 8? oculusów, jak sensory, rozdzielczości i ficzery są 4 razy lepsze od konkurencji to w sumie czemu nie. Też jak apple rozciąga zakres cenowy tak mocno to konkurencja ma większe pole do popisu robiąc okulary w podobnych kwotach, oculus nowy stoi po 2.5k zł, ale Zuckerberg może myśleć o wersji za 8k zł z jakimiś hiperficzerami której nie proponował, bo go szkalowali, a tak apple znormalizował takie kwoty.
VR to fest ryzykowny rynek, mogą się wywrócić i mordę rozwalić, ale imho nawet jak zdechnie to może to jest ekskluzywny samochód sportowy VRu, komu przeszkadza istnienie takich samochodów które wcale nie są najbardziej funkcjonalne. I też spoko, że podejmują takie ryzyka.
Że wszystko na tym tak działa zajebiście średnio wierzę, czy apple przekona swoją bazę, że warto w ogóle tego spróbować cholera wie - drogo i jednak nadal nieporęcznie - ekspirjence musiałby być serio zajebisty, a nawet jak jest w natywnym UI taki to podejrzewam, że nic tam nie ma do roboty jak na pierwszych iPadach, a jednak iPady dzisiaj żyją i mają się dobrze.

daj mi ino wolność
I'm hungry like a country
please don't feed me with ideas
I see red flags in the distance
I died, no one is there with us
I forgot to ask if Nietzsche was right
Love is stronghold of the west
Justice calls first
freedom second plase

@Pherun: Wszyscy liczyli na: https://www.youtube.com/watch?v=1vrEljMfXYo ew. https://www.youtube.com/watch?v=_0qFXhp8PMs
ale jak zawsze to zjebałeś

Wortal Dysona - hipotetyczna megastruktura. Zgodnie z założeniami odpowiednio zaawansowana społeczność (raczej od drugiego stopnia rozwoju w skali Aleksova) byłaby zdolna do wybudowania ogromnego wortalu który całkowicie otaczałaby gwiazdę, umożliwiając wykorzystanie prawie całej energii wypromieniowywanej przez gwiazdę na użytek społeczności

@kakabix: Zatem Polacy zrobili coś czego Dyson nie przewidział, zrealizowali wszystko co do joty tylko odwrotnie i to w jednym portalu wyklepanym na kolanie w piwnicy przez jakiegoś Indianina i wziętym bo było za darmo

Kiedy robimy jakieś piwo ze strimsem? może w formie kawalerskiego dla @micjan on pewnie nie ma kolegów i nie ma mu kto zrobić

@Aleks: Mam urlop od połowy czerwca do końca lipca albo dłużej jak sobie tak postanowię.
W związku z czym ralizuję już epickie Tripy po moich okolicach, czasem z przyjaciółmi nawet. RPG, Biwakowanie, Hamakowanie- proste przyjemności prostych ludzi.
Ostatnio jako że skończyłem pomyślnie 40lvl życia, pomyślałem ze jestem już starym człowiekiem i moge miec wszystko w dupie- ergo ogarnąłem że czas się ujawnić w necie chyba. No i po raz kolejny jakby co to zapraszam do Kotliny Kłodzkiej, do mnie. zapewniam nocleg, wikt, sex- za przyzwoleniem ofc, oraz możliwość spotkania się na żywo z legendą tego i nie tylko portalu/forum/serwisu. Zgłoszenia przyjmuję telefonicznie na nr. Tobie znany, oraz niedługo na Grupie na Facebooku- w końcu to stał się portal dla mnie wreszcie XD

Pierścień Ruchena – fikcyjna megakonstrukcja będąca miejscem życia postaci fantastyczno-naukowej Ruchen (ang. Runcheinigalx). Ma kształt niezliczonej ilości wpisów długości około 160 znaków. Wpisuje ze zmienną częstotliwością, dla wywołania sztucznego przyciągania dzięki sile ciekawości.

@Aleks: Oczywiście i w dodatku to prawda. A robi tak ponieważ jest alkoholikiem i w chwilach pijackiego Gonu, traktuje anonimowy internet i niektóre serwisy/portale/fora jak swój tampon emocjonalny dla strumieni świadomości.
Kiedyś polecił mu to terapeuta, potem czasy się zmieniły i już niby to nie jest okej, ale Runchen, jak to Runchen żyje w swoim świecie tego co chce robić, na co ma ochotę (jak zwierzę) i to realizuje nadal. Mimo że świat się zmienia Runchen pozostaje taki sam,.no może oprócz wydajności, inteligencji i kasy- bo jak mówią some thinghs go up some thinghs go dawn xD

Także tego,.
Któraż to godzina,..
OooPokaż ukrytą treść Zasiedziałem się strasznie
Było przemiło, na pewno wpadnę w najbliższym czasie
Content super
A pherun jak wyrusł!
Pozdrówcie Druxeta jak przyjdzie
Nie, nie nic nie trzeba na wynos, naprawdę
No jak już ma się zmarnować,.
Tak damy radę no Pa
Pa

Spokojnych snów.
https://www.youtube.com/watch?v=edV7QVQ7jr8
Lubię te dźwięki i obserwować czasem dobrze zrobioną robotę na sen- tak dla odmiany.
Ciekawostka:
Obejrzałem ten filmik i jego parę innych na sen już kilka razy i w pewnym momencie jak na to wpadłem-żeby zadać sobie pytanie- z kim w tym filmiku bym się utożsamiał i w jakiej której pozycji najnaturalniej postrzegał (bez ciśnień) wyszło mi że:
Wcale xD
Po prostu dziwnie satysfakcjonujący filmik- skołczingowane i stargetowane małpeczki XD

Co byś nie napisał, jakiego pytania byś nie zadał- odpowiedzią jest: 42
Ważniejsze jest że teraz moja kolej na pytanie:
Dlaczego tak zadałeś akurat to pytanie i dlaczego taki jesteś?

Chciałbym Was kiedyś poznać na prawdę.
Ilu jest prawdziwymi ludźmi, ilu multikontami, ilu prawdziwymi przegrywami, ilu normalnymi ludźmi, ilu funkcjonującymi zjebami jak ja, ilu kłamcami ilu wspaniałymi ludźmi pełnymi samozadowolenia i sukcesu i bez problemów, ilu ma zjebane rzycie, ilu niezłe albo bardzo dobre, ilu postrzega że ma przejebane i sie dołuje a ilu wiele by dało za ich sytuację, ilu ma problemy ze sobą a ilu bardziej z ludźmi, jaki jest średni procent tej mieszanki i jakimi ludźmi jesteście naprawdę Ci którzy tu jesteście?
Czy da się wyciągnąć statystykę i srednią jakąkolwiek z tej społeczności?
I kim tak na prawdę są ludzie którzy tak mną gardzą i się ze mnie śmieją zazwyczaj nawet nie mówiąc tego.
Mam taki bug że wbrew pozorom lubię dosyć ludzi, trochę egoistycznie bo poprzez przyrównanie pewnie, ale uważam ze to działa raz że jako mechanizm motywujący, dwa że dojrzałem na tyle że od kiedy zdałem sobie z tego sprawę i mam,.. chmm, mogę sobie pozwolić na "posiadanie wyjebania na to", to jakby zrozumiałem, to nie chodziło o to, to chodziło o ciekawość.
Bo nigdy nic nie będzie wbrew pozorom ciekawszego niż drugi człowiek.
Jakie byś cuda nie oglądał, to zawsze drugi ludź zaskoczy Cię najbardzieI nigdy nie wiesz na co i kogo tak naprawdę trafiłeś, a potem dalej nie wiesz- uważam że to inspirujące

Nawet z wątpliwej jakości rudy da się wytopić czysty metal- kwestią jest ile czasu i środków oraz uwagi się na to poświęci.
Jest to analogia która znajduje odpowiednik w dowolnej dyscyplinie naukowej, dziedzinie życia, czy jakości człowieka z którym przyszło ci obcować, pracować, lub nim być

Muzyka relaksacyjna:
https://www.youtube.com/watch?v=9O4_awEHh1g
The future is up there- kwestia co wolisz robić, co wspierać i na co patrzeć.
To jak z tymi trzema buddyjskimi małpkami- tylko odwrotnie