Piękna termodynamika: https://i.imgur.com/phIPq1j.jpg
1,5 roku od zakupu używany zwykle przez miesiąc, potem miesiąc spokoju i tak w kółko.
wydrukować ci coś Deykun?
Dzięki za ofertę, ale jak kiedyś mnie natchnie to kupię drukarkę. :3
Trochę chybione, jest z tymi drukarkami jak ludzie je mają i drukują kurzołapy których w sumie nie potrzebują :D
Tu Oskar pokazuje Gear Shift:
https://www.youtube.com/watch?v=PkAlP9W0PM0
Najpierw można było zamówić wydrukowanie za ponad $300, potem weszły do masowej produkcji i były po $36, teraz można kupić za $4.
https://www.lightake.com/product/zcube-transparent-2x2-magic-gear-cube/
@Pherun:
Jakbym miał drukarkę i był obyty to pewnie bym spróbował wydrukować coś od nich:
https://www.youtube.com/c/GregMakesThings/videos
https://www.youtube.com/c/OskarPuzzle/videos
Ich praca hobby to rozkminianie zagadek 3d, a ja lubię matmę i bryły platońskie to chciałbym coś takiego zaprojektować od zera, ale pewnie by mnie wymęczył proces uczenia się.
@Pherun:
Na tiktoku jest modne, że patrzcie jakiego ślimaka wydrukowałem, teraz drukuje tego samego ślimaka 800%, serio tak robią.
Edit ślimak:
https://www.youtube.com/shorts/dzhSFozSQO4
@Pherun:
Jak się ma drukarki 3d to podobno się drukuje modele powiększone o 200% albo 400%, to jest w modzie. dx
Pijta ze mno kompot, zleceniodawca zgodził się na moją wycenę co oznacza że przez kilka następnych miesięcy będę programistą ~12k
@kakabix:
Wordle 276 5/6
⬛⬛⬛⬛🟨
⬛🟨⬛⬛🟨
🟩⬛🟩⬛⬛
🟩🟨🟩⬛⬛
🟩🟩🟩🟩🟩
Pokaż ukrytą treść powiedziałeś, że nie proste i wyczułem, że będzie jedna litera dwa razy, ale nie znałem tego słówka
super nowa gierka: zjeble
codzinnie losowana jest girka typu wordle, globle, strimdle i trzbea zgadnąć o którą chodzi
To co zwraca moją uwagę w Warszawie, to nazywania liceów od patronów. Mówi się że ktoś chodzi do zmichowskiej, Kopernika, Batorego, domeyki, itp itd. W trójmieście natomiast mówimy numerami. Obstawiam że to wynika z dużej liczby liceów w warszawie i niewygodnych wysokich numerów.
Jak jest w waszych miastach?
@kakabix:
Moim zdaniem to przeceniasz swoje doświadczenia i zarówno w trójmieście jak i warszawie mówią na dwa sposoby, a jak nie to trendy młodzieżowe to mogą bez problemu zmienić co kilka lat. xd
To co zwraca moją uwagę w Warszawie, to nazywania liceów od patronów. Mówi się że ktoś chodzi do zmichowskiej, Kopernika, Batorego, domeyki, itp itd. W trójmieście natomiast mówimy numerami. Obstawiam że to wynika z dużej liczby liceów w warszawie i niewygodnych wysokich numerów.
Jak jest w waszych miastach?
Obstawiam że to wynika z dużej liczby liceów w warszawie i niewygodnych wysokich numerów.
No w sumie to tak czy siak większość nie wie gdzie jest dane liceum a jak ktoś mówi, że jest z 68 to potem kompiluj to w głowie na rzymskie żeby wyszukać na mapie. Nazwa pewnie łatwiejsza do wygooglania, a pewnie i tak dużo mówi cyframi, a po nazwie te popularniejsze.
W Kaliszu czyli małym mieście gdzie liceów jest o wiele wiele mniej ludzie mówili, że ktoś chodzi do Kopernika czy Kościuszki, bo jak liceów jest mało to każdy pewnie patrona pamięta po 20 latach, a numer niekoniecznie (III i II).
W Krakowie cyferki, nawet te popularniejsze licea po cyfrze się mówi, ale to imho niszowy temat bardzo i kto wie gdzie jakie jest liceum. ;d
Ale I'm biased, bo nie miałem tylu znajomych by mieć dobrą próbkę badawczą.