
Kurde, ten Swift to całkiem fajny język. Nawet nie potrzebuję tego głupiego xcode'a, żeby napisać sensowną apke z GUI. Wydaje mi się, że założenia ma podobne do rusta, ale w przeciwieństwie do niego nie uprzykrza życia tylko jest taki kurde luźny. Wybacza wiele.
Rust to jest taki pryszczaty korwinista protofaszysta, hurr durr nie najebales nieczytelnych krzaków chuju, jak śmiesz w ogóle żyć.
A Swift to twój wiecznie ujarany ziomek, który i tak zalicza kolosy z fizyki.

Liczby mogą się rozchodzić trochę ale nie to jest clue...
W Polsce mamy:
gmin - 2489
miast - 1013
powiatów - 308
województw - 16
Ta lista posortowana po liczbie i alfabetycznie wygląda tak samo.

W ogóle mam coś z gniazdkiem i jak włączam wentylator to mi czasami monitor gaśnie/mryga. Ale jak tydzień temu zainstalowałem f.luxa i mi zmienił odcienie na 3 monitorach 2 dni później to spaliło stacje dokującą. xD

Spodobałem się rekruterowi jako kandydat w pierwszych 3 etapach, więc o tym, że nie przeszedłem 4 dał mi znać już w sobotę. Dzięki bardzo rekruter. dx

Spodobałem się rekruterowi jako kandydat w pierwszych 3 etapach, więc o tym, że nie przeszedłem 4 dał mi znać już w sobotę. Dzięki bardzo rekruter. dx

Podczas zapisywania koncepcji wspomnianej we wrześniowym wpisie nastąpił niespodziewany zwrot. Choć koncepcja sama w sobie daje się dobrze opisać przy pomocy oznaczeń stosowanych w pracy, to mimo to okazała się bezużytecznaǃ Łańcuch wnioskowania wyprowadzony z niej okazał się prowadzić w pole. Koncepcja ta zastosowana na losowo wybranej permutacji bardzo spójnie i trafne łączy oba typy rozkładów - generyczne i syntetyczne. Jednak po wszczepieniu głębiej do formalnego opisu funkcji VMPC otrzymujemy wnioski, które są mało użyteczne. Kod wewnętrzny koncepcji to "nowe x wyznacza v w rozkładzie syntetycznym" (jest to informacja dla mnie, gdyż zdarza się, że czytam wpisy po jakimś czasie i dzięki tym kodom łatwiej mi przypomnieć sobie, o czym pisałem).
Gdyby nie pisał tak od lat to bym pomyślał, że on to pisze czatem gpt. xD

@spam_only: jakby to było proste to ktoś już by to po prostu spisał, ale nie martw się to jest proste Bartosz Żółtak musi to tylko spisać. dx