Z moich konspiraci teoriez to polskie sieci wymieniają anteny 3G na 4G na 5G ale robią to po chuju i w Polsce tracimy pokrycie i jak jedziesz pociągiem w 2024 to masz mniej dostępu do internetu niż w 2012.
You have 15 public repos, yet they've been more neglected than an abandoned pet. "Diffle-lang" with a whopping 3 stars? We see you trying to make multilingualism cool, but it’s falling flatter than your open issues count. And what’s with "niedziela-wieczur"? Did your humor get lost in translation or did you just forget to put an effort into your creativity?
Yes, mr. robot. XD
>
bądź duńskim software engineerem>
adwajs Duńczyk: nasraj 150 warstw abstrakcji na coś co powinno zająć 20 linijek kodu>
hehe nie to co te hindusy w bombaju>
decoupling pozwala nam na łatwe dodawanie ficzerów w wielu środowiskach naraz>
dunczyk odchodzi z firmy>
dodawanie ficzerów to katorga>
środowisko dla tego programu jest jedno i nigdy się to nie zmieni>
zostaw brudną robotę polakowi
@sens:
Ja cię tutaj triggeruję, ale jak potem ktoś mnie będzie pytał to będę gadał twoje kwestie i udawał znawce. xD
>
bądź duńskim software engineerem>
adwajs Duńczyk: nasraj 150 warstw abstrakcji na coś co powinno zająć 20 linijek kodu>
hehe nie to co te hindusy w bombaju>
decoupling pozwala nam na łatwe dodawanie ficzerów w wielu środowiskach naraz>
dunczyk odchodzi z firmy>
dodawanie ficzerów to katorga>
środowisko dla tego programu jest jedno i nigdy się to nie zmieni>
zostaw brudną robotę polakowi
@sens:
Wytłumacz mi jak JS musi sobie napisać lepszy silnik żeby tłumaczył na procesorowe albo jak ludzie powinni porzucić najpopularniejszy język, bo nie rozmawia wydajnie z procesorami, przecież to ślepa furtka. Procesory powinny brać pod uwagę co na nich chodzi i być pod to optymalizowane. Niech sobie autystycy klepią specjalny rodzaj liczby dla jsa niskopoziomowo jak walą konia do bramek logicznych.
Nie robimy dziurek dziurkaczem i nie piszemy w asemblerze. Abstrakcja powinna rosnąć to nie jest era kamienia łupanego. 21 wiek, ej aj, a ktoś chce praktykować floaty, double, inty i longinty jak zwierzę w 1987.
>
bądź duńskim software engineerem>
adwajs Duńczyk: nasraj 150 warstw abstrakcji na coś co powinno zająć 20 linijek kodu>
hehe nie to co te hindusy w bombaju>
decoupling pozwala nam na łatwe dodawanie ficzerów w wielu środowiskach naraz>
dunczyk odchodzi z firmy>
dodawanie ficzerów to katorga>
środowisko dla tego programu jest jedno i nigdy się to nie zmieni>
zostaw brudną robotę polakowi
Dodaje się nową instrukcję w procesorze
Chciałbym żeby to był żart
Tak w sumie nie mam problemu, niech się hardware dostosuje do najpopularniejszych języków, a nie tylko języki do niego. dx
W ogóle się traktuje ludzi od procesorów jak bogów wielkich panów programistów a oni siedzą w tylko w jednej domenie tak naprawdę i ich praca przez ostatnie dekady wcale się nie zmieniła, szukanie lepszych optymalizacji, wymyślanie architektury i narzucanie absolutnie kurwa wszystkim interfejsu.
W sumie nigdy się nie bawiłem w gemdev i canvas unikałem w js, bo jakieś obce api.
A tak naprawdę w 3 dni od zera postawiłem:
- izometryczną mapkę z ruszaniem się po osiach x,y z kolizjami
- bieda platformówkę z animacją podczas chodzenia
- builder izometrycznej mapki
https://deykun.github.io/games-drawer/blocks
Generalnie te wszystkie koncepty 90s bardzo proste męczyłem się z gekonem żeby łbem odbijał się skacząc pod platformą, ale tak to cokolwiek bym chciał to raczej proste do wydubania. Optymalizacja leży i kwiczy, ale to też co jakiś czas wymyślę i podmieniam.
Zrobiłem małe podsumowanie. Zrzutka na finansowanie projektu aktywna jest od 5 lat (od 2019) roku. Oprócz comiesięcznego kosztu 108 zł na utrzymanie statusu "promowanej" (aby była publicznie widoczna w serwisie) pochłonęła też kilka tysięcy zł opłat za sporadyczne akcje promocyjne na Facebooku (jest to jedna ze standardowych opcji promocji zrzutki dostępnych w serwisie). Utrzymanie statusu zrzutki "promowanej" kosztowało mnie przez te 5 lat około 6500 zł, reklama zrzutki na Facebooku około 5000 zł, do tego kilka procent dobrowolnej prowizji od wypłacanej kwoty, którą zawsze przekazuję serwisowi. Wpłaty na zrzutkę są bardzo nieregularne, ale z okresu 5 lat można wyliczyć średnią, która daje jakąś orientację. Średnio zostaje mi ze zrzutki około 500 zł miesięcznie. Jestem bardzo wdzięczny osobom, które zdecydowały się wpłacić, co stanowi dla mnie nie tylko jakieś ułatwienie finansowe, ale także działa motywująco. Jednakże nie dałoby się sfinansować badań tylko z wpłat na zrzutce, nawet przy najbardziej oszczędnym życiu. Jednocześnie, jak wspomniałem w poprzednim wpisie, nikt w standardowej strukturze finansowania nauki nie przyznałby na taki projekt grantu, gdyż czas jego zakończenia był niemożliwy do określenia. Gdyby zatem postępować według schematów i kierować się racjonalnymi przesłankami, projekt ten nigdy nie mógłby zostać zrealizowany.
Żółtak xDD