
Próbuję sobie zaimplementować skanowanie kodów QR bez wspomagaczy typu opencv czy jakieś inne AI schujałe. Na razie udało mi się wykryć, gdzie są te główne kwadraty. Oczywiście działa to potwornie wolno xD
Teraz stoję przed problemem perspective transform. Potrzebuję mapowania 4 punktów ze źródłowego obrazka do 4 punktów docelowego kwadratu, żeby sobie zrobić macierz przekształcenia, a jak widać na załączonym obrazku, mam tylko te 3 źródłowe (zielone punkty). Zastanawiam się, gdzie się zaczepić z tym czwartym. Teoretycznie powinienem szukać tych mniejszych kwadratów, ale nie każdy QR kod ma te mniejsze, te najmniejsze nie mają wcale i co wtedy?

@sens: tak wyłączyli, że nie było linka bezpośredniego do obrazka i musiałeś kliknąć pokaż źródło żeby wziąć src. xD

@sens:
Jak mi nie pasuje dell to sobie kupuje asusa, a jak asus leci w chuja to mogę jako kolejny komputer kupić lenovo. Wolny rynek panie. A jak apple zjebało klawiatury w laptopach by finking diffrend to przez 6? lat szli w wyparcie. A jak akurat musiałeś wymienić komputor to trudno twoja kolej w byciu jebanym w dupę przez appla kup komputer z klawiaturą która była już zjebana w poprzednich 2 modelach i nic z nią nie zrobiono. Windows ma wszystko, ma nawet linuksa w sobie i gry odpala.
Ja życzę Gabenowi wszystkiego najlepszego żeby za 15 lat mu linuksiarze pomniki stawiali, bo zrobi 1 działającego linkusa pod SteamOS.

chciałbym pracować w miejscu, żeby pracownicy mieli swoje forum by przemo. nie że takie jira super formalne tylko na luzie nie wiem twoja stara pisze lepsze pętle, jakieś kurde te konkursy nagrody. czemu ludzie tak nie pracują? XD

@sens: nie wiem czy ci zależy na aspekcie publiczności, ale u mnie w firmach jak jest Slack to często jest takie forumowa atmosfera.

@Aleks: no tu też było w piździec, ale nie było gwintu do kręcenia. Prędzej bym rozjebał więcej niż to podmienił.